Witam wszystkich :D
Przypomniala mi sie ostatnio wojna jaka toczyli (a moze i tocza) miedzy soba zwolennicy i przeciwnicy wylaczania komputerow. A ze to niby zycie jego ma skracac... :lol:
I tak sobie pomyslalem... i sam nie wiem - przy kazdej zmianie szkielka z przyzwyczajenia wylaczam body - a Wy? :mrgreen:
Zastanawia mnie to, czy ktos z Was mial np. "nieprzyjemnosci" zwiazane ze zmiana szkielka i niewylaczeniem aparatu :roll: Moze jakies zwarcie ? :roll: A moze cos strzelilo...? :roll: - piszcie co uwazacie na ten temat i zapraszam do wypelnienia ankiety ;-)
Pozdrawiam serdecznie
pikczer