rozwoj DSLR - "ksiega zyczen"
jak powszechnie wiadomo, producenci sprzetu maja nas uzytkownikow, delikatnie mowiac, w nosie, i dbaja tylko o to by nabic kabze. skutkuje to w mniejszym lub wiekszym stopniu celowaniem w uzytkownika masowego, ktorego wiedza i umiejetnosci fotograficzne sa... niezbyt... (ze tak powiem). w rezultacie za niemale pieniadze prodecenci oferuja nam sprzet wypakowany bajerami, ktorych wcale nie potrzebujemy, natomiast nie chca sie wysilic zeby dodac podstawowe rzeczy...
no i tak, zdenerwowany stanem rzeczy, postawnowilem spisac "ksiege wnioskow i zazalen". do Canona i reszty stawki. powyzsze uwagi odnosza sie glownie do sprzetu z cropem 1.6
1. skoro DSLR istnieja na rynku od jakiegos czasu, to moze by producenci raczyli w koncu zauwazyc, ze naswietlanie matrycy to troche co innego niz naswietlanie filmu. w zwiazku z tym:
1a. przycisk/korbka do szybkiej zmiany ISO jest niezbedna
1b. tak samo przycisk do zmiany przestrzeni kolorow
1c. i do zmiany jakosci obrazu (tak, przelaczam czesto miedzy RAW a JPEG, i wku... mnie tracenie czasu na robienie tego przez menu)
1d. mozliwosc wykorzystania wlasnych profili tonalnych
1e. histogram RGB!! nie jaki sumaryczny czy sam kanal zielony, bo nie chce mi sie wyjarac kanalow przez to, ze producenci nie kwapia sie do ruszenia glowa. skoro matryca przewidziana jest do "naswietlania do prawej", to moze by wreszcie udostepnic uzytkownikom srodki do tego.
2. zaslepka na pasku do aparatu jest fajna, ale prawdziwa "kurtyna" w celowniku, odcinajaca w 100% swiatlo zza aparatu bylaby jeszcze lepsza. tak, to mozna zrobic (vide F5)
3. blokada ekspozycji. wiem, ze jestem monotematyczny, ale ja naprawde robie zdjecia ze stawywu i 3 sekundy na przekadrowanie, zablokowanie pozycji platformy i wyzwolenie migawki mi NIE wystarczaja. nie mozna w C.fn-ach dodac trwalej blokady???? prosze... :roll:
4. informacje wyswietlane w celowniku mozna by jednak dostosowac do cyfrowosci. fajnie, ze jest tam informacja o czasie, przeslonie i korekcie. ale mamy 2005 rok, troche czasu minelo od wprowadzenia aparatow cyfrowych... i juz od dawna wiadomo, ze czulosc, przestrzen kolorow, jakosc tez sa wazne przy naswietlaniu. moze jednak warto by dac uzytkownikom mozliwosc sprawdzenia tego na biezaco, bez koniecznosci odkladania oka od celownika i naciskania guziczkow ? chocby ISO i jakosc. to nie jest tak trudne
5. bardzo mnie cieszy, ze po zalozeniu 4/200mm dostaje dlugie, jasne 4/320. to bardzo fajnie :rolleyes: ale jak chce kat widzenia 75 stopni, czyli ekwiwalent 28mm to nagle okazuje sie, ze **** zbita. dobry obiektyw kosztuje 2x tyle co w przypadku analoga. suuuuuper....
6. mowiac o obiektywach... to milo, ze wprowadzono osobne mocowania dla cyfr (EF-S, DX, ...). fajnie. to bardzo slodko, ze marketingowcy bija piane jak to nie jest wypasione i jak to nie wspaniale, ze mozna konstruowac mniejsze, lzejsze i tansze obiektywy. tylko co z tego? ano ... z tego wynika. poza 10-22 i macro 60mm Canon nie wypuscil nic pod EF-S, czego nie trzeba sie wstydzic. a ceny za te "mniejsze, lzejsze, tansze w konstrukcji" obiektywy wcale nie sa zachecajace...
6a. to kiedy zobaczymy solidne staloogniskowe 15mm do cyfry? 17mm? 31mm?
6b. moze jednak jakis lekki, dobrej jakosci zoom szerokokatny? cos w rodzaju 17-40, tylko mniejsze, lzejsze, bez srednicy filtra 77mm tylko 58/67...?
6c. gdzie sa odpowiedniki 24-70? to naprawde tak skomplikowane, zeby skonstruowac przyzwoite jakosciowo szklo 15-45 pod cropa
6d. to fajnie, ze sa odpowiednie szkla dla korpusow filmowych. super. tylko ze ja nie potrzebuje ich wiekszego kola obrazu. a nie chce mi sie placic za wiecej szkla, nosic dodatkowe kg na plecach, wydawac fortuna na polara i inne filtry... crop 1.5/1.6 jest i bedzie. moze w koncu dac uzytkonikom tych korpusow dedykowany osprzet? nie tylko upychac klamoty, ktore nie sprzedaly sie do analogow?
jak ktos chce cos dopisac, to zachecam. bo juz mi rece opadaja patrzac, jak producenci wciskaja nam przerabiane analogowe body, tak jakby nie potrafili skonstruowac czegos od poczatku do konca cyfrowego. o obiektywach nawet nie wspominam... cos niby drgnelo, ale jak uzytkownicy nie zaczna wywierac presji, to producenci nadal beda nam upychac drozszy, ciezszy sprzet analogowy, rownoczesnie przescigajac sie w reklamowaniu zalet cyfr...