Tani fisheye?

Wiem, ze przypadku obiektywow tanie, w przyjemniej wiekszosc przypadkow, rowna sie zle. Jestem strasznie napalony na jakis obiektyw fisheye, z tym ze ceny takich 'konkretniejszych' szkielek zaczynaja sie od ~2000zl.

Na dzien dzisiejszy nie mam takiej kwoty i zastanawialem sie, czy mozecie polecic cos tanszego, co zagina czasoprzestrzen rownie dobrze. ;) Slyszalem o konwerterach raynoxa, sample wygladaja ok, opinie z tego co wyczytalem sa rozne. Mozecie polecic cos innego? Bardzo mozliwe ze cos przeoczylem. :)

Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi. :)

a widziałeś zenitara? 16mm. niezbyt szeroko ale kosztuje od 400zł
podobno fajny..http://allegro.pl/item284162867_fish...canon_eos.html

Np. ZENITAR FISHEYE za 450 zł ??? Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym obiektywem. Też się zastanawiam, więc podłączę się pod Twój wątek.

Do kliszaka czy cyfry 24x36 będzie jak najbardziej ok, pokrywając całe pole widzenia, na matrycy APS-C większość efektu fisheye zniknie. Bawdziej nadałaby się połowa krótsza ogniskowa, np białoruski peleng 8mm f/3,5 (niewiele droższy) - na 24x36 daje obraz kołowy, na APS-C staje się prawie pełnoobrazowym fiszajem (niewielkie czarne trójkąty w rogach) o kacie widzenia podobnym do tego, co oferuje zenitar na aparatach pełnoklatkowych.

ale moim zdaniem głupio one wyglądają te trójkąty....
mój kolega ma pelenga i jest zadowolony ale tego droższego...

podpinałem Zenitara do 20d (chciałem go kupić) i niestety się rozczarowałem - cała bajka zawijania znikała :(
powiem tak
do FF TAK
do APS-C niestety nie - a szkoda - bo to fajny obiektyw

chetnie bym cos doradzil, ale to tylko polsrodki.
zbieraj na tokine 10-17 lub czekaj jak wyjdzie cena nowych sigm 10mm fisheye.

merger dobrze mowi, na cropie niestety tylko 10-17 tokiny w tej chwili :(

na pocieszenie powiem, ze tokina to swietne szklo i warte kazdej zlotowki wydanej. ale jak cos, to mam do sprzedania zenitara, kontakt na PW.

wszystko zależy od tego jak często będziesz wykorzystywał to szkiełko, z tego co piszesz jesteś strasznie napalony, ale jeżeli będziesz używał go tylko do zabawy to szybko Ci się znudzi i będziesz je wyciągał okazjonalnie.
Jeśli nie szkoda Ci kasy to bierz tokine,
jeśli chcesz zaoszczędzić to peleng (jest o ponad połowe tańszy),
kiedyś go używałem z 300d i byłem zadowolony; rzeczywiście nie pokrywa rogów matrycy ale zawsze można troszkę się odsunąć a później wykropować w programie; troszkę z tym zabawy ale efekt znakomity no i tysiaczek w kieszeni.
tutaj link do testu http://www.photozone.de/8Reviews/len...8_35/index.htm