nie badam w laboratorium ale tak widze. kupiłem tydzien temu 30D i 17-40L i wczoraj robiłem wesele (a nie żadne testy) i wszystkie foty z 17-40 robione przy f/4 są wiele gorsze niż tamronem f/3.2-3.5. ćzyżby egzemplaż 17-40??
Wersja do druku
nie badam w laboratorium ale tak widze. kupiłem tydzien temu 30D i 17-40L i wczoraj robiłem wesele (a nie żadne testy) i wszystkie foty z 17-40 robione przy f/4 są wiele gorsze niż tamronem f/3.2-3.5. ćzyżby egzemplaż 17-40??
Jak na moje kaprawe oko to 17-40 wcale nie jest domeną ostrości :-?
Sam się zastanawiam czy go nie wymienić na Tamrona 17-50 a i coraz bardziej po głowie chodzi mi EFs 10-22 :confused:
Wiele osob pisalo o podobnych wrazeniach. Byl nawet tu taki calkiem calkiem wygladajacy test gdzie 17-40 nie bylo duzo ostrzejsze od kita. Ale pomysl ze nadrabia jakoscia wykonania :)
Dlatego też zostawiłem sobie Tamrona mimo, że mam 17-40 i 24-105, oba dobrze wykonane i szybkie ale czasem poczciwy Tamron jest lepszy.
Ten T28-75 to na prawdę wymiata. Jakość potrafi zaskoczyć.
A ja to mydło mam nawet na f4 :lol:
Takiej fotki to ja z mojego Tamrona nie potrafię wykręcić :roll: :cry:
Mimo, że pewnie delikatnie potraktowane szarpenem - i dobrze.
a jak ma się C 17-40 do T 17-50 ??