Sony wypuszcza kolejne nowe korpusy..
https://www.optyczne.pl/930.1-artyku...C4%99kach.html
https://www.youtube.com/watch?v=dhOX6UFryKY&t=596s
Wersja do druku
Sony wypuszcza kolejne nowe korpusy..
https://www.optyczne.pl/930.1-artyku...C4%99kach.html
https://www.youtube.com/watch?v=dhOX6UFryKY&t=596s
fajne, zwłaszcza A7CII, pofociłbym
W końcu dale przednie pokretło,bo wczesniej to dla mnie była dyskwalifikacja za taka kase..podobnie zreszta jak w 6700..
No jak mowisz, w tej cenie to a7iv jest jednak ciekawsza opcją.. Chyba ze Sony poczuje prawo sprzedaży popytu i sie dostosuje ;) Canon ma swojego R8 wprawdzie bez stabi ale dużo tanszy..czekam więc z popcornem :))
W Kanadzie dwojka ludzi miala sony A7iv, mam kilka rawow od nich i musze powiedziec że kolorystyka jest w nich inna niz z R6. W canonie niebo jest chłodne, dol cieplejszy, naturalniej to wyglada. Mozliwe, ze kwestia ustawien rgb czy czegos innego. Nie jest to rażąca różnica, ale na duzym monitorze zauwazalna.
A7IV kolorami rozni sie w fabrycznym zestawie i od A7III.
..wiec tym bardziej od R6. Ale chyba przy robieniu w rawach coraz mniejsze zaczyna miec to znaczenie. Obrazek z Canona wprost z puszki zawsze mial wg mnie fajny poziom,ale konkurencja nie śpi...i dzis częściej słyszę ze to Fujifilm jest jeszcze lepszy a ja dodalbym nawet Panasonica..ich inzynieria koloru jak dla mnie tez juz nie ustepuje Canonowi..a Sony z kazdym modelem robi postep i ich matryce jednak na wiecej pozwalaja wg mnie oczywiscie ;)
Problem polega na tym, że to dyskusja o gustach.
Każdy producent, przy różnym oprogramowaniu, przy różnych profilach przedstawia inne odwzorowanie.
Większość dyskutantów wrzuca do jednego programu (najczęściej jest to Adobe z domyślnym profilem "Adobe color") i wyciąga wnioski na podstawie tej interpretacji i swojego gustu, jest to zrozumiałe ale niemiarodajne.
Ja przy przesiadce na bezlusterkowca i podjęciem decyzji o systemie, porównywałem różnice między profilami C,S i N.
Najbardziej wiarygodny w każdym programie jest profil zrobiony z colorcheckera.
Jak się okazało, między profilem domyślnym Adobe a X-RITE największe różnice w przesunięciu barw miał R5 a najmniejsze AIV.
Włączając profil "aparatu-standard" różnice są jeszcze większe we wszystkich systemach, ale czy to ma jakieś znaczenie?
to dyskusja o gustch, mozliwościach i czasie spędzonym na korekcie
profil z colorcheckera jest potrzebny komuś kto potrzebuje "prawdziwego koloru" moim zdaniem niewielu użytkowników aparatow ma taką potrzebę, ja nie potrzebuję, kolor to była jedna z przyczyn dla których zrezygnowałem z lightrooma i zacząłem używać C1, często robię spore korekty kolorystyczne ale nigdy moim celem nie jest uzyskanie "prawdziwości" koloru
z moich obserwacji wynika że większośc ludzi nie widzi zafarbów i nawet jakby ta żółtaczka czy czerwonka wyszła ze zdjęcia i ugryzła ich w d..ę to by jej nie zauważyli
odpowiadając na pytanie czy kolor zdjęcia "na dzień dobry" ma znaczenie mz. ma bo tracę mniej czasu na korektę ale odpowiedź jest bardzo indywidualna i zależy od potrzeb, umiejętności i używanego softu (i oczywiście od tego czy uzytkownik widzi różnicę, a często nie widzi lub wszystko mu jedno - kolor to ciężki temat)