-
Zawód fotoreportera
Witam,
Jako iż powoli kończę 1 klasę liceum (biolchem) zaczynam myśleć o tym co bede robił w przyszłości. Chciałbym zostać fotoreporterem (http://www.voithphoto.prv.pl/ - raczkowanie). Plany mam takie, zeby skończyć po liceum biotechnologię i coś związanego z fotografią. Co trzeba zrobić, zeby być fotoreporterem ? Trzeba skończyć jakąś specjalną szkołę ? Gdzie można zasiągnąć rady doświadczonych ? Pytam sie was, bo pisałem maile po fotoreporterach i nic mi nie odpisali...
-
Rób jak najwięcej zdjęć. A gdy juz będziesz pewien, że masz co pokazać zbierz adresy wszelkich agencji i redakcji polskich i zagranicznych i umawiaj się z nimi na spotkania, na których zaprezentujesz im swój dorobek. Nikt wiecej Ci nic nie powie... w sumie to wiecej do powiedzenia raczej nie ma ;)
-
zbieraj na sprzęt,zbieraj foty do portfolio a jak już będziesz miał sprzęt i folio z różnych imprez zacznij łazić po redakcjach i/lub agencjach.
-
musisz robic dobre zdjecia miec warsztat i umiejetnosci, nie bac sie ludzi i szykowac portfolio jesli uznasz ze TEN moment juz nadszedl idziesz z portfolio do kilku redakcji i liczysz na szczescie... sa rozne szkoly fotografi ale musisz wybierac ja po nazwiskach ludzi ktorzy dla ciebie cos w fotografi znacza... a nie po wysokosci czesnego... no i najwazniejsze to moim zdaniem waska specjalizacja
-
hmm.myślisz Jac że szkoła coś pomoże?
nie wiem właśnie.sam się nad tym zastanawiałem ale stwierdziłem że lepiej będzie założyć studencką agencję fotograficzną (non-profit) i zebrać grono ludzi chętnych do takiej roboty w trakcie studiów - jakby co to może się okazać bardzo mocnym punktem oprócz daj Boże dobrych zdjęć w folio...
-
Coż, z własnego doświadczenia powiem - co do bycia fotoreporterem przekonania nie mam, ale studia wybrałeś właściwe :)
-
A jakie są szkoły tego typu w Polsce ? Czy potem mozna sie do PAPu zgłosić ?
-
polecam dobra szkole w jeleniej gorze zaocznie ale belfry z poznania i to z najwyższej polki polecam.
-
a do pap'u nie trafia sie z pierwszej lapanki trzeba troche popracowac i to osto
-
Bierz pod uwagę coś takiego jak "układy". PAP ma własnego człowieka w każdym mieście i oni są w stanie obskoczyć wszystkie imprezy więc nie potrzebują pomocy. Taka prawda.
W Lublinie z tego co widze na foto.pap.com.pl robi niejaki Mirosław Trębecki.
Drugi "ból": Często gęsto gazety mają głęboko w poważaniu jakość zdjęć na zasadzie "żeby coś było". Przykład: Gazeta Krakowska - wydanie tarnowskie. Tam robią dwie osoby fotki - jedna olympusem c770. No comment :(
Walczyć trzeba ale przygotuj się na baaardzo zimny prysznic na start.