3 załącznik(ów)
Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
Szukalem na Allegro starych obiektywow. To byl rok 2014. Znalazlem fajny Petzwal z kryciem 4x5 w cenie $200. Sprzedajacy mial b. dobry feedback. Uzyl w opisie sformuowania, ze gwarantuje wszystko, zeby obejrzec dokladnie zdjecia przed zakupem, super uprzejmosc, doslownie dyskrecja Szwecja. Nie mial ani jednego neutral, ani negatywu , historia sprzedazy 3-4 lata. Wyslalem kase przez paypal, dostalem przesylke starannie zapakowana. Troche sie zdziwilem, ze to co jest w srodku luzno sie przesuwa. Gdy rozpakowalem obiektyw od razu go rozkrecilem i znalazlem uszkodzenie tylnej soczewki, tuz przy obudowie. Poszedlem do laptopa, otwieram aukcje a zdjecia wyparowaly. Pisze do goscia, ze zle zapakowal obiektyw. On odpisal, ze dobrze pakowal, i co sie stalo. Ja mu opisuje sytuacje. A on to, zebym sie nie przejmowal bo rzeczywiscie tam bylo jakies odprysniecie ale takie uszkodzenie nie ma wplywu na jakosc zdjec. Ja mu na to, ze kupilem obiektyw bez mechanicznych uszkodzen a dostalem uszkodzony, poza tym przyjmuje, ze jakies zarysowania czy uszkodzenia przedniej soczewki moga nie byc widoczne na zdjeciu, natomiast tylna soczewka musi byc dobra do zdjecia i w ogole, ze chce zrobic zwrot ale ma mi oddac cala kase lacznie z wysylka, za ktora zaplacilem i pokryc koszt wysylki zwrotnej bo reklamacja jest z jego winy nie mojej. Facet sie na mnie wypial. A ja sie przestalem do niego odzywac. Na jednym ze zdjec widac, ze oprocz wiekszego starego crack jest nastepny, maly wiec obiektyw musial na pewno drugi raz ladowac na twardym. Pozniej zdalem sobie sprawe z tego, ze on tak kombinowal ze zdjeciami, zeby nie bylo widac tego odprysku. Wierze w to, ze kazdy czlowiek, ktory dopuszcza sie oszustwa trafi w koncu na takiego, kto go uleczy. Nic w przyrodzie nie ginie.
Załącznik 3521
Załącznik 3522
Załącznik 3523
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
na allegro nic nie kupuje.
I nie kupie. Tym bardziej ze niekoniecznie jest taniej.
Oczywiscie , ze to ewidentne oszustwo w celu uzyskania wyzszej ceny.
w sumie prawdopodobnie nie o wysoka sume chodzi , wiec lepiej jest machnac reka niz sie uzerac , z tym ze to denerwuje , gdyz nikt nie lubi czuc sie oszukanym.
Moze jest i pozytywny aspekt calej sprawy - dzieki temu przypadkowemu uszkodzeniu obiektyw ma niepowtarzalny, indywidualny i nie do podrobienia Charakter rysunku.
Warto sprawdzic jak obiektyw rysuje.
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
Czy deklaracja, że nigdy nie kupie na Allegro jest równoznaczna z deklaracją, że nigdy nic tam nie sprzedam/ ;)
Bo inaczej to by zapachniało schizofrenią.
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
prosze cie , nigdy ale to igdy tam nie kupuj
zebym nie musial czytac takich postow:mrgreen:
p.s.
olx to tez allegro
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
myslsz ze Twoje posty sprawiaja mi jakakolwiek przyjemnosc ? Na ogol sa jednozdaniowe o niczym , jak wlasnie ten post , na ktory teraz odpowiadam.
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
Nie widzę związku pomiędzy sprzedawcą- domniemanym oszustem a platformą sprzedażową. Czy OP wystąpił do Allegro z roszczeniem i został olany, czego efektem jest tytułowa deklaracja?
Inaczej przypomina mi to pewną scenę z filmu Barei ("do Bydgoszczy będę jeździł a u Was nie kupię...")
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
nie ze wzgledu na platforme , tylko ze wzgledu na b. wysoki odsetek cwaniakow jacy sie na tej platformie kreca.
moge ? - moge.
to co jest jeszcze niejasne ?
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
Aha, a każdy pijak to złodziej, to też Bareja.
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
nie wiem w jaki sposob dochodzisz do tak absurdalnych wnioskow bez jakiegokolwiek zwiazku z moja wypowiedzia.
rownie dobrze moglbys pisac , ze dzisiaj mamy pelnie lata - Taki sam zwiazek , tzn zaden.
nie zabieram w ogole glosu na temat filmow Bareji, ale spodziewam sie ze odsetek zlodziei wsrod pijakow jest wyzszy niz wsrod niepijacych.
Odp: Nigdy wiecej nie kupie z Allegro
Zabieram głos w temacie wątku i problemu OP - nie kupie więcej na Allegro bo się naciąłem.
Zrobiłem setki zakupów na Allegro, od złotówki po tysiące. Raz się naciąłem, kilka razy problem był, ale sprzedający rozwiązał go po mojej myśli. I jeśli teraz z tego jednego powodu miałbym generalizować, że całe Allegro to syf, to byłbym niepoważny. I cały czas do tego nawiązuję. A że nawiązuje cytatami, bo tak mi się kojarzy, to już moja sprawa.
Równie dobrze można by powiedzieć, że jak się jest frajerem, to nie powinien się w takie zakupy bawić. I to też byłoby bezsensowne generalizowanie. W ogóle generalizowanie nie jest wskazane, gdziekolwiek.
I wracam do tematu wątku: "nigdy nie kupię na Allegro". I czytam tego oryginalnego posta i wciąż mi brakuje tego elementu wiążącego temat z treścią.