"wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Cześć
Mam pytanie co do skuteczności (mocy) lampy w trybie HSS.
Mam 430EX II
Ostatnio spotkałem się z problemem niewystarczającej mocy błysku. Zdjęcia robiłem w trybie M, szybkość migawki musiała być 1/400. Oczywiście nie miałem zapasu przysłony i doświetlałem lampą. Zdjęcia wychodziły lekko niedoświetlone.
Pytanie:
Czy gdybym tą samą scenę fotografował używając np 580EX II to z tymi samymi ustawieniami ekspozycji lampa lepiej by doświetliła scenę?
Lub inaczej - czy jako, że "moc/wydajność" lampy 580 jest wyższa niż 430 to w trybie HSS błyski mają szanse być mocniejsze?
Lampa była w TTL.
pozdrawiam
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
580EX jest coś około 80% mocniejsza od 430EX, czyli daje 3/4 EV więcej światła, czy to w HSS czy w zwykłym trybie,
to dużo i mało, sam musisz ocenić
tryb HSS oczywiście dość mocno "zjada" moc lampy,
nie napisałeś kiedy Ci tej mocy zabrakło, w jakich warunkach dokładnie i co i jak fotografowałeś
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Cytat:
Zamieszczone przez
sebcio80
580EX jest coś około 80% mocniejsza od 430EX, czyli daje 3/4 EV więcej światła, czy to w HSS czy w zwykłym trybie,
to dużo i mało, sam musisz ocenić
tryb HSS oczywiście dość mocno "zjada" moc lampy,
nie napisałeś kiedy Ci tej mocy zabrakło, w jakich warunkach dokładnie i co i jak fotografowałeś
Fotgrafowalem swojego synka w mieszkaniu. Obiektywem 135mm przy przyslonie 2.0 - nie chcialem podbijac ISO i dlatego taki czas.
dzieki za informacje.
Czyli 580 mialaby szanse.
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Cytat:
Zamieszczone przez
milsa666
Fotgrafowalem swojego synka w mieszkaniu. Obiektywem 135mm przy przyslonie 2.0 - nie chcialem podbijac ISO i dlatego taki czas.
dzieki za informacje.
Czyli 580 mialaby szanse.
Jaki to aparat i obiektyw ? Dlaczego 1/400 ? 430EX wystarczy w zupełności.
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom77
Jaki to aparat i obiektyw ? Dlaczego 1/400 ? 430EX wystarczy w zupełności.
Dzisiaj była impreza i sprawa się "rozjaśniła" - zauważyłem, że lampa nie zawsze się wyzwala. Po wymianie akumulatorów lampa odzyskała moc. :oops::oops::oops:
Czyli banalna sprawa - pierdołowatość użytkownika. Swoją drogą szkoda, że nie ma wskaźnika "zużycia" baterii
Jednakże pytanie o zależność maksymalnej mocy błysku w trybie HSS a liczbą przewodnią lampy mnie ciekawi.
Co do parametrów ekspozycji:
- obiektyw 135mm f2. Ręce już nie tak stabilne jak kiedyś. Potrafię "poruszyć" zdjęcie z czasami 1/200 (w końcu to obiektyw 135mm bez IS). Przy czasach powyżej 1/400 już jest dużo lepiej, do tego dochodzi niestabilny obiekt fotografowany i mamy tak krótkie czasy. 1/400 w mieszkaniu, które nie jest zalane światłem, to już na prawdę ciemno.
- aparat 6D - ale i tak nie lubię kręcić ISO, mimo że ma kozackie to i tak mam możliwie najmniejsze.
Czyli faktycznie 430 (ze świeżymi akumulatorkami:oops:) daje radę, a 580, jak pisze sebcio80, dołoży "tylko" niecałe 1EV.
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
fotografując z lampą gdzie większość światła na zdjęciu pochodzi z niej możesz fotografować nawet na 1/60s i zdjęcia nie będą poruszone, lampa "zamraża" ruch
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Cytat:
Zamieszczone przez
milsa666
Dzisiaj była impreza i sprawa się "rozjaśniła" - zauważyłem, że lampa nie zawsze się wyzwala. Po wymianie akumulatorów lampa odzyskała moc. :oops::oops::oops:
Czyli banalna sprawa - pierdołowatość użytkownika. Swoją drogą szkoda, że nie ma wskaźnika "zużycia" baterii
Jednakże pytanie o zależność maksymalnej mocy błysku w trybie HSS a liczbą przewodnią lampy mnie ciekawi.
Co do parametrów ekspozycji:
- obiektyw 135mm f2. Ręce już nie tak stabilne jak kiedyś. Potrafię "poruszyć" zdjęcie z czasami 1/200 (w końcu to obiektyw 135mm bez IS). Przy czasach powyżej 1/400 już jest dużo lepiej, do tego dochodzi niestabilny obiekt fotografowany i mamy tak krótkie czasy. 1/400 w mieszkaniu, które nie jest zalane światłem, to już na prawdę ciemno.
- aparat 6D - ale i tak nie lubię kręcić ISO, mimo że ma kozackie to i tak mam możliwie najmniejsze.
Czyli faktycznie 430 (ze świeżymi akumulatorkami:oops:) daje radę, a 580, jak pisze sebcio80, dołoży "tylko" niecałe 1EV.
FF + 135 to 1/135 i powinno być ok. Spróbuj 1/160 z lampą, 1/400 to gruba przesada.
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Cytat:
Zamieszczone przez
sebcio80
fotografując z lampą gdzie większość światła na zdjęciu pochodzi z niej możesz fotografować nawet na 1/60s i zdjęcia nie będą poruszone, lampa "zamraża" ruch
Ok. Ale gdybym dał 1/60 to miałbym tyle zastanego światła, że lampa by tylko lekko mignęła (TTL) i wtedy może efekt zamrożenia byłby słabszy. Nie wiem czy wtedy nie byłoby takiego efektu, że postać jest generalnie ostra ale na około widoczna jest lekka poświata (od długiego czasu migawki).
Ale OK. Człowiek się uczy cały czas.
Na pewno spróbuję następnym razem i zobaczę czy rzeczywiście mogę nastawiać tak "długie" czasy (pomimo długiej ogniskowej i ruchu obiektu).
Pozdrawiam.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom77
FF + 135 to 1/135 i powinno być ok. Spróbuj 1/160 z lampą, 1/400 to gruba przesada.
1/135 nie wyciągnę na pewno. Nie mam rąk chirurga.
Zresztą gdzieś czytałem, że przy dzisiejszych matrycach (Mpix) to i odwrotność ogniskowej nie wystarcza.
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Cytat:
Zamieszczone przez
milsa666
Ok. Ale gdybym dał 1/60 to miałbym tyle zastanego światła, że lampa by tylko lekko mignęła (TTL) i wtedy może efekt zamrożenia byłby słabszy. Nie wiem czy wtedy nie byłoby takiego efektu, że postać jest generalnie ostra ale na około widoczna jest lekka poświata (od długiego czasu migawki).
To nie fotografujesz w trybie A czy Tv tylko w trybie M - wtedy to lampa jest właśnie głównym źródłem światła i powinna sama dobrać moc błysku do panujących warunków, zamrażając ruch. W trybie preselekcji przysłony (A) to właśnie będziesz miał priorytet światła zastanego i lampa jest wtedy daje błysk wypełniający.
Odp: "wydajność" HSS a liczba przewodnia lampy
Nie bój się wysokiego ISO w 6d. Nie popełniaj tego błędu co ja kiedyś, jak zaczynałem zabawę z foto, gdzie zawsze chciałem mieć jak najniższe ISO, a teraz po paru latach wywalam 80% fotek do kosza bo nieostre... :(
Wtedy myślałem, że to wina sprzętu, a teraz już wiem, że jednak moja ;)