W temacie http://youtube.com/watch?v=69XhM8O_THg ;)Cytat:
Zamieszczone przez GaGacek
Wersja do druku
W temacie http://youtube.com/watch?v=69XhM8O_THg ;)Cytat:
Zamieszczone przez GaGacek
w tamacie "zdrowie kobiety" :mrgreen:
Dobre, chyba jeszcze lepsze niż wątek o "pseudodziewictwie".:lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Jac
No to ,oże ja spróbuję tułmaczenia , a tak się składa że jestem z Sosnowca (czyli z miasta po nieśląskiej stronie Przemszy)Cytat:
Zamieszczone przez DoMiNiQuE
Przejyżdzo gorol na kole, kole przemszy, -przejeżdża nieślązak na rowerze koło Przemszy
i nagle chycił pana w kole, - i nagle złapał panę ( znaczy się gumę lub dętkę )
w dalszej części mamy zabawną grę słów
przechodzi hanys i sie pyto : co pana ? przechodzi
na to gorol : tak mój.
Cóż język wroga trzeba poznać ;-) , ale tekstu thorina nie skumałem ani w ząb
Pozdrowienia dla tych z drugiej strony Przemszy :D
To jeszcze cos ze Slaska, zaslyszane dawne temu:
Wjechol sznylcug na banchof na pelnym abszwungu, wyleciol z glajsow i pierdyknol w telefonsztange.
Cytat:
Zamieszczone przez Fan nr 1
Pozwoliłem sobie trochę zmienić tłumaczenie końcówki dowcipu.
Przejyżdzo gorol na kole, kole przemszy, -przejeżdża nieślązak na rowerze koło Przemszy
i nagle chycił pana w kole, - i nagle złapał panę ( znaczy się gumę lub dętkę )
Przechodzi hanys / rodowity ślązak / i się pyta : co pana ? / czyli : co złapał pan gumę ? /
na to gorol czyli nieślązak : mysląc że hanys się go pyta czy ten rower jest pana , odpowiada : tak to mój rower.
Wychodzi z tego totalne nieporozumienie, bo na pytanie :
Czy złapał pan gumę ?
facet odpowiada ;
Tak to mój / rower /.
Myślę że tego jeszcze bardziej nie zagmatwałem ?:-D
No to akurat dość proste. :)Cytat:
Zamieszczone przez dominix
Cytat:
Zamieszczone przez piast9
Powiedz to ludziom z północnej Polski :lol:
Grill z USB:
http://xe.bz/aho/24/
Oraz jak pokonac namolnych telemarketerow:
http://www.xs4all.nl/~egbg/counterscript.html