"Krzyż na drogę" zleceniodawcy. Zdjęcia ciotek i wujków bezcenne :mrgreen:.
Wersja do druku
Ostatnio postanowiłem 2min przed przysięgą wymienić CFkę. Zamykam klapkę, wciskam spust do połowy i nic - body nie odpaliło. Wyjmuję baterię, wkładam z powrotem - znowu nic. Już mi się zagrzało w środku, bo 50d miałem w plecaku jakieś 15m ode mnie, a biegać w kościele nie lubię. Postanowiłem jednak zaryzykować i spróbować wymienić kartę na inną - udało się, odpaliło i niczego nie straciłem, ale było "tak na styk". Nikomu nie polecam uświadczyć tego uczucia, każdemu radzę mieć drugie body na plecach albo w pierwszej ławce tuż przy środku, włączone i gotowe do działania.
Jak najlepiej dobrać wielkość sakwy (do pasa) na obiektyw? Tak żeby mieścił się z założonym tulipanem, czy po złożeniu? Wygląda na to, że szybciej i wygodniej korzystałoby się z większej, ale może przesadzam:)Jak to dobieracie?
Rozważam zakup polskiego REPORTERA(trzeba być patriotą;)).
true man :)
ten link powinien byc pomocny:
http://www.lowepro.com.pl/matrix/Low...nie_cze-09.pdf
w kazdym badz razie ja dobieralem rozmiary sakw do wlasnych obiektywow wlasnie na podstawie tej tabeli :)
Ja wziolem sprzet do sklepu i tam dopasowalem. Na wszystkich szklach mam oslony ktorych nigdy nie sciagam. Wkladasz w sakwe przednia soczewka w dol i sa bezpieczne.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Na naszym forum jest temat o sakwach gdzie stworzona zostala lista co do czego pasuje z oslonami i bez na podstawie doswiadczen forumowiczow.
Znajomy miał podobnie. Nie zastanawiał się długo, tylko wyciągnął z torby rezerwę, naciska spust-i nic. Opowiadał, że poczuł się dość dziwnie, ale pomogło wysunięcie i włożenie akumulatora. W spokojniejszej chwili wyciągnął kartę, akumulator, odpiął obiektyw od pierwszego, pozakładał z powrotem, i wszystko działało bez problemów do końca wesela. Serwis też nic nie znalazł. Człowiek od tego czasu nosi w kieszeni kompakta :D
Czapa: powinieneś mieć drugie body i jakieś sensowne szkło, najlepiej drugi zestaw (body+szkło+lampa). Jak masz znajomego amatora, to tymczasowo możesz się ratować pożyczając sprzęt. 400d jest ok, 40d da lepszy AF (i większy ciężar), ale też ma już swoje lata. Jak potrafisz dobrze wykorzystać 400d, możesz zaryzykować dokupienie drugiego: masz takie same akumulatory, karty, taki sam sposób obsługi i lżejszą torbę. Po sezonie zmienisz np. na 50d albo 5d.
Pozdrawiam wszystkich pracujących z jednym zestawem, gracie w Lotto? Jak nie, to może warto, skoro Wam aż tak szczęście dopisuje? :twisted:
a po co na repo oslona ? ja nosze bez , moze czasem pod swiatlo mocne spada kontrast ale mozna to wykorzystac nawet , generalnie przy 70-200 noszenie z futerale z oslona nie ma sens , rosnie wysokosc/szerokosc i pozniej gabaryty calego tego stroju wiec lepiej przemysl czy oslony ci potrzebne
Po to że osłona, jak sama nazwa wskazuje służy do osłaniania. Jak o coś zahaczysz, ktoś Cię szturchnie to osłona chroni przednią soczewkę, nie trzeba psuć sobie obrazka dodatkowymi filtrami.