myślę, ze zestawienie jeffreymilstein-a z muflonem jest zupełnie nietrafione (muflon nie miej żalu do VanMurdera) i grubym nieporozumieniem.
Muflon masz pecha, że samolotów nie można fotografować w studiu;-)
Wersja do druku
Tu nie ma co dorabiać teorii "kanonów" i innych takich :) U mnie to jest naprawdę, banalnie proste: ja lubię to, co jest kolorowe, "ruchome" i gdzie ładnie wszystko widać. Takie też staram się robić, bez silenia się na ahtystę, którym i tak raczej nigdy nie będę. I dopóki będzie te parę osób, którym się to podoba, to będę tak robił ;-)
Kadry... co do cięcia skrzydeł, to już wiele razy pisałem :) Takie mam zboczenie i tak mi się podoba - take it or leave it :mrgreen:
A jeśli macie na myśli poszerzenie w ogóle... no można próbować. W tym wypadku wybór byłby między:
- obleśnym masztem wysokiego napięcia i drutami (powyżej). To zresztą i tak dobrze, bo kiedyś na każdym zdjęciu z tego miejsca miałem wysoki dźwig i czerwony napis INDUNI
- ... choć gdyby dało się przekonać organizatorów imprezy, żeby przesunęli lot na inny dzień, gdy będzie widać Mont Blanc, to pewnie bym tak zrobił i męczył się z clone toolem. Niestety nie udało mi się dodzwonić :lol:
- płotem lotniska od dołu (i tak go na którymś zdjęciu szopowałem)
- zupełnie nie pasującym budynkiem schroniska dla azylantów (widać go zresztą kawałek na #6)
- wierzchołkami masztów od oświetlenia pasa z lewej, przeplatanych płotem
- zmianą miejsca na drugie dostępne, gdzie jest równie dobre światło, ale w tle jest jakaś instalacja lotniska i duży parking
- ... lub któreś z pozostałych, gdzie byłoby słońce w twarz (no i w sumie dałoby się jakoś kombinować z sylwetkami w locie, tak jak w kilku z Axalpu)
- ... no i oczywiście zawsze można było próbować się załapać do helikoptera prasy, który latał nad całością. To byłoby na pewno oryginalne ujęcie :lol: że też na to nie wpadłem :lol:
Kuba, Ty z ptakami masz naprawdę łatwiej :-) - jesteś ograniczony tylko przez swoje limity - czyli: jak bardzo chcesz zmoknąć, zmarznąć, w najgorszym razie wytaplać się w wodzie ;-) i zaliczyć (odpukać) jakieś straty w sprzęcie, ma się rozumieć potrzebna jest również duża wiedza o ptakach - ale chyba jest to do nauczenia?. Ja takich możliwości nie mam - choćby skały s**ły, nie mogłem np. podejść do tych DC-2 i DC-3, żeby zrobić moje ulubione 17mm leżąc przed samym nosem (wtedy wykombinowałbym i sposób na druty), stanąć na środku pasa, żeby korzystając z pięknego zachodzącego słońca zrobić zbliżenie na nochal i kabinę, złapać refleksy w śmigle Connie... takich pomysłów miałbym dziesiątki. W tym wszystkim przeszkadzał mi zresztą tylko jeden drobny szczegół: te samoloty stały na pasie ruchliwego międzynarodowego lotniska, w godzinach (prawie) szczytu ;-)
Także mam wybór: nie robić nic i popatrzeć, pstryknąć i zachować dla siebie, pstryknąć i pokazać. Wybieram ostatnie :mrgreen:
JanuszP: mi porównywanie do kogokolwiek nie przeszkadza :) z tej prostej przyczyny, że mam je generalnie w nosie, bo do niczego tak naprawdę nie prowadzi :mrgreen:
O kurde ale długie wyszło... wygląda jakbym się tłumaczył ;-) a miało być wręcz przeciwnie ;-)
mam nie daleko siebie lotnisko pasarzerskich samolotow , ale strach mi nie pozwala na wyciagniecie tam sprzetu :( pomieszalo sie troche w tym kraju :( i tak ze nie sprobuje tego typiuu fotek
co do fotek , to wole jednak te wojskowe skrzydelka :)
ale ja nie próbowałem nikogo zestawiać tamten facet osiągną sukces (komercyjny) w tym co robi, czego Muflonowi gorąco życzę:)
pod warunkiem że przestanie ciąć skrzydła i zacznie trochę myśleć nad kompozycją (a nie głupio się tłumaczyć)...;)
kilka może kilkanaście fotek z galerii Muflona to perełki ... ale gdyby Muflon był pisarzem to można by powiedzieć że jest grafomanem ;)
pozdrawiam
Znaczy podczas beczki?
Dziwne bo tez mam takie zboczenie ze celuje w kabine jak ma byc beczka.
W Radomiu Czesi od Gripena milo nas zaskoczyli i rozdali slicznie rozrysowany program pokazu - niby bylo wiadomo co i jak po kolei ale i tak mniej niz polowe zapamietalem ;) - skupilem sie kiedy bedzie przelot "na żyletkę" .
Powoli zaczynam nadrabiać zaległości... na początek staroć: Le Bourget 2007. Taki dziwny salon, gdzie najlepsze miejsca do robienia zdjęć są za płotem, a miejscówki prasowe... ssą :-)
Więcej i ładniej: http://danielrychcik.com/bourget07/index.html
Jeszcze więcej, choć mniej ładnie: http://photosite.pl/aviation/paris07/index.html
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
Daniel dlaczego twoja www wygląda u mnie(na safari) tak:
http://http://danielrychcik.com/bourget07/index.html
to tak chwilowo czy nie lubisz "nadgryzionych jabłek" ?
1. super mimo uciętych skrzydełek :)
10. ma coś w sobie z twórczości Jeffrey Milstein'a - i mi się podoba:)
2,7 jakiego Blura używałeś Lens czy Gaussian? ;)
O :( Jaki numerek OS/Safari? Ostatnio (znowu) zmieniałem silnik i ircowi makówkarze mi to testowali... upewnię się jeszcze dziś w pracy. Nie masz aktywnych jakichś adblocków? Póki co powinno pójść z wyłączonym JS ;-)
Jakby ktoś jeszcze miał jakieś problemy to koniecznie dajcie znać.
Engine blur :mrgreen: