Zwykłe takie te foty, niczym nie przykuwają uwagi.
Wersja do druku
Zwykłe takie te foty, niczym nie przykuwają uwagi.
Szerokim kątem... Ty to wiesz, my to wiemy, ale klienci nie. Oni widzą rozciągniętą głowę i tyle (i wcale im się nie dziwię).
Jak robiłem zdjęcia na klasowej wigilii, to też każdy się czepiał rozciągniętych głów* kilku kolegów i nikogo nie obchodziło, że UWA było w użyciu. To dowodzi tylko, że nie potrafię (nie potrafiłem?) z niego korzystać i ty zdaje się też nie.
*pokazałbym te przerysowania, ale gdzieś zgubił mi się link do galerii na picasie, zresztą każdy pewnie wie, jak to wygląda
336 powala na kolana.
Bo takie zdjęcie ( rybim oczkiem ) można zrobić jedno i dać jako ciekawostkę ale nie wszystkie.
W starych książkach o fotografii analogowej zawsze przestrzegano przed nadużywaniem jakiegoś tam efektu - pisano zazwyczaj że w większej ilości " trąci myszką".
Czasami warto sięgnąć do tej starej literatury ...
;-)
Bo takich zdjęć ( rybim oczkiem ) to nie robię w ogóle.
Chodziło mi tutaj o zniekształcenia perspektywy
Czasami sytuacja nie pozwala na dłuższe ogniskowe.
Sie dowiedzieliśmy.
Popieram. Niektórzy mściciele zaczynają mnie już pomału mulić.
Zdjęcie ? no cóż rodzinka się ustawiła i kazała sobie zrobić żeby byli wszyscy.
Normalka.
Fotograf zrobił co kazali poprawnie. Jedyny błąd jaki zrobił fotograf, to że wstawił fotkę na forum fotograficzne. ;)
W końcu jest się czym chwalić, że umiem poprawnie (czasami nawet UWA poprawnie! (fota na 16mm))
342.
343.
344.
345.
346.
347.
348.
349.
350.
351.