zalezy od sali i ilosci ludzi bawiących się, ale 35mm to jednak jest to, chociaz wczoraj poczułem nieodpartą potrzebe szerzej czyli jakies 24mm wiec zapewne sigma 24 trafi do kolekcji
Wersja do druku
Ja wczoraj praktycznie 95% wesela zrobiłem 50tką :)
Nowym nabytkiem :)
teraz to ja się Panie pakuję już. Jak wrócę to wrzucę :)
Po wczorajszym weselu stwierdziłem, że czekam z niecierpliwością na tą Sigmę 24-35 f2!
Jak na moje minimum na sali to 24mm, w kościele sprawa wygląda już lepiej bo tą 35mm spokojnie się ogarnie.
Jak dla mnie set 16-28/2.8 oraz 85/1.8 lub 135/2 w zależności od miejsca do odejścia;)
dokladnie mam to samo stwierdzenie, jednak pytanie jak z jakością obrazka z tego szkła, 35mm jest piekielnie pyszna wg mnie, i dlatego tez zastanawiam sie czy poprostu nie wziąć stałki 24mm od sigmy i miec pełen komplet za jakis czas 24,35,50,85 i z głowy :D moze na plener 70-200 ale nie chce mi sie nosić takiej landary
Czy ktoś z Was posiada canon 35 1.4? To drogie szkło doprowadza mnie do szału.... Od razu po zakupie odesłałam go do kalibracji i było ok ale po dłuższym użytkowaniu stwierdzam, że coś jest nie tak... Albo ja zbyt często używam ekstremalnie niskich wartości przysłony (sesje plenerowe ślubne) albo obiektyw jest do d...... Wiele fajnych kadrów jest do niczego bo obiekt jest... nie ostry... szczególnie na przysłonach 1.4 do 2.8... Co robic??
owszem posiadam, to jedno z 2 ulubionych szkieł. a wartosciami 1.4-1.8 poprostu trzeba sie nauczyc posługiwac (np. rozkład płaszczyzny głębi ostrosci) oczywiście nie mozna wykluczyc bardzo słabego egzempl. ale to raczej zwykle wina fotografa (bez urazy)
pokaz cos z exifem