Amadeusz
Wersja do druku
Amadeusz
Mój bobas (pierwsze apsc,reszta 5D):
te lubię naj:
to z aps-c najlepiej wykonane :)
Może dlatego, że dopalane lampą. Reszta w zastanym. I żadne pozowane.
AniaCzajka zamieszczasz zdjęcie sprzeczne z Zasadami Wstawiania Zdjęć. Regulamin CB.pkt 9. Rozmiar [150 kb] Ze względu na to że jesteś początkującym użytkownikiem a temat zdjęc jest wyjątkowy :) zdjęć nie usuwam i nie stosuję kary regulaminowej.Ale proszę przeczytać regulamin pkt9. istosować zawarte tam zasady.
Następne niezgodne z zasadami zdjęcia zostaną usunięte + kartka ostrzegawcza.
PS.Trwają prace które być może zwiększą dopuszczalny rozmiar zdjęć.Ale na tą chwilę obowiązuje aktualny regulamin.
Pozdrawiam
Nic specjalnego, ale takie mi się udało chwycić :-)
Czytam Wasze wpisy odnośnie sprzętowego podejścia do fotografii dziecięcej i stwierdzam, że zupełnie inaczej do sprawy podchodzę.
Od zawsze 50/1.4-1.8, praktycznie zawsze przymykany najwyżej do 2.8 a często na pełnej dziurze. Tym obiektywem robię plener, domowe zastane światło, zdjęcia pozowane i niepozowane, ruch i zabawę. Do studia zapinam kita i finito ekspresji twórczej.
Nie lubię być daleko, więc długich obiektywów praktycznie nie używam (chyba, że zależy mi na perspektywie, wtedy 135/2.8 lub coś podobnego.