Ok, ale to słowo toretycznie zawsze powinno być pisane w cudzysłowie, bo jeśli nie, to każda matryca jest cropowa mniej lub bardziej względem pola obrazowego. Uwielbiam teoretyzować.
Jestem ciekaw wyników na f/5.6.
Wersja do druku
Właśnie zrobiłem.
Pomiar punktowy, przysłona 5,6
Uzyskałem praktycznie to samo naświetlenie.
35L przy czasie 1/80
S35 przy czasie 1/60
Dalej jest różnica.
Zrobiłem przy innym ustawieniu obiektu. Przy takich samych paramterach 1/60 iso 25600 f5,6
35L na 0
S35 na -1/3
Brzmi jak test samyanga 24 1.4.
Punktowy bym zrobił na jednolitym obiekcie. Bo tu ta pierwsza fota mniemam że z C35 jakby ciemniejsza (zakładam że to nie różnica w kontraście). Może to światło w S35 jest ciutkę oszukane (przynajmniej w tym egzemplarzu), ale nawet jeśli jest to 1.6, obiektyw ostry od 1.6 się broni.
Weźcie pod uwagę, że nawet jeśli przysłony obu obiektywów dokładnie trzymają odpowiednią średnicę (przypomnę, że liczba przysłony wyraża relację średnicy przysłony do ogniskowej obiektywu), to dwa szkła mogą mieć nieznacznie różniącą się faktyczną transmisję światła (co wynika z liczby użytych elementów optycznych, jakości powłok, etc). Do tego dochodzi kwestia winietowania i jego wpływu na pomiar światła (a ten w Canonach jest dokonywany przy pełnym otworze, a nie na przysłonie roboczej). Jest więc bardzo dużo czynników, które wpływają na wynik pomiaru i odchyleniami rzędu 1/3 EV naprawdę nie ma się co przejmować, szczególnie w czasach współczesnych matryc, gdzie taką korektę załatwia się bez problemu suwakiem w programie.
Strideer - wszystko ok, ja chciałem po prostu zwrócić uwagę na pewne fakty, których zdaje się nikt tu wcześniej nie przytaczał.
Jakkolwiek to głupio brzmi Canon 35L jest jaśniejszy i szerszy niż Sigma 35. Różnica w jasności, która przy zdjęciach na f1,4 była 2/3 EV nie jest imo tak bez znaczenia, zwłaszcza kiedy każda porcja światła jest na wagę złota. Ludziom też może robić jednak różnicę fakt, iż Canon 35L po prostu " widzi trochę więcej " niż Sigma.
canon
sigma
Co do szerokości to masz rację, jest różnica. Czy znacząca to już sprawa subiektywna. Nie jestem tylko pewien czy fakt,że canon w obrazku "widzi" trochę więcej nie miał wpływu na histogram. Dla 100% pewności mógłbyś jeszcze sprawdzić jak to wygląda dla identycznego kadru tj, przyciąć trochę obrazek z Canona do rozmiaru Sigmy i sprawdzić czy wtedy różnice na histogramie będą podobne.
Jest jeszcze jedna rzecz mogąca mieć wpływ na ekspozycję - puszka może sztucznie podbijać poziomy w zależności od użytego słoika. I np. taki 35L ze względu na to, że to szkło systemowe ma robioną korektę, a Sigma już nie. Tak czy siak problem trochę sztuczny.
Właśnie! Korekta obiektywu systemowego. To też może mieć wpływ. Moim zdaniem to interesujący temat, co nie znaczy, że omawiana sprawa ma warunkować zakup lub niezakup.
Wydzieliłem dyskusje która nie do końca dotyczyła tematu
http://www.canon-board.info/hydepark...ektywyz-89955/
Myślę że to będzie dobre miejsce na dokończenie tego małego sporu...;)
Mam sigmę, troszkę martwiłem się przed kupnem-sigmowskimi zabobonami o AF które latają po forach, ale wybrałem się do sklepu, podpiąłem 3egzemplarze i jeden poszedł ze mną AF na 5tce pięknie celnie chodzi - a ostrość, jeszcze nie miałem takiej brzytwy. W sklepie miałem dylemat bo wszystkie identycznie chodziły na moim body, wybrałem losowo. :)
Ja byłem w sklepie w czwartek niestety dwa dostępne egzemplarze miały problemy z AF na 50D pierwszy powyżej 5 metrów miał BF drugi już od około 3 metrów nawet mikroregulacja nic tu nie pomagała. Sprawdziłem też 50 mm 1,4 też miał BF. Dzień wcześniej byłem w MM testowałem 35L Canon- a oraz 70-200 F4 i 2,8 żadnych BF i FF nie było.
Same szkło Sigmy 35 prezentuje się naprawdę świetnie jak zresztą też 50 mm tylko czemu maja takie takie problemy z AF ?
Tez kiedyś miałem 50d i tez wieczne problemy z fokusem. Niekoniecznie jest to wina obiektywów.
Kup i oddaj do kalibracji. :) Też się wahałem z 50'tka. Teraz nie żałuję.Cytat:
Same szkło Sigmy 35 prezentuje się naprawdę świetnie jak zresztą też 50 mm tylko czemu maja takie takie problemy z AF ?
A czemu nie wiem. Canon ponoć nie daje dokumentacji protokołu komunikacji.
Miałby motywującą do działania konkurencję. :DCytat:
a jaki Canon miałby interes w tym aby ściśle z Sigmą czy Tamronem współpracować?
a skad ten wniosek? na podstawie wlasnych doswiadczen, czy na podstawie wyczytanych opini?
mialem jak dotad T17-50/2.8 i pod wzgledem AF bylo b. celnie (mowie wylacznie o srodkowym punkcie AF na 30D)
mialem tez T70-200/2.8 i to samo - na srodkowym w 30D mega celne szklo.
bawilem sie troche Sigma 150/2.8 macro na 5DII - bez zarzutow pod wzgledem celnosci AF
ostatnio testowalem 2 egzemplarze Sigma 35/1.4 od znajomych fotografow i celnosc perfekcyjna (o wiele celniejsze, niz np. 24L) - obaj znajomi zachwyceni celnoscia AF.
wypowiedzi w tym watku posiadaczy Sigma 35/1.4 w kwestii celnosci AF chyba nie pozostawiaja watpliwosci?
tak naprawde jedyna niewiadoma tego obiektywu, to jak bedzie wygladal/dzialal po powiedzmy 5 latach intensywnego uzytkowania.
no ale to juz jest problem baaaaardzo dalekiej przyszlosci i w zasadzie ja sobie tym **** nie zawracam.
dopijam kawe i lece do salonu sigmy po 35/1.4 ;)
3 lata gwarancji i można wydłużyć. A poza tym to potem można naprawić, albo kupić drugi. I tak wyjdzie taniej niż Canon. :) A jest szansa, że przez 5 lat wypuszczą jeszcze lepszą wersję. :) Aż tak bym się tą żywotnością nie martwił. Zresztą cena nie świadczy o jakości. Niestety. :(Cytat:
tak naprawde jedyna niewiadoma tego obiektywu, to jak bedzie wygladal/dzialal po powiedzmy 5 latach intensywnego uzytkowania.
W lato będzie 3 rok jak używam Sigmy 50/1,4 HSM. Wizualnie jak nowa, jakiś tam paproszęk w środku zauważyłem, osłona nadal ciasno siedzi na korpusie(nie to co u canona). Jest to moje podstawowe szkło więc ja o trwałość Sigm jestem spokojny :)
no i mam sigma 35/1.4 :)
byla tylko jedna w salonie, ale podpialem, potestowalem i kupilem ;)
AF trafia w punkt, obrazek genialny, budowa super.
20-go mam slub to jak wroce ze zlecenia to napisze swoje wrazenia.
no i zeby sympatycy obiektywow L tez sie cieszyli, to napisze ze musialem ustawic mikroregulacje +10, zeby Sigma 35/1.4 trafiala mi w punkt (bez mikroregulacji troche BF)
ale pozostale dwa egzemplarze Sigma 35/1.4 ktore mialem okazje podpiac jak spotkalem sie ze znajomymi fotografami, tez wymagaly u mnie mikroregulacji okolo + 10, wiec sadze ze to po prostu taki urok mojego body (bo u znajomych te same obiektywy trafialy w punkt bez mikroregulacji)
tutaj zdjecie autorstwa jednego z moich kolegow, ktorzy udostepnili mi Sigma 35/1.4 celem przetestowania.
autor: Przemek Górecki
Boudoir | Facebook
5DIII + Sigma 35/1.4 @ f/1.4 :mrgreen:
Ja dopiero za jakis czas pokaze owoce pracy z mojej sigmy 35/1.4
Pozdro,
Maciek
A używa ktoś tej Sigmy z 6D? Może w tym przypadku tez jest jakaś powtarzalność w regulacji AF?
masz rację, źle się wyraziłem z tym "zawsze", mogą być kłopoty z kompatybilnością - tak jest poprawnie a wniosek zdecydowanie rodzi się z doświadczeń.
Osobiście nie trawię Sigmy (doświadczenie) ale to szkło akurat jest warte zainteresowania, prób zakupu dobrej, najlepszej sztuki i trudu z tym związanego. Tym obiektywem Sigma osiągneła chyba to co zamierzała - znowu dużo się mówi o tej marce i pewnie wpłynie na ich słabą dotychczas sprzedaż.
BeatX Sprawdziłeś czy powyżej 5 metrów również trafia w punkt ?
Sigma 35mm 1.4, jak ktos sie bawi w fotografie i chce patrzec szerzej(nie tylko o fotografie chodzi), to klopoty z fokusem, kalibracje, wieczne porownywanie do Canona(zawsze takie mysli beda i kompleksy tez), chyba nie warte swieczki. Tydzien temu kupilem Canona 35L. Przez internet. Bez sprawdzania. Bez kalibracji. Podpialem. Jest zyleta. Focus idealny. Szybkosc zawrotna. Ta swiadomosc, ze jak cos pojdzie nie tak to moja wina, a nie jego. bez myslenia ,,a, czy, a moze, gdyby, co by bylo, jakby sie zachowal'' itp. Sigma super, ale jak cos nie idzie zgodnie z planem zawsze bedzie mysl ,,moglem dolozyc do Canona i miec spokoj''. I miec spokoj. Jesli kwestia jest ,,kupie Canona i nie bede miec na chleb'' kup Sigme, nie ma sprawy. Ale jesli myslisz ,,kupie Sigme i bede mial to samo co goscie, ktorzy przeplacili za Canona'' to jest gruba nicia szyty kompromis. Za ktory sie placi za kazdym razem, gdy cos pojdzie nie tak z focusem, szybkoscia czy konfrontacja z fotografem uzywajacym 35L na tym samym evencie.
Ok. Wiemy już, że nie lubisz sigmy z jakichś powodów. Ale to co piszesz na szczęście mija się z prawdą i rzeczywistością. Z tego co zauważyłem, to w tym wątku raczej nikt nie ma kompleksów z faktu użytkowania sigmy. Nie zauważyłem też narzekań, kłopotów z fokusem. Niewątpliwie posiadacze sigmy piszą o jej wolniejszym od canona af-ie, ale o złej celności to raczej już nie. A gdzie ty widzisz ten grubą nici szyty kompromis? Są pewne parametry, który jakby nie patrzeć przemawiają za sigmą, oraz takie, które przemawiają za canonem. . Gwarancja, cena, aberracje, ostrość to łatwo zmierzyć i porównywać. Nie muszę chyba pisać o wyniku. Kolory, plastyka, bokeh - to kwestia subiektywnego postrzegania zdjęcia, trudno dyskutować. Szybkość? Nikt w tym wątku nie stwierdził, że sigma jest szybsza. Widać, dla ciebie to był ważny argument, ale dla tych co kupili to szkło niekoniecznie, a dostali więcej za mniej nabywając sigmę. Nie bronię sigmy, nie bronię canona. Każdy kupuje co mu akurat odpowiada. Świadomie nabyłem sigmę, bo po pierwsze potrzebowałem takiej jasnej ogniskowej, dobrej ostrości, rozsądnej ceny i celnego af-u. Na szybkości mi nie zależało. Gdyby to było moim priorytetem, nie zastanawiałbym się ani sekundy, zwłaszcza, że "żyję ze zdjęć". Poza tym nie jestem w stanie uwierzyć, że canon zawsze trafia, i nigdy nie przydarzy mu się "przestrzelić". Pozdrawiam
Wiesz w drugą stronę mogłyby się pojawić podobne myśli:
-mogłem zaoszczędzić 2 tys i wydać je na .....
-mogłem mieć ostrzej
-mogłem mieć 3 lata gwarancji
Każdy obiektyw ma swoje wady i zalety.
Canon ma szybszy AF. I prawdopodobnie należy do grupy A jeśli chodzi o AF z 5d III.
( LensRentals.com - 5D Mk III AF points and 3rd Party Lenses )
Sigma prawdopodobnie w najlepszym wypadku ma grupę B. I ostrzejszy obrazek :)
o gezas.. :mrgreen:
rozumiem, ze 35L to twoja pierwsza "eLka" ? (jezeli tak, to by wiele wyjasnialo)
co ty myslisz, ze ja kupilem Sigme 35/1.4 bo nie bylo mnie stac na 35L ? ;)
a tak na marginesie.. co proponujesz jezeli chodzi o jasna stalke 50mm?
systemowe szkla, czy nie systemowe?
--- Kolejny post ---
trafia w punkt, czy to z bliska, czy z 3 metrow, czy z 5 czy z 10 obojetnie ktorym punktem ostrze :)
Tak jak pisałem sprawdzałem dwie sztuki w Warszawa - Sigma Pro Centrum z bliska super ostro ale pierwsza sztuka duży BF na 5 metrach druga już na 3 metrach. Jeśli u mnie byłoby coś walnięte to wyniki byłyby jednakowe a tu jeden i drugi miały błąd od innej odległości.
Trzeba mieć szczęście żeby trafić za pierwszym razem na 100 % sztukę :) Jak ktoś tak trafia to tylko grać w Lotto :)
tak ogólnie piszecie wszyscy o 3 latach gwarancji - a nie jest to przypadkiem 2+1 czyli dwa lata chyba ze sie doplaci (200zl?)
pozmieniali gwarancje i jest tak jak piszesz
nie wiem o co wam chodzi :)
jak ktos ma cisnienie na 35L to niech kupuje - kto mu broni?
ja po prostu zawsze bede bronil obiektywizmu i racjonalizmu.. w tym aspekcie sigma 35/1.4 vs. Canon 35/1.4 L jest po prostu lepsza, co by tu nie czarowac szybkosciami AF i niezawodnoscia czerwonego paska.
poki co teoretyzuje - opierajac sie opiniami zebranymi w necie, oraz wlasnym, niklym doswiadczeniem z tym szklem, ale juz za niecale 2 tyg. bede miec w kieszeni argumenty poparte praktyka.
jak sie okaze ze Sigma 35/1.4 da **** na powaznym zleceniu, to na pewno o tym napisze, sprzedam ja i kupie 35L.
jak sie okaze ze Sigma 35/1.4 sprawdzila sie w wymagajacych warunkach jakim jest repo slubne, to bede podtrzymywac swoje zdanie, ze obecnie kupowanie 35L to po prostu glupota.
Kupiłem Sigmę 50 (Canon nie ma sensownej 50'tki za sensowne pieniądze (może poza tym plastikiem 1.8 który sporo nadrabia ceną) to odpowiedź na pytanie BeatX). Pewnie z czasem kupię i 35. Nie mam z tego powodu kompleksów. Cieszę się, że mam bardzo dobre szkło za mniejsze pieniądze. A 35 Canona jednak pod kilkoma względami (głównie aberracja podłużna ten paskudny zielono fioletowy bokeh) ssie. Scissor_Sisters kupiłeś ciesz się. I nie rozmyślaj, tylko rób zdjęcia. Kilka dni słońca było masz już coś czym możesz się pochwalić? Czy uprawiamy tylko tzw. onanizm sprzętowy? :)
Czasami kupujemy coś, żeby się dowartościować, na zasadzie: bo nas stać. Chociaż wtedy też jest to głupie. Bo jest Leica 35/1.4 SUMMILUX-M. :) Faktycznie jak AF nie jest aż takim priorytetem to Canon 35 traci rację bytu. Trzeba czekać na MK II. :DCytat:
to bede podtrzymywac swoje zdanie, ze obecnie kupowanie 35L to po prostu glupota.
Czekam na Twój test z warunków bojowych. :)
Ok, moze z lekka przesadzilem z tymi kompleksami, bo na pewno jak ktos ma super Sigme 35 1.4 doskonale wspolpracujaca z puszka to nie ma sie czego obawiac. Chodzilo mi raczej o te ewentualne problemy z celnoscia, i zabawy w odsylanie sprzetu. Jak ktos mieszka w Warszawie czy Gdansku to moze sobie zawsze podskoczyc do dobrego salonu foto, potestowac, poprzymierzac, wybrac odpowiednia sztuke i sie cieszyc z uzytkowania. Jak mieszkalem w Manchesterze i mialem jessopsa na miejscu to byl ten wlasnie luksus, ze mozna bez problemu podjechac i rozwiazac problem. teraz mieszkam w Olsztynie i nie bardzo mi sie widzi jechac do Warszawy za kazdym razem gdy cos jest nie tak. A tym bardziej, jak sie np. ma zaplanowany slub a szkielko zawodzi i trzeba je odeslac. Mysle, ze ani osoba kupujaca Sigme ani ta, ktora zdecyduje sie na Canona nie jest w zadnym wypadku glupia, bo juz sama decyzja o posiadaniu tego rodzaju szkielka w sloikarni swiadczy o niemalym rozeznaniu w temacie.
IMO jednak jest się czego obawiać. Puszki zmienia się na ogół częściej niż dobre szkła. Po doświadczeniach z sigmą 50/1,4 mam obawy, czy taka "doskonale współpracująca sigma 35/1,4" współpracuje podobnie z różnymi body :?:
Ciekawe, jak wielu jest na forum userów sigmy 35/1,4 używających jej z powodzeniem na więcej niż jednym body :confused:
Sama decyzja może świadczyć o tym co już pisałem wyżej. :P Fotografa nie poznaje się po zakupach i gadaniu. Tudzież kompleksach.Cytat:
Mysle, ze ani osoba kupujaca Sigme ani ta, ktora zdecyduje sie na Canona nie jest w zadnym wypadku glupia, bo juz sama decyzja o posiadaniu tego rodzaju szkielka w sloikarni swiadczy o niemalym rozeznaniu w temacie.
Odkąd wyszło 5D III to Canon jako Canon też już nic nie gwarantuje. A przynajmniej nie wszystkim. Heh. Jest szansa, że jak działa na jednym body od razu to i na drugim powinno działać. Zastanawiam się czemu z niektórymi body nie gada żaden obiektyw, a z innymi każdy. Przy zmianie puszki można wysłać ewentualnie do kalibracji. Dopóki gwarancja za free, a potem i tak taniej niż dopłata do Canona. :)
Czy ktoś ma doświadczenia z Sigmą 35 1.4 w połączeniu z 5D I ?
Obecnie korzystam z 35 2.0 - AF kapryśny- jak trafi to jest żyleta ale w świetle żarowym często uparcie ustawia ostrość nie tam gdzie chcę. Zastanawiam się nad używanym 35L lub nową Sigmą. Co lepiej sprawdzi się przy współpracy z antyczną 5tką w zakresie f1.4 - 2.0 ?
Jak Ci się nie spieszy, to w weekend majowy będę mógł sprawdzić.
Proszę o zdjęcia w warunkach bojowych czyli dla mnie śluby, kluby, jakieś pleneryi opinie. bo portrety, studia to wiadomo ze będzie żyleta, tam ewentualnie zawsze można zrobić zdjęcie jescze raz. Bo coraz więcej pojawia się kłotliwych postów canon vs sigma, a tak dobrze się zaczął ten wątek.
Będę wdzięczny. Jednak najbardziej zależy mi na opinii na temat wygody pracy w tym zestawieniu 5D+S35, precyzji i powtarzalności AF w porównaniu z 35L.
Ja znów znam przypadek, gdzie mam znajomego który obwiesza się sprzętem (Oczywiście nie mieszka w PL) stać go na dużo i kupno nowej zabawki to dla niego pestka, długo miał L35 ale z ciekawości zamówił sobie Sigme 35 - po dłuższym użytkowaniu stwierdził że nie ma sensu trzymać dwóch 35 - Sigme miał sprawną, ostrzyła w punkt, zrobił nią kilka zleceń - AF w Sigimie mu odpowiadał, oczywiście najbardziej był podjarany ostrością od 1.4 i walorami optycznymi tego szkła, w konsekwencji stwierdził że Sigma jest lepsza niż Lka i w konsekwencji L35 poszła na ebay'u :)
Nie wszyscy kierują się wyborem sigmy, dlatego że chcą zaoszczędzić, bo brakuje kasy na 35L - niektórzy śmiało twierdzą że ten obiektyw jest lepszy niż L i z tego powodu go kupują ... :)
Tu jest jakiś teścik z nową 35 Canona... wiem że to głupie porównanie, ale czemu by nie ;)
http://www.youtube.com/watch?v=LmV0qtGPUsw
rewelacyjny obiektyw sigmy polecam bardzo