Wersja do druku
500D i 270EX ze strefy plotek przeszły do rzeczywistości :-)
500D :arrow: http://canon-board.info/showthread.php?t=45516
270EX :arrow: http://canon-board.info/showthread.php?t=45517
Szkoda że cicho o nowej 50 1.4
Fakt, w kilku sklepach gdzie mieli 50 1,4 nagle poznikały, może z powodu niskiej ceny albo faktycznie wybierają już z dna kotła.
myśle, że przy cenie sigmy 50 1.4 (około 1.900 PLN) canon spokojnie może się wstrzelić z nową 50-tką; na razie chyba jednak wyprzedaje magazyn
u nas tylko poziom cenowy jest inny (oczywiście, że przy tych kursach wszystko osiąga absurdalny pułap, ale lepiej nie będzie :( ) . Za tymże oceanem sigma 50 1.4 jest droższa od canona 50 1.4 o 15% (u nas 30%) więc miejsce na wciśnięcie C 50 1.4 MkII jak najbardziej jest na obu rynkach
tak bylo zawsze, ze w USA ceny sa nizsze. ale jak sie mieszka w UE to trzeba placic cla.
za to, obiektywnie rzecz ujmujac, 5DmkII jest obecnie zauwazalnie tansze w Polszy niz w Eurolandzie. sklepowe 9500 PLN to jest, nie przymierzajac, jakies 2100 EUR. gdzie w Eurolandzie ceny oscyluja wokol 2300 EUR. bylo nie bylo 10% roznicy. a jak zlotowka stala nizej to wygladalo to jeszcze lepiej ;) tylko korpusow nie bylo na polkach, de facto tak w PL jak i w Eurolandzie :(
Były. Jeśli 2700 $ przetłumaczysz na złotówki po kursie sprzedaży wychodzi mniej - więcej cena na alledrogo (dzisiaj akurat trochę mniej, bo kurs lekko opadł). W porównaniu do strefy euro wychodzi trochę taniej (2000 euro. licząc po kursie 1,35) ale trudno tu już mówić o zakupowym El Dorado.
BTW: albo nie doczytałem albo gdzieś nam umknęła plotka o EF-S 30 mm f/2.0
http://www.optyczne.pl/1625-nowo%C5%..._tygodnia.html
:-D
od pewnego czasu nie można praktycznie kupić 35, myślicie że i na nią przyszła pora z ulepszeniami?
są już
16-35 L II
24 L II
85 L II
czyżby kolejna była trzydziestka piątka?
Może i przyszła na nią pora ale mi nadal wiele frajdy sprawia aktualna wersja więc nie muszą nic poprawiać :)
Nawet nic mi nie mow o dostepnosci , mam obawy ze jak dostane dotacje to bedzie cyrk zeby kupic 35 , w miare sensownej cenie , bo ta jest kompletnie chora , pomimo ze dolar polecial mocno ostatnio.
Słuchy o tym chodzą od dawna, tuż przed premierą 24L II były spekulacje że ma pojawić się właśnie nowe 24L lub 35L. 35L ma do poprawienia gigantyczną winietę i bardzo duże CA, beczkę a przy okazji jak na mój gust to i blade kolorki pod światło, więc wymaga ulepszenia. Patrząc jednak na to co Canon pokazał w 24L II (trochę poprawione CA, winieta i ostrość jeszcze gorsze) to chyba nie ma na co czekać :-)
Mnie winieta 35L pasuje
Nie przypadło mi to szkło do gustu (20D), ale proszę pokaż lepsze szkło, na f/1.4, f/2.8 i f/4.
Poza tym większość zdjęć wystawianych teraz w necie ma super pe-esową winietkę. Wiesz ile czasu zaoszczędzisz wprowadzając do swojego workflow 35L ;)
Oooo, dobre! Późnym wieczorem wrzucę do "wszystko o bokeh" jeden sampelek ;) Zajrzyj tam proszę jak znajdziesz chwilkę.
To szkło kupuje się dla f/1.4 - f/2.0 a w tym zakresie jest ono dla mnie najczęściej nieakceptowalne. To że nie ma nic lepszego jest tym bardziej smutne, ale nie oznacza to przymusu używania 35L, którego się z radością po krótkim czasie pozbyłem.
Zajrzyj też tutaj jesli nie czytałeś:
http://www.canon-board.info/showpost.php?p=612603
Właśnie dlatego nie kupię już szkła o jakości optycznej jak 24L czy 35L bo to nie jest żadne f/1.4 tylko jakaś lipa.
Wracając do tematu wątku, bardzo chętnie kupiłbym poprawione 35L tylko szansa jest na to niewielka. O tym że się da zrobić jasne szkła pod FF z winietą na akceptowalnym poziomie to widać choćby na przykładzie 85L czy Sigmy 50/1.4. Liczę więc na to że kiedyś i 35L będzie poprawione, ale nie raczej w wersji II.
W tym przypadku istotnym ograniczeniem może być średnica bagnetu EF. Wystarczy spojrzeć przez jasne szerokie szkło od frontu pod kątem, żeby zobaczyć w jaki sposób średnica tylnej soczewki ogranicza ilość przepuszczanego przez obiektyw światła.
Przy większych ogniskowych efekt ten nie jest aż tak widoczny - winieta jest mniejsza.
hehe...
wybacz, ze sobie beke robie, ale powtorz to co napisales, bo niedoslyszalem... :) :) :)
:)
Wiem wiem, za każdym razem nie mogę się nadziwić jak oni te styki przykleili ;)
Ale to 85L (a może 50L?).
Patrząc w 85L od frontu w granicach apertury widać, że tylna soczewka jest widoczna do ok. 75% przy max kącie.
Natomiast w 24L (myślę, że w 35L podobnie), gdzie soczewka jest niewiele mniejsza (średnica praktycznie do styków) obraz tylnej soczewki zmniejsza się do 33% jej wielkości w stosunku do obserwacji wprost. Tylko o to mi chodziło.
EDIT:
W 50L i 85L tylna soczewka wypełnia całą średnicę bagnetu. 50mm widzi szerszym kątem niż 85 i powierzchnia tylnej soczewki, patrząc w granicach apertury wejściowej, spada mocniej w 50 niż w 85. Co owocuje większą winietą:
http://the-digital-picture.com/Revie...9&LensComp=397
Dla szerszych kątów sytuacja jest jeszcze gorsza...
pan.kolega dawał kiedyś link na stronę z wyjaśnieniem, dlaczego "winieta tylna" jest nieunikniona i dlaczego jest mniejsza w SLR niż w RF. Jeśli poprawią powłoki (a poprawią), powiększą szkła wewnątrz etc. (innymi słowy - tak jak 24 Mk II, któremu jednak się poprawiło: http://www.the-digital-picture.com/R...omp=0&Sample=1 [przynajmniej w zakresie ostrości i CA]), to 35L II będzie nadal zacnym szkłem.
Poza tym, ponieważ z powodu winiety bokeh jest "miększy" - to korygowanie za wszelką winiety może uszczknąć nieco z magii w nowym szkle.
hehe... japonska technologia... klej z ryzu i sake, kurcze :)
googlilem 50/1.0, ale w lapach tego nie mialem, wiec sobie nie dam reki uciac
przy czym, na moje oko, to problemem jest nie tylko srednica tylnej soczewki, ale tez dopuszczalna (marketingowo) wielkosc i cena objektywu. bo jak szklo jest jasne to sie trzeba nagimnastykowac, zeby pokorygowac niedoskonalnosci optyczne. a rozwiazaniem tego problemu jest najczesciej "put more glass, Watson!". no a przy byczych soczewkach to sie zaczyna i potezny koszt wykonania (bo to roznie minimum w 3-ciej potedze) i problem z wbudowaniem silnika, ktory te szyby pociagnie ;)
85L wygląda tak:
To jest chyba 50/1.0L
Jest jeszcze gorsza jak się nie umie tego porządnie zrobić. Tylna soczewka nie jest żadnym ograniczeniem, przecież wystarczy że soczewki tuż za przednią załamują na tyle mocno światło że w całości ono wpada na tylną.
Porównaj winietowanie 50/1.2L i Sigmy 50/1.4 to zobaczysz że 50L winietuje bardziej, głównie za sprawą małej soczewki wejściowej. To znaczy że da się zrobić lepiej niż wymyślił Canon i 3 razy taniej. Dziwię się że Sigma jeszcze nie wypuściła 35/1.4 pod FF, korzystając właśnie z faktu że Canonowi to szkło słabo wyszło i jest koszmarnie drogie...
Niestety, w przypadku szerokich słoików będzie ciężko ;) Apertura wyjściowa (pośrednio średnica tylnej soczewki) ma duże, jeśli nie decydujące znaczenie dla wielkości winiety. Apertura wejściowa również, ale tą można kontrolować łatwo wielkością przedniego elementu.
http://books.google.pl/books?id=7qCtsFeF7lkC&pg=PA139
No tak, ale to nie tłumaczy dlaczego obiektywy szerokokątne są obarczone większą winietą niż pozostałe. Tłumaczy tylko, dlaczego mniejszą winietę mogą mieć aparaty typu SLR niż RF, nie?
Wydaje mi się, że dla obiektywów szerokokątnych skonczona ich długość w stosunku do krótkiej ogniskowej ma wpływ na wielkość apertury wyjściowej, patrząc od frontu. Można próbować skrócić fizycznie obiektyw, przy zachowaniu rozmiaru tylnego elementu, ale wtedy dopada nas problem telecentryczności na matrycach cyfrowych.
Zainteresował mnie ten temat, nie powiem :) Może mi się uda coś jeszcze wykopać...
ok, wiec na Nikonie winieta powinno byc o wiele wieksza
np Sigma 12-24 na cropie Nikona:
a na cropie Canona:
wiec czy rzeczywiscie srednica tylnej soczewki w szerokim kacie ma znaczenie? szczegolnie ze wiele zoomow ma wieksza winiete na dlugim koncu a nie na krotkim... np 16-35L
Jesteś pewien, że średnica tylnej soczewki Sigmy 12-24 dla Nikona jest mniejsza?
Konstrukcja tego obiektywu jest taka, że f/2.8 on ma przy 35mm. Przy 16mm, żeby zachować stałe światło domyka się przysłona. Domknięcie zmniejsza winietę.Cytat:
szczegolnie ze wiele zoomow ma wieksza winiete na dlugim koncu a nie na krotkim... np 16-35L
Odkopałem link, o którym wspominałem: http://toothwalker.org/optics/vignetting.html
Zajrzałem i szczerze mówiąc to nie wiem co ma ten sampel pokazywać. Zdjęcie zrobione z odległości 10cm będzie wyglądać prawie bez różnicy przy przysłonie 2.8 czy 5.6, więc nawet jeśli narożniki będą miały inną GO niż środek to prawie tego nie będzie widać a na pokazanym samplu i tak jest niebo więc w ogóle nie da się ocenić.
Koniec produkcji 70-200/2.8L IS WTF :?:
"Pojawiła się jednak zaskakująca, choć bardzo mało prawdopodobna informacja o możliwości wstrzymania produkcji popularnego 70-200 f/2.8L IS USM. Do takiego kroku miała by zmusić Canona słaba sprzedaż tego obiektywu, choć pod uwagę bierze się także możliwość wprowadzenia na rynek drugiej wersji 70-200."
http://optyczne.pl/1733-nowość-O_tym..._tygodnia.html
https://www.camerasdirect.com.au/ind...8l-is-usm.html
http://www.canonrumors.com/2009/03/e...0-f28l-is-usm/
http://optyczne.pl/1733-nowość-O_tym..._tygodnia.html
70-200 jest w reporterce/sporcie tym czy 24-70 we wszystkich innych zastosowaniach: podstawowym/obowiązkowym instrumentem ;)
Słaba sprzedaż? Jasne... Vancouver za rogiem, imho czas na Mk II.
Jak każda, inna plotka: canonrumors albo northlight
Wydaje mi się, że wiarygodność tej informacji jest taka sama jak wszystkich dotąd podobnych 8). Wstrzymywali już 400/5.6, 100-400 L, 50/1.4, 35L i wiele innych. Jest kilka szkieł co najmniej równie ważnych do odnowienia w kolejce - jak choćby 24-70, czy właśnie 100-400. Nie widzę żadnych powodów żeby wycofywać obecnie z produkcji jedno z najlepszych szkieł Canona.
Ja się zastanawiam bardziej gdzie się podziały wszystkie 35L??
Trochę bez sensu by było usuwanie go z rynku już jakieś ze 2miechy temu bo:
a) nie ma nawet plotek o wersji II
b) od ogłoszenia do wprowadzenia zawsze mija jeszcze trochę czasu 2-3miechy
więc bez sensu bo to by znaczyło dziurę w sprzedaży tego szkła koło 6miechów. A fizycznie nie da się go dostać nigdzie na świecie praktycznie...
Specjalnie zaangażowałem znajomego w Nowym Jorku żeby się dla mnie dowiedział w BH i Adoramie. Powiedzieli, że 35-tki już długo nie było. Wszystkie są out of stock i back order... Jedyne co to adorama ma dostać na dniach jakieś refurby...
a jak tam sprawa wyglada z nastepca EOS 50D???? - bo mnie to bardzo ciekawi..... w sieci wyczytalem cos na temat 7D....ale czy to bedzie nastepca 50D czy 5D to niewiadomo.....