Ach to tak, piękna świetlana przyszłość. Sam jestem ciekaw jak te cegły będą wychodzić, podobno już na monitorku w aparacie można palce pokaleczyć. Tak OT, jak tam u Ciebie, dajesz radę? Śpisz w ogóle po nocach? :mrgreen:
Wersja do druku
ja moge zapewnić miejsce do takich rozważań ;d a i piwo by się może znalazło ;d
trafil mi sie aniol nie dziecko :mrgreen: .. spie i to calkiem dobrze :-D
mala nie krzyczy - ewentualnie tylko sobie wzdycha albo zamarudzi :-) .. poza wstawaniem do zmiany pieluch - wysypiam sie nawet lepiej niz dawniej bo mam L4 do konca stycznia :-D .. jest prawie 10 a ja przed chwila dopiero wstalem :mrgreen:
Malekithan, jak tylko moje Panie mnie wypuszcza z domu - chetnie skorzystam z zaproszenia :-)
ja mam dziś czas jak macie ochotę na studio to zapraszam a i w plener mógłbym się wybrać dajcie znać co i jak
@Toffic- nic mi sie nie stalo z pucha... sprzedalem poprostu, a moje plany chlopaki juz przedstawili (jeszcze tylko Kuba mnie naciaga na szklo...)
:D
truje Michalowi 4 litery co by kupil 17-55 zamiast 17-40.. swiatlo, IS, zakres - wszystko przemawia za 17-55, a pod cropa nic lepszego nie dostanie.. roznica w cenie niewielka wiec pewnie jeszcze mu troche posmedze :twisted: :mrgreen:
michal, nie wyglupiaj sie. posluchaj kubusia i bedzie pan zadowolony ;]
jeśli crop to 17-55 2.8is a jeśli w niedalekiej przyszłości ff to 17-40 ot proste rozważanie
17-55 sprzeda bez straty duzej. na ff 17-40 moze mu zupelnie nie lezec, bo 17-55 to de facto takie 24-70 cropowe.
Oj okrutnie ciezko sie zorganizowac Panowie, pogoda nie zacheca, a chcialby sie cos podzialac w fotograficznym temacie. A to kolega ma dostep do studia, ze zaprasza? Na jakich to dziala zasadach? Nigdy nie mialem okazji fotografowac w prawdziwym studio, a ciekawi...
Jaka tam żubrówka tosz to była żubróweczka :)
ale idea zacna ;D toz liczą się chęci ;P
qrcze Panowie, nie róbcie mi smaka ;)
Walimy OT konkretne :) heh, a przydałoby się coś pofocić. Rozumiem, że czekamy na nowe dziecię Modzela i ruszamy do boju z latarkami tak?
Ej no... wy sie bawcie spokojnie.. jak juz bede mial nowe gazdety u siebie to napewno sie dolacze.. i bedzie okazja na "wieksza" zubroweczeke :mrgreen:
witam panów ponownie ;)
melduję, że sprzęt przywieziony (statyw również :) ) tylko został jeszcze drugi warunek konieczny acz niewystarczający tj zaliczyć sesję ;) ale już prawie bliżej jak dalej
No dobra.. mam juz zabawki nowe.. to kiedy gdzies, cos? :mrgreen:
@adikPL zestaw wyglada mniej wiecej tak, ze do 50D dopialem 17-55 f2.8 IS USM i uzupelnilem calosc lampa 580EXII:mrgreen:
W piatek rano jade w gory i wracam w niedziele, wiec weekend odpada, ale w przyszlym tygodniu chetnie cos podzialam :)
ładny zestawik :)
Czasu na umawianie mamy mnóstwo, jak zawsze :) musimy konkretniej o cementowni pomyslec, moze wlasnie za tydzien?
ja się pisze!
Mowimy o cementowni... grodziec? Czy cos innego sie urodizlo w miedzyczasie (poza Zosia u Kuby)?:mrgreen:
Tak o grodzcu, chyba ze ktoś zna jeszcze inne opuszczone-industrialowate to z chęcią możemy podchaczyć na nastepny plener w... maju :mrgreen:
Czyli piątkowy wieczór umarł tak? Rozumiem ze wsyztscy się szykują na mecz Chorwacja-Polska w ręczną?:-D
Trudno, to może ktoś z Zagłębia jest chętny na zestreetowanie w sobotę rano Będzina, Dąbrowy, ew. Sosonowca? hmmm?
nie, nie piszcie juz prosze o "rodzeniu" - przez jakis czas bede przewrazliwiony na punkcie tego slowa ;-)
by oswajac moje Panie z "okresowymi nieobecnosciami tatusia" ;-) proponuje, jesli pogoda pozwoli, odwiedziec resztki starej czesci huty Szopieniece o ktorych juz pisalismy xxx (albo raczej xxxxxxxxxxx ;-) ) postow wstecz ;-)
sobote (07.02) powinienem miec wolna - w niedziele musze jechac do Krakowa wiec ten dzien u mnie odpada..
a Michalowi oczywiscie gratulujemy nowych zabawek :-D .. to co - teraz namawiamy go na 100-400 czy w koncu damy mu zaoszczedzic na wymiane zawieszenia w czołgu ;) :mrgreen:
w zasadzie... mialem zmacac to szklo ;]
ja dalej cierpie w lozu chorobska. we wtorek jade nurzyc, wracam 10tego. po tej dacie powinno mi pasowac.
Ten 7 II wygląda całkiem sensownie, jest czas aby wszyscy w kalendarzach na czerwono odznaczyli. Ja się piszę. A może jeszcze wcześniej, w tygodniu, kolego Malekithan udałoby się coś studyjnego zorganizować? Jakąś modelkę należałoby pewnie zorganizować? Ja w "studyjnych klockach" ani trochę nie obeznany...
moglyby byc szopienice noca przy zubrowce ale ta wersja raczej nie wypali ;-)
ja jestem za szopienicami bo blisko a i klimacik jest :-)
Tak, zróbmy najpierw te Szopienice, bo ustawka na nie jest chyba najdłuższa :-)
Myślałem, że byliście beze mnie
mam nadzieje ze mozna sie przylaczyc do Was....
Jasne!
Weź żubrówkę i po sprawie :-)
(łeeee, jak to można "spożywać"? - paskudztwo)
podoba mi sie ten plan...poszukam jeszcze innych ochotnikow. Jak w lancuszku szczescia
byle nie za wielu, bo jak każdy przyjdzie z żubrówką, to się nie narobimy tych fotek za dużo :-)
tak na marginesie: będę z opozycji - whisky górą! :-)
kolega sie pyta ,czy z nikonem moze sie pokazac ?
zdrada!!! :D
a poważniej: a co to ma do rzeczy? ważne, by robić fotki, może być i smiena :-)
to ja nawet puszki ze sobą nie biorę, wpadne tylko na parę głębszych ;-)
popieram, ostatnio u mnie Red Label od Jaśka wyparował szybciutko, zdecydowanie zaszybko :-(
ale tylko gdy ma D80 lub nizej, bo jak wpadnie z D700 to ja mu nie chce zazdrościć przez cały plener tylko fotki porobić w spokoju :-)
black label society, b. lubie ten zespol ;] hehe
ja do 10tego odpadam niestety.
ja najprawdopodobniej tez na 2 tyg w łóżku utknąłem...
Ja z Zagłębia własnie jestem, co do streetowania, to w Będzinie jest nawet co w Sosnowcu i Dąbrowie już tak jakoś zwyczajnie. Poza tym w Będzinie można przeskoczyc na zamek, ale tam nudy i do placu większe nudy, za to jest cmentarz żydowski za zamkiem calkiem ciekawe miejsce. Potem podjechać na Cementownie, a polecam jeszcze Szamotówkę w Rogoźniku opuszczoną i mniej niebezpieczną niż cementownia, bo cementownia to wielkie ryzyko, ale co kto lubi ;)
czemu cementownia w bedzinie, to ryzyko?
bylem pare razy i bylo luz, jesli to to miejsce, o ktorym mysle.
Tak, wiem Zemfiro :) Piotrek Radomski kiedyś mi podrzucił linka do Twoich fotek i mówił, że tutejsza jesteś :) Gdyby coś się działo lub gdzieś, kiedyś, ktoś coś organizował w pobliżu to ja z chęcią pozużywam migawkę z innymi hobbystami :)
To ja się przyłącze do pytania Badiego, co z tą naszą cementownia nie tak?
No to na czym stanelo (Szopienice? Zubrowka? Sopienice a potem Zubrowka?) ? :mrgreen:
Może zróbmy te Szopienice, bo umawiamy się na nie dłużej. Tylko Kuba jest potrzebny jako przewodnik (i oczywiście dobry kompan), bo ja nie wiem gdzie to jest.
Kuba! Haaaloooo!
Jak się Kuba nie odezwie do czwartku, to polecim na Będzin, co Wy na to?
Jesli stanie na Szopienicach to ja od razu proszę kogos o zabranie na pakę (z Katowic), bo nie wiem jak sie tam poruszac i gdzie to jest.
Jesli stanie na Będzinie to chyba trzeba bedzie przyszykowac noże i kastety, a jak ktos nie posiada to bedzie tłukł statywem bo Zemfira mówi ze tam niebezpiecznie jest :-)
Nie mówię, ze tam nie bywam, zwyczajnie nie wchodzę do środka, od czasu sesji z chłopakiem po budownictwie, ktory dosłownie przebiegał cementownie w strachu. Powiedział, że to może się zawalić w każdym momencie. Mnie tam życie miłe mam tylko jedno. Potem jeszcze pytałam kilka osób po fachu i potwierdzili moje słowa. Jakieś dwa lata temu zginął tam chłopak, kawałek budynku się na niego zawalił. Nie znam szczegółów, możliwe, że sam zawinił. Widziałam tam dzieciaki chodzące po murach, rzucali w nas fotografujacych kawalkami cegłówek :D Doglądam cementownię co jakiś czas od 3 lat i widzę co jeszcze nie tak dawno tam stało, a co się rozwaliło. Szkoda, ze została skazana na wyniszczenie, bo obiekt na pewno imponujący i przykuwający uwagę.
A o Piotrku nie wspominaj, on z wrogiego obozu :D