To nic, odkupią taniej niż sprzedali, gdyż po tej premierze ceny Nikona i Sony będą tylko spadać.
Wersja do druku
Jeśli ktoś był tym zaskoczony…
Pojawiła się dość oficjalnie brzmiąca spekulacja o premierze Canona APSC RF w drugiej połowie 2022.
Wieść niesie, że spodziewana jest nowa matryca APSC BSI.
Jeśli rumor się sprawdzi ro pewnie następca 7d Mark II
Link źródłowy po angielsku: https://www.canonrumors.com/a-bsi-ap...f-of-2022-cr2/
To raczej pewnik. Już dosyć długo badają pod tym kątem rynek. Powoli każdy dostaje to co chciał. Osobiście nie widzę już sensu cropa w takiej formie, ale zewsząd napotykam się właśnie na takie zapotrzebowanie :)
Może w końcu będę mógł wysłać 7D2 na zasłużoną emeryturę:D Oby to było prawdziwe info a Canon nie kazał sobie płacić za tą puszkę tyle, co za R5:mrgreen:
Taka plota się pojawiła:
https://www.canonrumors.com/canon-to...m-f-2-8l-next/
RF 5.2mm f/2.8L - podejrzewam że będzie to niezwykle oczekiwane szkło w systemie :lol:
Są też patenty na:
Canon RF 180mm f/3.5L Macro
Canon RF 200mm f/4L Macro
oraz zarejestrowali też dwa kody produktowe pod nowe body z wymiennymi szkłami.
To 5mm to ponoć błąd, sami jeszcze nie wiedzą Ci co to pisali. Może szkło pod apsc.
Nie do końca trafiłeś ;)
https://www.canonwatch.com/the-rumor...sheye-vr-lens/
Canon R5C - na papierze wygląda fajnie. W realu zobaczymy ale obawiam się że cena będzie zaporowa.....
https://www.canonrumors.com/new-info...n-eos-r5c-cr3/
Dalej się bawią w jakieś półśrodki typu wentylator chłodzący, a mogliby już wstawić lodówkę przynajmniej na dwa piwa.
I jakiś niewielki reaktor atomowy, żeby to wszystko zasilić...
Ponowne wieszczenie o końcu M
https://www.techradar.com/news/canon...-eos-m-cameras
Mam 2xM50 ze szkłami ef/efs. Płakał nie będę. I w sumie wolę R7, R70 niż kolejne wersje bagnetu.
Canon 1D X mk III będzie ostatnim flagowcem, ale powstanie jeszcze kilka korpusów pozycjonowanych niżej.
https://www.optyczne.pl/17188-news-O...ka_Canona.html
I nic o M.
M jak Martwosc...
jakis kontenerowiec sie zderzy z kartonami na Morzu Czerwonym i tak umra wszystkie dostawy M50 II ;)
To raczej normalne, R1 bedzie robił 30-40 a może nawet 50 fps'ow w 45mpix.
Żadne lustro nie osiągnie takich szybkości przez ovf.
To znaczy... Z tego co ja przeczytałem, to Canon nie wycofuje się z produkcji lustrzanek, tylko przenosi ich produkcję do innych krajów, a flagowy model ma być "flagowym" tak długo jak się da, a przynajmniej dopóki nie wyjaśni się sytuacja. Poza tym na optycznych napisali: "W wywiadzie udzielonym dużej japońskiej gazecie Yomiuri Shimbun prezes Canona, p. Fujio Mitarai, powiedział, że model EOS 1D X Mark III to ostatnia "topowa" lustrzanka opracowana przez jego firmę", oraz, że "Według słów p. Mitarai, sytuacja na rynku wyraźnie pokazuje, że następuje przejście w kierunku aparatów bez lustra i Canon także przestawia moce przerobowe na tego rodzaju konstrukcje".
No cóż... "Według słów p. Mitarai, sytuacja na rynku wyraźnie pokazuje..." to jest interpretacja optycznych i to moim zdaniem dość swobodna. Jak się już cytuje wywiad, albo artykuł, to dobrze by było zacytować faktycznie słowo w słowo, a nie tworzyć wygodne dla siebie "swobodne interpretacje".
Przetłumaczylem ten art i nigdzie nic nie pisalo o końcu dslr.
Na DPReview jest to chyba dokładniej przetłumaczone. Poza tym na końcu jest oficjalne stwierdzenie firmy w komentarzu do tego wywiadu.
The broad details of Mr. Mitarai’s interview as described in the article are true. However, while estimated as “within a few years,” exact dates are not confirmed for the conclusion of development/termination of production for a flagship DSLR camera
Czyli flagship jest ostatni ale na razie trudno powiedzieć jak długo będzie jeszcze produkowany.
Dla mnie ta twierdza jest już definitywnie zdobyta. Broną się jakieś tam ostanie baszty.
Oj, aż by się chciało, poszukać komentarzy niektórych forumowiczów dotyczących bezluster z przed 3-4 lat ;-)
p,paw.
Czy takie ostatnie baszty, to nie wiem... Jak dla mnie, to jest jasne, że nic nie jest jasne. I tego nie wie nawet sam Pan Bóg, a nie tylko Canon. Dlatego każdy unika słów "definitywnie, ostatecznie, na zawsze, już nigdy", oraz podobnych...
Mnie już onegdaj dostatecznie zirytowali napędem STM, przy którym nawet ręcznie nie można ostrzyć bez prądu. Konieczność włączenia aparatu żeby mieć jakikolwiek podgląd sceny to już tylko kolejny krok, który robią całkiem zamaszyście :mrgreen: AF rodem z 1Dx III nigdy nie trafi do budżetowej lustrzanki, chociaż to tylko głównie oprogramowanie, które nie wymaga pancernej obudowy, bo by sobie pozamiatali większość sceny swoich bezlusterkowców, no więc będą forsować bezlustra, ale mnóstwo użytkowników nie pozbędzie się ot, tak sobie, lustrzanek, i one jeszcze długo będą dostępne na rynku wtórnym.
osobiscie powiem tak: umiejetnosc poslugiwania sie swiatlomierzem opanowalem ponad 15 lat temu (miesiac mi zabralo po przesiadce z cyfrowej malpy na lustro) a w tej sytuacji go* telewizorek udajacy celownik to jest parodia a nie ulepszenie. a przy pracy ze statywu i tak korzystam z tylnego ekraniku, ten jest rownie dobry w muzealnym DSLR jak w autostradzie.
poza tym szajsowatym celownikiem i zenujaca zywotnoscia baterii, mam jeszcze 9 powodow dla ktorych nie pali mi sie do zmiany na korpus R. wszystkie zaczynaja sie na literki E i F, 6 z nich konczy sie na L ;) opowiastki o wygodzie pracy przez adaptery, dziekuje, przerabialem z M5. jest to bardzo wygodne. wygodne-inaczej :/
na chwile obecna korpus RF widze w jakiejs przyszlosci na zastepstwo 80D na rower. w wersji ze stabilizowana matryca, normalna bateria i z natywnym 24-105/4 + jakims znosnym cenowo szerokim zoomem, ktory przed autokorekta nie jest tak bardzo Sony jak obecny 14-35 ;)
każdy kto zamienił lustro na R zauważa powera
ewidentnie zmiana na lepsze
@akustyk
co nie zmienia faktu ze lustra canona sa ********eCytat:
zmieniacie aparat, który to aparat R ma być może nawet tam i swoje… plusy. Rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły wam minusów!
tylko co z tego jak wszyscy chcą teraz bezlustra, w tym i ja:mrgreen:
Nad @akustyk powoli zamarza gruba kra, spod której trudno mu się będzie wydostać :mrgreen:. Jeśli ktoś fotografuje coś ciut bardziej ruchomego niż młyny nad kanałami, doceni AF bezluster. A demonizowanie EVF vs OVF też jest przerysowane. Co innego jest w linii M, co innego R (przepaść jak mawiają niektórzy :lol:)
Owszem, różnica w cenach optyki EF /RF jest katastrofalna. I tu jestem skłonny pogodzić się z drzazgą w d...łoni, jaką jest adapter.
ja zmienilem w druga strone (M5 na 70D) i jezusicku... jaka to byla dobra zmiana! z go* zabawki na sensowne narzedzie do pracy.
w zasadzie dopiero R6/R5 to jest w bezlusterkowiec, ktory Canon zrobil na serio . bez zadnych testowych wypierdow, tylko przemyslany i dopracowany korpus o normalnej canonowskiej ergonomii. do R6 podejrzewam, ze bylbym w stanie sie przekonac, stabilizowana matryce bym chetnie podpial pod 135/2 czy 200/2.8. do telewizorka moglbym przywyknac (niechetnie, ale za cene stabilizacji moglbym) worek baterii tez jest do zrobienia, podwojna ladowarke juz mam. z samymi tylko szklami EF przez adapter to by moglo miec dla mnie racje bytu, chociaz z 70-300L mialbym drobne obawy o zywotnosc bagnetu(ow) aparatu i adaptera. wyprzedanie szkiel EF i zamiana ich na RF nie wchodzi w rachube, nie tylko z przyczyn chorych cen nowosci
jestem autysta. ja z definicji stoje z boku i patrze z oslupieniem, jak stado owiec zaczyna biec w jedna strone tylko dlatego, ze ktos tak powiedzial :) patrze na wlasne potrzeby i co nowe zabawki oznaczaja dla moich mozliwosci. potrzeb, zeby miec cos nowego i modnego nie mam w ogole. to jest chyba jednak zdrowsze, w ogolnym rozrachunku
foce hokeja na lodzie raz na jakis czas. no, teraz nie, bo w NL zycie publiczne zamarlo. no ale jak jest, to foce, hobbystycznie. 6D2 czy 80D. zszokuje cie, ale nie narzekam na AF zadnego z tych korpusow. focilem drzewiej ten same temat M5-tka i tu tez nie bylo najgorzej, chociaz lag celownika byl tak okrutny, ze nie dalo sie odniesc wrazenia, ze aparat zlapal ostrosc kiedy robil zdjecie. na kompie bylo OK, wiec ten dyskomfort przy foceniu trzeba bylo stlamsic
na pewno? wedlug specyfikacji M5 i RP maja taka sama rozdzielczosc. dopiero R/R5/R6 maja lepiej. dla osoby przyzwyczajonej do optycznego celownika (polecam kiedys sprobowac jak to bylo) to jest parodia :/
Mam 5d3 i R5 oba aparaty zgripowane. Do pracy nadal uzywam 5D3 ale portrety dzieci itd to już tylko R5'ka. AF jest rewelacyjny, na całej martycy, odpada zabawa z punktami itd. Cenowo kosmos ale przy najbliższym cashbacku kupie 85 1.2 RF.
A Wy znowu, zamiast spekulować, to kłócita się, co lepsze, jajko czy kura... Zaraz, wróć. To chyba było jakoś inaczej... :mrgreen:
A plan wykonania zdjęć leży.
w zyciu. za 20 minut zamykam lapsa i smigam w gorki, godziny dorabiac bede wieczorem.
w Alpach jestem i dzisiaj nawet przestalo lac (poprzednie 3 dni byly zbrodnicze pogodowo). wiec tylko jeszcze musze zdecydowac czy duzy plecak targam, czy lekko ide :D
EDIT: ale chyba duzy :lol:
ale kon w galopie to jest ruch jednostajny prostoliniowy, przeciez to recznym ostrzeniem mozna obrocic :mrgreen:
zeby nie bylo niedomowien: nie przecze, nie odmawiam, ze dobry DPAF zapiety pod dobrze wytresowane algorytmy nowych Digikow, w celownikach ktore nie maja zenujacego lagu (pozdrawiam projektantow M5!) to jest wypas. i lepsze czucie ze AF dobiega szybko gdzie trzeba i sledzi na temacie
przecze tylko tej ewangelii, ze lustrem tego nigdy nie dalo sie obrocic. moze za czasow 5D2 czy 6D1 slynacych z "chciales miec ostrosc tam gdzie aparat zabladzil... wroc... nastawil" zamiast "aparat nastawil tam gdzie chciales" :) ale za czasow 6D2/5D3 to AF podpiety pod przytomnego uzytkownika potrafi wiele wiecej niz "ni cholery sie nie da" ;)
focilem ze statywu w LV. zeby lustro nie stalo na przeszkodzie. jury uznaje awansem, czy jednak nadal skansen?
Załącznik 7325
Zacytuję sam siebie z innego wątku - @akustyk nie umie wstawiać zdjęć :mrgreen:
Znowu proroctwo na temat R z sensorem APS-C:
https://www.canonwatch.com/three-new...oming-in-2022/
I nowe szkło do tego cuda:
https://www.canonnews.com/canon-pate...r-35-16-55-f28
Pewnie ten pomysł nabiera realnych kształtów tylko Canon czeka na potwierdzenie ze strony rynku. A tu chyba jest nijaki stosunek :roll:
Tym razem w rumorach mało proroctw o końcu linii M. Ktoś zaspał :lol:
To ja zapytam inaczej - czy w dobie masowego odpływu użytkowników aparatów w smartfony, kiedy rynek zaawansowanego foto skurczył się do prosów i entuzjastów (czyli skurczył się bardzo mocno), kiedy całe to hobby staje się zajęciem luksusowym - czy w tym świecie jest jeszcze miejsce na dodatkowe kombinacje matryc i obiektywów? Czy Canon moze sobie pozwolić na takie koszty, kiedy zamyka wielką fabrykę w Chinach? nie jest w stanie zaspokoić runku pełnoklatkowymi Rkami i entry-semipro-level Mkami? Przecież do nowej Rki APS-C będą musieli robić nowe obiektywy (czy może zastosują M-mount??)
Sigma robiła obiektywy pod każdy bagnet i to na zasadzie reverse engineering a to mała firma. Nie widzę problemu dla Canona ze swoimi bagnetami.
Zakup R z matrycą APS-C me sens z powodu deficytu ogniskowej. Tele RF lub EF z mnożnikiem 1.6 dadzą widoczny przyrost ogniskowej (prośba o nie tłumaczenie, że ogniskowa się nie zmieni :mrgreen:) bez straty jasności jak przy extenderach.
to od tego jest M - to jest już APSC
A jaki to problem do apsc R założyc szkła stm?
jeśli zrobią coś co ma być pozycjonowane jak C7D to wystarczą im dwa do trzech obiektywów: standardowy kit (18-55) zoom, UWA i jasny (2.8) standardowy (18-55) zoom, na początek dadzą kita. teleobiektywy będą pelnoklatkowe :), stałki będą pełnoklatkowe bo w tym segmencie (okolice 7D) nie są istotne - rozwiązanie będzie drogie, bedzie miało spore wady i kilka mocnych zalet - zobaczą jak się sprzeda, a potem wypuszczą tanią (bez zalet, za to z samymi wadami) wersje dla jeleni którzy chcą koniecznie kupić (i zapłacić) dwa razy zamiast raz. moim zdaniem nie ma miejsca na kolejne obiektywy i mocowania ale M pozostanie jeszcze jakiś (pewnie dłuższy niż krótszy) czas.
@zdebik, nie masz uwa