Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
#Michał - ale to foto właśnie miało tak wyglądać :) tj właśnie takie ciemne zarysy postaci, każdy robi co innego. Obrabiając to foto kojarzyły mi się jakieś lata 90-te kiedy to zabawa cieniami była generalnie dość popularna :). Jakbym miał skupić się na jednej postaci, to nie byłoby to fajne foto wg mnie, to już byłby portret, a portretów nie lubię, bo są nudne, nic nie przedstawiają w zasadzie.
Lecimy dalej. Numerek 43 to foto, które Wam się nie wyświetlało, teraz powinno być ok. Dalej nieco lotnictwa - zwykłe pstryki, ale jeśli są tu jacyś spotterzy, to może im się spodoba, no i na koniec końska dawka humoru, czyli genialny fotomodel, super przypozował :))):
43.
44.
45.
46.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
39 fajne, ale mi uparcie kojarzy się z grą lemming:D. 46 po prostu jedyne:D
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Zamek Windsor i... ogromne stado jeleni przechadzających się niedaleko samego zamku. Na zdjęciu widać tylko kilka sztuk z mniejszej gromady (20-30 sztuk), ale kawałek dalej była ogromna ich ilość, tj na oko 100-200 sztuk. Niesamowity widok, na wyciągnięcie ręki :)
50.
51.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
48:pewnie chciałeś pokazać co pozostaje po odpływie,imho : nie udalo się ,za czarno i bez tego co po odpływie można zobaczyć ,np jachty czekające na przypływ.
49:szaro i ponuro,prom można pokazać ciekawiej,może bliżej i w innym świetle ?
15 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Odkopuję kotleta. Odkryłem, że w 2014 roku miałem taki temat z zdjęciami, których już tu nie ma. Nic to. Kontynuujemy 8 lat później. Może zamiast stricte zdjęć czasami wrzucę jakieś swoje przemyślenia z jakiegoś tripu. Widzę, że ostatni mój wpis nosił numerek 51 zdjęcia. Będę kontynuował numerację, choć nie widać już moich prac z przeszłości.
Raz już byłem na wschodzie słońca na Babiej Górze i wtedy szliśmy gromadą około... 40 osób :D (tak, tak, kolega z Śląska powiedział, że "będzie kilku jego znajomych"... przyjechały 2 takie większe busy). Zero strachu, skoro taka ekipa. Dzisiaj natomiast wybrałem się samotnie na wschód słońca na Mogielicy. Planowo wschód miał być o 4:57, pomyślałem, że fajnie byłoby być jakoś około 4 rano na szczycie. Zajechałem na miejsce o 2 w nocy, na szczycie byłem 3:30. Samo wejście interesujące: pierwsze 100-200m to łąka, a później wchodzimy do lasu. Noc, ciemno jak w d..., tylko czołówka daje mi światło i oczywiście co widzę na przywitanie? Świecące oczy w lesie :D Pierwszy strach welcome to. Oczy dość spore, szeroko osadzone od siebie - pomyślałem, że to jakiś dorosły lis. Później w ciemnym lesie zupełna cisza, tylko szum wiatru. Rozglądałem się cały czas latarką na boki, żeby dostrzec co się czai w lesie. Gdzieś w połowie trasy trafiłem na kolejne oczy... jakieś 50m ode mnie :shock: one wpatrywały się we mnie, a ja w nie. Na szczęście wyczaiłem, że to po prostu sarna. Ona w większym strachu niż ja, zapewne :D .
Później już generalnie nic niepokojącego, natomiast na samym szczycie - zero ludzi. Na polanie poprzedzającej szczyt były 3 namioty. Siedziałem tak z godzinę w strachu, że jakiś zwierz podejdzie do mnie, ale oczywiście nic takiego się nie wydarzyło. Później już pojawili się ludzie.
Co do przemyśleń fotograficznych. Dawno nie fotografowałem z statywu i niestety ale statyw na wieży widokowej, na której pizga wiatr to słaby pomysł. Nie wiem czy to wieża, czy sam statyw się ruszał od niego (raczej to i to, bo w podobnym wietrze na polanie już 75% zdjęć ostrych z statywu), ale żadne zdjęcie nie wyszło ostre, oczywiście. 30s czas naświetlania to za długi czas. Więc na samej wieży nie powalczyłem. Zszedłem na polanę i dopiero tam zacząłem coś strzelać.
Co do Rki jeszcze. Fociłem przy ISO6400 czasami (ten krzyż np, tylko na innym zdjęciu). Wyciągałem z czarnych dosłownie cieni liście i oczywiście szum jak cholera (w końcu R z tego słynie). Ale kurde, zabawa z suwakiem usuwającym szum w PS i naprawdę daje to genialne efekty. Byłem w szoku. Oczywiście liście są duże i wyraziste, więc odszumanie z PS dało radę i są one zdecydowanie wyraźne, normalne, bez szumu. Pewnie gdybym odszumiał jakieś tło byłoby gorzej. Niemniej tto efekty z dzisiaj:
52.
Załącznik 14230
53.
Załącznik 14231
54.
Załącznik 14232
55.
Załącznik 14233
56. czołówka przydała się nie tylko do doświetlenia szlaku :P
Załącznik 14234
57.
Załącznik 14235
58.
Załącznik 14236
59.
Załącznik 14237
60.
Załącznik 14238
61.
Załącznik 14239
62.
Załącznik 14240
63.
Załącznik 14241
64.
Załącznik 14242
65.
Załącznik 14243
66.
Załącznik 14244
7 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Kontynuujemy. Droga powrotna z szczytu:
67.
Załącznik 14245
68.
Załącznik 14246
69.
Załącznik 14247
70.
Załącznik 14251
71.
Załącznik 14248
72.
Załącznik 14249
73. Co to za ptak? Wygląda jak wróbel, ale realnie był znacznie większy od niego, choć wygląda niemal identycznie.
Załącznik 14250
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Ptak to gąsiorek (samiec).