Eeee, nie przesadzał bym.
Po prostu poprawnie naświetlone nudne zdjęcia. Żałosnych wpadek i przesadnej tandety odpustowej nie dostrzegam, wybitnych ujęć również...
Wersja do druku
Że co????? wali tandetą aż mi spojówki wypaliło. Podstawowych błędów w kadrowaniu też nie brakuje, tak jak i umiejętności posługiwania się lampą. Klasyczny foto-ziutek niewiele przewyższający poziomem foto-knyta.
Nie widzę żadnego sensu nad takim pastwieniem się nad czyimiś dokonaniami.
Nie ma po co tego dalej ciągnąć.