W niektórych sklepach sprzedawcy mogą wyo\porzyczać sprzęt i penie taki CI się trafił:/ pech
Wersja do druku
A skad znałeś przebieg migawki gdy wysyłałeś?Piszesz: "wykonałem tym aparatem około 3tys zdjęć.."
Po włożeniu nowej karty do nowego aparatu, licznik naturalnie wystartował od zera... w tym body używam tylko tej jednej karty i nigdy jej nie przekładam. Napisałem około, ale znałem wskazania, co do jednej klatki, było to dawno temu i nie zawracałem sobie tym głowy, ponieważ nie mam czasu na tego typu sprawy. Napisałem w tym wątku przypadkowo przeglądając temat i zastanowiło mnie jak to możliwe, aby coś takiego mogło mieć miejsce. Ale widzę, że muszę sam sobie odpowiedzieć na to pytanie:)
Jeśli zarzucasz serwisowi nierzetelność [co najmniej ] to sądziłem że wiesz co piszesz .
Ale już nie jestem o tym przekonany.
Nadal jakoś się nie rozumiemy... Serwis uświadomił mi, że kupiłem nowe, fabrycznie zapakowane body z przebiegiem migawki 500 razy.
Nabyłem ten aparat bezpośrednio po premierze, gdzie na zakup w kraju trzeba było czekać, bo nie był dostępny od ręki, a cena wynosiła 9,5 tys. zł za body.
Myśle, że nie ma sensu dalej przeciągać tematu.
Pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dodam jeszcze, że nie jest, to dla mnie jakiś problem... myślałem, że ktoś zwyczajnie spotkał się z podobną sytuacją. Obecnie body ma ok 100 000 wyzwoleń i sprawuje się dobrze... Myślę, że te dodatkowe 500 nie ma znaczenia:)
Orientuje się ktoś czy włączenie w Canonie EOS 40d trybu "live view" jest liczone jako klapnięcie migawki (czy to nabija nam licznik migawki). W nikonie niestety tak.
Proszę o odpowiedź.