Zamieszczone przez
akustyk
natomiast, jesli ktos robi ujecia stacjonarne, to recepta na ostrzenie Sigmy jest po prostu kilka razy powtorzyc ostrzenie. za ktoryms razem (najczesciej trzecim) aparat przestaje korygowac i wtedy na statycznym obiekcie ostrosc jest w punkt. no, przynajmniej jak tak w 5D mam, w 450D to jeszcze musze zobaczyc.
ta metoda jest standardowa w przypadku tego tzw. AF w wykonaniu Sigmy i znana nie od dzis. i nie jest tajemnica, ze jesli sie tak to robi, to skutecznosc i celnosc AF wzrasta o rzad wielkosci..