Zaczynam panować nad sytuacją :mrgreen:. Pomaga mi w tym nawał roboty :(. Forum włączone mam niemal cały czas ale ostatnio to nawet nie jestem w stanie czytać wszystkich obserwowanych wątków :(.
Wersja do druku
Zaczynam panować nad sytuacją :mrgreen:. Pomaga mi w tym nawał roboty :(. Forum włączone mam niemal cały czas ale ostatnio to nawet nie jestem w stanie czytać wszystkich obserwowanych wątków :(.
To ja chyba złe wątki obserwuję, bo jakoś mało miałbym do czytania gdybym czytał tylko obserwowane ;) Dobrze, że są też inne :)
mnie też forum wciągnęło, to straszne... ;)
najsmieszniejsze jest to, ze ja w ogole nieforumowa/nieforowa jestem, a tu nagle - uzaleznienie!
jak w dlugi weekend skoczylam na pare dni na mazury, to ledwie oparlam sie pokusie, by nie poszukac kafejki internetowej i na forum nie zajrzec...
Mieszczę sie w sredniej 2-3 godz.Normalne to chyba nie jest.:oops:
No to ja też dołącze do grona tych, którzy zaglądają i siedzą na forum gdy tylko nadarzy się okazja. A jak już zasiądę, to siedzę zdecydowanie za dużo i czasami za często.