Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Cytat:
Zamieszczone przez
gajdosz
Nie lepiej kupić normalny, firmowy zamiennik zamiast ryzykować z podróbkami?
+1 , no chyba, że podróbka kosztuje 50 zł ale też wtedy jakość wątpliwa. Nie ma się co łudzić, że za 100 zł kupicie oryginał. Trzeba dać >200 zł. Jeśli nie jesteście pewni czy kupujecie oryginał, to kupcie sprawdzone i polecane zamienniki. Ja akurat używam Newella, na jednym łądowaniu ostatnio zrobiłem ok. 1600 klatek (6d).
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
ja kupuje jakieś zwykle zamienniki, po roku wyrzucam i kupuje następny
te tańsze, i jest ok
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Mój akumulator:
Cytat:
Szanowny Panie ...........,
dziękuję za ponowny kontakt z działem Wsparcia Technicznego Canon Polska.
W nawiązaniu do Pana zapytania odnośnie oryginalności akumulatora chciałabym poinformować, że wizualnie wygląda na oryginalny.
Polecam jeszcze o zapoznanie się z informacją umieszczoną na stronie Canon na temat oryginalności baterii i akumulatorów.
http://www.canon.pl/For_Home/Product..._batteries.asp
Mam nadzieję, że powyższe informacje okażą się pomocne oraz zapraszam do ponownego kontaktu w przypadku dodatkowych pytań.
Z poważaniem
......................
Canon Services & Support
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Mój akumulator z zestawu 5D3 kupionego w ubiegłym roku w Wawie na Żytniej..
Po prostu made in China, nie tam że składany :).
Uploaded with ImageShack.us
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Jeszcze dodam, że: nie mam z boku wytłoczonych symboli, plastik nie różni się kolorem.
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
ja kupuje jakieś zwykle zamienniki, po roku wyrzucam i kupuje następny
te tańsze, i jest ok
Zamienniki tak mają, że na początku trzymają nawet dłużej niż oryginał, ale po którymś tam ładowaniu, nagle okazuje się że po 100 fotkach padaka.
A oryginał w tym czasie bez zmian;)
Więc albo oryginał, albo co roku zmiana....
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Cytat:
Zamieszczone przez
Kuba1
Co z tego, że made in China - wygląda na oryginalny, naklejka jak trzeba i wytłoczona data prod.
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Cytat:
Zamieszczone przez
takisefotograf
Ja używam zamiennika Delty i jest naprawdę OK
ale do 6d??
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Cytat:
Zamieszczone przez
Cichy
+1 , no chyba, że podróbka kosztuje 50 zł ale też wtedy jakość wątpliwa. Nie ma się co łudzić, że za 100 zł kupicie oryginał. Trzeba dać >200 zł. Jeśli nie jesteście pewni czy kupujecie oryginał, to kupcie sprawdzone i polecane zamienniki. Ja akurat używam Newella, na jednym łądowaniu ostatnio zrobiłem ok. 1600 klatek (6d).
Kuba,puscilem maila do Ciebie w zw z LP-E6 DO 6D i wrocil z komunikatem,ze nieaktywne konto :-O
pozdrawiam
Odp: Lp-e6, czyli jak kupiłem oryginalną podróbę baterii
Cytat:
Zamieszczone przez
iktorn92
Moja ze stycznia 2010 ma tloczenie z tą datą i wygląda na ory... na drugą narazie mnie nie stac :D
Witam , z bateriami a dokładnie z akumulatorami to się nasłuchałem od kolegów sprzedawców . Potrafią w własnym sklepie podmienić aku z oryginał na podróbę.
Klient przekonany że kupuje pełny komplet oryginał a tak na prawdę ma podmienioną baterie.