-
Mam tak jak autor wątku 50d i właśnie 10-22 od jakiś 2 lat. Współpraca tego szkła i 50d to bajka. Nie wiem, nie miałem innego UWA ale 10-22 to bardzo fajne szkło. Dłuższy czas pracowało u mnie jako główne szkło na dole zakresu (poźniej miałem dopiero 50 1.4) i spisywało się naprawdę dobrze. Ostre, lekkie, zwarta zamknięta obudowa to główne plusy. Jakiś czas temu kiedy kupiłem 17-55 myślałem żeby sprzedac 10-22 ale zabrałem je jeszcze na "pożegnalną" ;) wycieczkę. Stwierdziłem że nie mogę się go pozbyc. Reasumując szkło naprawdę warte swoich pieniędzy, do architektury, wnętrz czy krajobrazów bardzo dobrze się nadające. Trzeba tylko pamiętac o specyficznych przerysowaniach i kadrowac z głową.
-
Piszecie że c 10-22 "zniekształca" twarze. Ale czy to nie jest właśnie charakterystyka szerokiego kąta? Poza tym czy inne szkła (tokina, sigma) nie zniekształcają twarzy na 10-12mm?
-
Ech, wystarczyło przejść na drugą stronę kategorii, aby znaleźć temat, w którym jest IDENTYCZNA dyskusja, linki do testów i porównanie opisywanych tutaj szkieł. Wiem, bo sam przed paroma tygodniami przechodziłem przez podobny wybór.
http://canon-board.info/showthread.php?t=55887
Zastanawiałem sięłownie nad nową Sigmą i Canonem - decyzja padła na Canona, udało się kupić w dobrej cenie, a z samego szkła jestem bardzo zadowolony.
-
-
kupuj canona, miałem kiedyś sigmę niby ok, niby fajnie ale zawsze było małe ale. Canon jest ok mając oczywiście świadomość, że nie jest to szkło doskonałe a co do zniekształceń - trzeba nad tym panować!
-
A co z Tokiną 11-16? Światło 2,8 robi wrażenie zwłaszcza do focenia wewn. budynków.
-
Koledzy mają rację - po co osobny wątek :roll:?
Połączyłem.