Szkło zamierzam kupić na pewno i pieniądze na nie od pewnego czasu czekają w gotowości bojowej na koncie. Jeśli tylko dostanę od was spodziewaną atrakcyjną informację to będę się czuł jak moja 3 letnia córa w Boże Narodzenie:)
Wersja do druku
No mógł i nie mógł. Formalnie oczywiście tak, bo zamówienie musi mieć też potwierdzenie przyjęcia do realizacji, ale wysyłając klientów na drzewo zrobiłby sobie antyreklamę, podważył własną wiarygodność itd. Jednakże, po przedstawieniu racji przez obie strony, dalsza dyskusja staje się bezprzedmiotowa, póki sprawa zamówień nie znajdzie swojego finału w dostawach, bądź ich braku.
Wątek czasowo zamykam. Jeśli ktoś z zamawiających otrzyma szkło, bądź też go nie otrzyma w zadeklarowanym przez sklep terminie, proszę o PW, wówczas otworzę wątek do dalszego debatowania. Po ewentualnej informacji ze sklepu że szkła zostały wysłane, jeśli przyjdzie pierwsza, zrobię to samo.
EDIT:
Dostałem pierwsze informacje, w wątku można znów dyskutować.
Do dziś uzyskałem ze sklepu taką oto odpowiedź: ,,Witam, obiektywy zostały rozesłane zgodnie z kolejnością zamówień, niestety nie pokryły one wszytskich zapotrzebowań, w związku z tym czekamy na kolejną dostawę''
Czyli kicha.
Bardzo proszę o nie snucie domysłów w tym wątku. Himi przedstawił konkretną informację, czekamy aż odezwą się pozostali klienci oraz sklep. Na komentarze będzie jeszcze czas.
Też miałem podobną sytuację, tylko że chciałem kupić 28/1.8. wtedy wszędzie ceny oscylowały w okolicach 2000 zł. Patrze, a tu w foto-necie 28/1.8 za 1529 zł. No to bez namysłu zamówiłem (to był koniec kwietnia tego roku). Następnego dnia cena zmieniła się (oczywiście na wyższą - 2050 zł) a ja dostałem maila, że obiektywy nie przyjechały od dystrybutora i nie wiadomo kiedy będzie najbliższa dostawa, nie wiedzieli też w jakiej cenie sprzedadzą mi obiektyw jeśli już przyjdzie (mimo iż zamówienie złożyłem z ceną 1529). Po jakimś czasie otrzymałem wiadomość, że z jakiegoś tam powodu moje zamówienie zostało anulowane itd. Oczywiście w międzyczasie zrezygnowałem z innych korzystnych ofert zakupu tego szkła...
Czy to wynika z zaniedbania, czy z prób manipulacji? - tego nie wiem. Natomiast uważam, że takie praktyki wyłącznie odstraszają klienta i jeśli sklep internetowy chce się liczyć na rynku to powinien trochę lepiej traktować klientów. Ja nauczony swoją sytuacją stwierdziłem, że zakupy w tym sklepie to strata czasu. Kropka.
Witam wszystkich obiektywy zostały rozesłane jakiś czas temu, tyle ile dostaliśmy, nie wiem do kogo poszło z grupy niech ew. napisze, my prosiliśmy klientów o opinie. Dostaliśmy w sumie 7 sztuk na ponad 30 zamówień (mieliśmy zamówione 20 sztuk, do tego potwierdzone). Reszta osób chętnych jest w bazie i ew. będziemy informować jak się pojawi możliwość zakupu w tej cenie. Specjalnie dla tej sytuacji zamówiłem opinię w Jednostce Certyfikującej, którą tutaj przedstawiam.
Szanowni Państwo
W związku ze zgłoszeniem przez sklep www.foto-net.pl konfliktu wokół promocji dotyczącej obiektywu fotograficznego Canon 24 mm EF f/1.4 L USM II Jednostka Certyfikująca ocenia postępowanie sklepu jako poprawne z punktu widzenia prawa konsumenckiego oraz Regulaminu sklepu.
Wzrost ceny detalicznej, według informacji udzielonej Jednostce Certyfikującej przez zarządzających sklepem, wynikał nie z wewnętrznej polityki sprzedawcy, a polityki handlowej dystrybutora.
Obsługa sklepu działała zgodnie z punktem 8 Regulaminu sklepu/Warunkami sprzedaży. Ponieważ kolejka chętnych na skorzystanie z promocji była większa niż lokalny zapas sprzedawcy towaru, na który udzielono promocji, sprzedawca nie mógł zrealizować wszystkich ofert zakupu promocyjnego towaru złożonych przez potencjalnych klientów. Według informacji udzielonej przez sprzedawcę w ramach promocji zrealizowano zamówienia w ilości stanu magazynowego objętego promocją. Sprzedawca w punkcie 8 b) Regulaminu zastrzega sobie możliwość zmiany cen z przyczyn niezależnych od niego, do czego nastąpiło w tym przypadku.
Ponadto punkt 4c) Regulaminu mówi o możliwości anulowania zamówienia przez sprzedawcę do momentu przyjęcia zamówienia do realizacji.
Jednostka Certyfikująca pragnie przypomnieć, że wszystkie sklepy internetowe posiadające prawa do Znaku Euro-Label wymagają od swoich klientów akceptacji Regulaminu/Warunków sprzedaży przed ostatecznym złożeniem zamówienia. (Pragniemy w ten sposób przypomnieć kupującym o zaakceptowaniu przez nich warunkach sprzedaży, na których mają opierać się relacje pomiędzy sprzedawcą, a kupującym/konsumentem). Jeżeli sklep nie dotrzymał ustanowionych w Regulaminie warunków sprzedaży lub byłyby one niezgodne z prawem Jednostka Certyfikująca jak najbardziej potraktuje wtedy sprzedawcę z należytą surowością.
Jednostka Certyfikująca nie znajduje w tym złej woli sprzedawcy lub złej praktyki gospodarczej w opisanym działaniu.
Sklep internetowy jest wirtualnym odzwierciedleniem rzeczywistego procesu sprzedaży. Jednostka Certyfikująca nie zna sprzedawcy detalicznego korzystającego z tradycyjnych form sprzedaży, który w przypadku znaczącego wzrostu cen u swego dostawcy nie podniesie cen dla ostatecznego odbiorcy.
więcej:
http://www.euro-label.com/pl/o-nas/index.html
Bardzo przepraszamy, że nie wszyscy otrzymali upragniony sprzęt jednak nie mogliśmy przewidzieć, tak znacznego wzrostu cen zakupowych i ilości zamówień jakie otrzymamy na dostawę, która został do tego jeszcze zredukowana ze strony dystrybutora. Specyfika handlu w sieci od lat uczy nas wszystkich, że oczekiwania i wyobrażenia często nie idą w parze ze stanem faktycznym. Też bym chciał mieć na półce całą paletę obiektywów Canona po kilka sztuk i pokazywać te ilości by nie było wątpliwości co i za ile można kupić, niestety jest to nierealne w przypadku Canona i musimy opierać się na informacjach dystrybucji. Wszelkie wątpliwości wyjaśnię proszę jednak o powstrzymanie się od niepotrzebnych ataków. Przypominam, że zawsze można do mnie zadzwonić i porozmawiać.
Irek
Prosiłem o powstrzymanie się od niepotrzebnych ataków, ta opinia niczemu nie służy. Wyjaśniłem sytuację, to, że zamawiam audyt świadczy jedynie o tym, że podchodzimy do sprawy poważnie i liczymy się z opinia niezależnych instytucji opiniujących. Czuję się w obowiązku poinformować jak wyglądała sytuacja i kto miał nad nią pieczę, ponieważ sprawa budzi emocje.
Irek