Jeszcze nigdy na zadnym takim wspolnym plenerze nie bylem, ale chetnie bym do Was dolaczyl :) Jesli lista uczestnikow nie jest zamknieta to jestem za :)
Wersja do druku
@malkontent:
Sopot nad ranem jak dla mnie może być, jeśli chodzi o Żarnowiec to mogę jechać, ale jakiś dalszy termin trzeba by było ustalić bo w tą sobotę to Ciężko będzie.
Pierwszy odnośnik super. Fajna miejscówka która przychodzi mi jeszcze na myśl to niedokończony zamek w okolicach Kościerzyny (nie pamiętam nazwy wioski), czasami nie ma tam osoby pilnującej całego budynku... zresztą jakby była to pewnie za flaszkę by przepuściła...
@pjakusz:
spotkanie jest otwarte, jak możesz to przyjedź :)
To może póki co Sopot o świcie. Tylko kiedy, sobota czy niedziela? Osobiście jestem za sobotą.
Miejsce zbiórki...hmmm dworzec PKP mógłby być.
A czy przy dworcu można jakoś fajnie zaparkować auto? Czy nie lepiej np zebrać się przy sharatonie - parking może i mały, ale raczej miejsce powinno się znaleźć... można by obstrzelać sobie dwa ładne hotele, potem ruszyć na molo, nowy tunel, albo na monciak, w sumie to wszystko do obgadania...
w jakich godzinach jest czynna ta 'latarnia' której zrobili renowację? Fajne zdjęcia mogłyby z tamtąd wychodzić po zmroku...
też bym się z chęcią przyłączył na planowany plener
O.K. masz rację parking przy Sheratonie albo ten bliżej szpitala czyli idąc od dworca PKP po prawej stronie to dobry pomysł. Plener powinien się zacząć około 6.00-6.30 można wówczas przejść przez molo a potem ruszyć monciakiem.
Cześć Wam, wiecie napewno (a przynajmniej niektórzy z Was) że nie jest dla mnie problemem wstawać o 3.00. Ale po co się pytam? Żeby zrobić Gdańsk czy Sopot po ciemku? Przecież lepiej będzie ok godz 16.00. Dłużej utrzymuje się półmrok, a i pora nie jest zabójcza. Przeczytałem wszystkie posty w tym wątku i wydaje mi się że sporo osób ma słomiany zapał na poranne wstawanie. A zwalanie na budzik to najłatwiejsza wymówka.
Ze zgryźliwym pozdrowieniem
Jacek
(mam teraz Canona, buahahaha...)