Zamieszczone przez KuchateK
Male sklepy... Ta... Ty myslisz ze USA to kraj mlekiem i miodem plynacy i wszedzie idealnie? Do malych sklepow to ja nawet nie wchodze sie zapytac o cos. Sprzedawcy totalnie niedoinformowani (wiecej na pudelku pisze), zalatwienie czegos jest praktycznie niemozliwe. Nawet wymiana Ci normalnie nie przysluguje. Do tego ceny... Pewnie... Oni chetnie Ci spuszcza z ceny... Na refurbrishowanym egzemplarzu do poziomu 3 dolary mniej jak w wielkim b&h czy adoramie. To wszystko wybranie odpowiedniego miejsca. Nie wiaze sie to wcale tez odrazu z doplacaniem.