Hm, sporo z Was zrobiło niezły szum i dość skutecznie zepsuło reputację Imprze. Ja myślę ,że wina leży gdzieś po środku, babatunde mógł konsekwentniej walczyć o swoje a Impra nie olewać sprawy. Ale.
Wieszacie psy na firmie, która moim zdaniem jest jedną z porządniejszych na rynku. Kupiłem u nich kilka rzeczy i nigdy nie miałem problemów. Jako, że bywam we Wrocławiu to mam porównanie między nimi a np. Panami z Foto-Mastera...
Skoro zreflektowali się i powiedzieli, że wymienią, to o czym jeszcze piszecie? Dobra, sprawa "jednopostowca" jest zagraniem poniżej pasa, ale czy nie tak samo zachował się Fotoit? Impra podwinęła ogon i grzecznie zaproponowała wymianę i za to należy się plus. Nie olała sprawy.
P.S. Nie pracuję w imprze, nie mam tam znajomych, nie jest to moja rodzina i nie zapłacili mi za napisanie tego posta. Pisze po swoich doświadczeniach z tym handlowcem, które są jak najbardziej pozytywne.