Akurat to zdanie jest przykładem z lustrzanek, gdzie można było zaktualizować firmware kundelka poprzez docka.
Wersja do druku
Ale to zależy co robimy amatorsko. Jeśli np jakiś portret jasną stałką 1.2 to np. z doświadczenia powiem że na 6D prawie niemożliwym jest zrobienie ostrego portretu (w sensie ostrego oka) Ale ten wyczyn udaje się na 5dmk4 oraz jeszcze lepiej jest na R.
Więc to dużo zależy co robimy amatorsko.
Tak że ma sens zarówno 6D jak i R ale trzeba być świadomym kupującym :)
jest taka zasada, że należy kupować cokolwiek w maksymalnej cenie na jaką nas stać, to ponoć powoduję większe prawdopodobieństwo
udanego zakupu, świadomy zakup to podstawa zadowolenia, pytanie o 6D czy R generuje dużo zmiennych, znana cena i wykorzystanie amatorskie to za mało
na podjęcie świadomej decyzji, chyba, że się wyjdzie z założenia, że 6 stówek to żaden pieniądz
i to jest (nie)stety kwintesencja tematu. wiele rozwiazan ma sens ogolnie, wiele sposrod nich ma mniej sensu w konkretnym przypadku. ludzie bez odpornosci na propagande, ktorzy lykaja opowiastki o tym jak to tylko najnowsze jest najlepsze, czesto ponosza spory koszt (banknotow i czasu) zeby dojsc do tego, ze trzeba bylo jednak zaczac od wykminienia czego ja potrzebuje, a nie co inni uwazaja, ze powinienem potrzebowac.
jesli nie masz 3000 PLN to rozwazasz z tego zestawu tylko 6D, krotka pilka. jesli masz, no to kminisz jakie sa twoje potrzeby i doczytujesz ktory z modeli (obiektywnie) lepiej sie nadaje. ale to jest jednak dosc spory rozrzut cenowy/klasowy, byc moze istnieje jakas trzecia opcja posrodku, lepsza w tym konkretnym przypadku ;)
Załącznik 19228
:mrgreen:
Świadomy Kupujący, mający realne założenia, nie musi wcale iść w najnowsze body. W moim przypadku sprawdzi się każde, nawet 6D, gdy np sobie wezmę na street z zumem i nie schodzę poniżej f5.6 bo nie schodzę.
6D i f/5.6 jako minimalne wymagania po raz pierwszy
czy slysze oferte kto da mniej?*
* - ciekawostka: taki system aukcji (kto sprzeda za mniej) nazywa sie aukcja holenderska: https://pl.wikipedia.org/wiki/Aukcja_holenderska
Pytanie wg autora miało być retoryczne, a Wy się rozpisujecie ;)
Pomijam kwestię tego, że ta "amatorka" to bardzo szerokie określenie, bo wielu amatorów ma większe wymagania od zawodowców. Są dwie tego przyczyny, obie zależą od świadomości samego amatora.