Wersja do druku
i może jeszcze jedno pytanie, czy zestaw Canon 6D + 16-35mm 2,8 oraz 24-70mm 2,8 będzie wystarczający do 99% zdjęć na weselu? Wydaje mi się czymś w miarę szerokim zastosowaniem jeśli idzie o ogniskową, jedyne co mnie zastanawia to światło 2,8.. czy to nie jest zdecydowanie za mało jak na kościół?
Iso w 6d rade, ale lampe warto kupic
Powiadasz, że 50 tka nie da się na sali. Kurde od 5 lat jestem w błędzie :-(Cytat:
Zamieszczone przez crazyfoto
Jeżeli jeden obiektyw to tylko zoom 24-70 2,8, ja tak kiedyś, jak zaczynałem i przesiadłem sie z bagnetu A na canona to dałem radę taką właśnie Lką cały sezon przerobić, na tyle udanie, że zleceń przybywało:)
--- Kolejny post ---
no w błędzie to może nie jesteś , ale co drugi kościół jest tak skonstruowany(podczas ceremonii przynajmniej, bo to jakieś kwiaty na ołtarzu dochodzą , krzesła z klęcznikami wyciągnięte pod ołtarz), że ja mam problem z 35 objąć ich razem w jednym kadrze od przodu tak centralnie en face,żeby było za ich plecami widać symetrycznie kościół i centralnie wejście, każde takie ujecie z lekkiego kata , nie daje tego efektu.Cytat:
Zamieszczone przez crazy
Trzeba wiedzieć co robimy i jak, w tym leży klucz do sukcesu, ja na ślubie nie myślę czym tylko jak :-)
ale jak zapinasz konkretne szkło, to chyba masz mniej więcej pojęcie jaki efekt/kadr/obrazek osiągniesz, wiec wg mnie tak samo wazne jest wiedzieć czym...Cytat:
Zamieszczone przez crazy
Hej! Robię śluby jednym body (Canon 5d MkII) i przepinania jest trochę. Najważniejsze to rozplanować sobie przed ślubem mniej więcej czego gdzie i kiedy chce się używać. Druga rzecz to pas biodrowy z sakwami na obiektywy. Bo nie wyobrażam sobie chodzenia z torbą po kościele. Masz łatwy dostęp do każdego obiektywu i kwestia przepięcia nie zajmuje wiele czasu. Jeśli chodzi o światło to tak na prawdę dużo też zależy od Body- konkretniej od poziomu szumów. Stałki masz jasne więc możesz je lekko dla pewności przymknąć powiedzmy na 1,6 1,8 i pstrykać. Z twoim zoomem to nie wiem. Ja mam Tokinę 16-28 f.2.8 i też spokojnie sobie takie światełko daje radę (używam stosunkowo niewiele- do szerokich kadrów). Pozdrawiam
wyglada że pisałeś do mnie, ale to nie ja pytałem co i jak (nie, żebym wszystko wiedział:p)i generalnie wątek jest o innej kwestiiCytat:
Zamieszczone przez michpok
"Sorry nie zauważyłem że są jeszcze wpisy na następnej stronie. Moja wypowiedź dotyczy:Cytat:
Zamieszczone przez tombas
pytanie do biegłych z zakresu fotografii ślubnej: korzystając z jednego body do którego posiada się 35mm 1,4 i 85mm 1,4 oraz 28-70mm 2,8 jak często w trakcie uroczystości kościelnej trzeba będzie przepinać obiektyw? pytam o wasze doświadczenia, wiadomo że jest to odpowiedź natury subiektywnej niemniej jednak mam zamiar zająć się na poważnie tą dziedziną i chcę zasięgnąć waszej opinii na ten temat. Oczywistym jest dla mnie że drugie body to o niebo większy komfort i pewność pracy w takich momentach, jednak czy ktoś z was ma doświadczenie z jednym body i przepinaniem obiektywów, da się to sensownie "rozegrać" na ślubie? I jeszcze jedno pytanie, jakie najczęściej światło obiektywu jest wystarczające w kościele aby nie używać wiadomo lampy i aby efekt spełniał oczekiwania? Sam wolałbym założyć takie szkło i przejść się po kościołach i sprawdzić, ale stoje przed wyborem sprzętu i stąd pytanie."
spoko, spoko, dlatego zwykle używam opcji "odpowiedz z cytatem" :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez michpok