Czyli kolorystykę zobaczę złą, wizjer pokaże żółtaczkę, histogram dobije do lewej, bo pokaże że wszystko jest czarne, a jasność tego co w wizjerze będzie inna niż na zdjęciu - będzie auto, a nie realistycznie.
Ja połowę zdjęć robię w studiu.
Wersja do druku
jacek_Z
1. GO
Ocena GO w A7R2/3 polega na "zmianie" na wybrany (kolor + jasność) krawędzi które są ostre.
Patrząc w wizjer widzę gdzie w przestrzeni zaczyna się ostrość (gdzie krawędzie zmieniają kolor) i gdzie ta ostrość się kończy (krawędzie "tracą" wybrany kolor). U mnie żółty, jasny
Czasami bardzo przydatne.
2. kolory
Używam RAW, według mnie cała "filozofia kolorów" (obiektywów, Canon/Sony, ....) to zaszłość analogowa.
Piksele są "czarno-białe" a dopasowaniem kolorów do tego co widzi człowiek zajmuje się oprogramowanie w aparacie. Lepiej lub gorzej w zależności od indywidualnych preferencji
Możesz na to wpływać na wiele sposobów zmieniając ustawienia, dostaniesz różne kolory zdjecia
A stosują RAW robisz to w post procesie. I tyle.
W EVF możesz regulować temperaturę barw tego co widzisz
3. "sztuczność" obrazu w EVF
To jak w przypowieści o Bacie który wysłał 2 marketingowców do Afryki by stwierdzili czy warto tam budować fabrykę butów.
Dostał 2 telegramy :
a. szefie, klapa, tu wszyscy chodzą boso
b. szefie, rewelacja, to nikt nie ma butów
Aparat bierzesz do ręki by zrobić zdjęcie.
a. przez OVF widzisz świat jaki widzi obiektyw
b. przez EVF widzisz zdjęcie świata jakie otrzymasz naciskając spust. Tym obiektywem, tą matrycą, przy tych ustawieniach
Ja (teraz) wolę widzieć co dostanę na zdjęciu gdy nacisnę spust migawki.
jp
Jest odwrotnie - w elektronicznym wizjerze możesz sobie ustawić naturalne kolory i jasny obraz jaki chcesz, kiedy w optycznym wizjerze będzie żółtaczka i ciemno. Histogram w obu przypadkach nie pokaże nic przydatnego (tyle że w optycznym dlatego, że go w ogóle nie ma).
jacek_Z
Wizualizacja GO w EVF (# 832 punkt 1) funkcja wyświetlanie zarysu jest oczywiście wył/zał.
U mnie pod przyciskiem, gdy nacisnę to widzę zakres GO w postaci żółtych krawędzi tam gdzie ostro, gdy puszczę to znikają żółte krawędzie.
Można ustawić zarówno kolor jak i jasność wyświetlania zarysu.
jp
Być może. Ja nie oceniałem i nie to było tematem posta. Odniosłem się tylko do nieprawdziwego stwierdzenia kolegi Jacka, który twierdzi, że ml nie jest tańsze.
--- Kolejny post ---
6d2 to oczywiście fajny aparat. Cały czas się zastanawiam czy może go nie kupić.
Nie wiem co masz na myśli pod hasłem "wysokie iso"? Do 3200 w temacie DR czy dynamiki tonalnej a73 ma nad 6d2 przewagę od hmmm miażdżącej na niskich iso do zauważalnej czy mierzalnej na wyższych. GdzIeś tam w okolicach 6400-12800 może i SIĘ to wyrównuje czy zmienia ale to już mnie akurat nie interesuje. 6d2 w tym obszarze można porównywać z a72, który kosztuje ok. 4 tysie vs ok. 7 za 6d2. I tylko to było ( teza że ml nie jest tańsze) tematem mojego posta a nie opinia co jest lepsze. W tej chwili ml ff jest wyraźnie tańsze od dslr ff.
--- Kolejny post ---
Co do evf i fotografowania z pilotem/błyskiem to o czym dyskutujecie? Przecież wiadomo, że evf nie przewidzi jak błysną lampy tylko pokazuje obraz jaki zostałby zapisany przy świetle obecnym w danej chwili.
Oczywiście można w pewnym sensie pomóc sobie rozjaśniając obraz do poziomu ekspozycji z błyskiem ale przy różnych temp. barwowych światła wb nie będzie łatwy do ustawienia aczkolwiek można sobie spróbować to ustawić ręcznie poprzez opche wb plus profile kolorów (tego nie ma w dslr).
Tak więc jest jasne, że w tym przypadku obraz w evf nie będzie idealny ale... i tak może być bliższy temu, który zostanie zapisany na matrycy niż ten z ovf bo tem ostatni ma się nijak do zapisanego.
Wczoraj też sprawdziłem jak działa afs w a6300 przy eksppzycji iso 1600 f4 czasy rzędu 1/10 sekundy czyli ciemno. Oświetlenie mieszane żarowo-
fluorescencyjne. Nie było problemu z ustawieniem ostrości. Macie ciemniej w studio? Dajcie info jaka jest ekspozycja przy pilotach to spróbuję bo wydaje mi się, że info o problemie z af w studio to taki sam fakt jak i info o cenach ml...
Tak tylko dla formalności: 6dII kosztuje 6.200, a7 II 4.800. Przy czym jasno należy powiedzieć, że a7 II nie ma nic wspólnego z 6d II. Jest a7II aparatem zdecydowanie z niższej półki.
Dlatego według poprzedniego maila A7 II jest ze zdecydowanie "niższej" półki " bo we wszechstronnym teście dpreview (budowa, ergonomia, funkcje, obsługa w różnych sytuacjach zdjęciowych, jakość techniczna zdjęć, itd)
- A7 II w grupie srebrnych medalistów uzyskał 82 % możliwych punków
- 6 D2 w grupie "bez medalu" uzyskał 80 % możliwych punktów
jp
Czyli jak w wyścigu 2 "kolarzy" w Moskwie.
Rosjanin zajął zaszczytne drugie miejsce a Amerykanin był tylko przedostatni.
1. Nie interesuje mnie jak jest realizowana wizualizacja GO. Bo uważam za niemożliwe precyzyjne pokazywanie GO na matówce czy w EVF. Bo GO zależy od wielkości wydruku (standardowo krążek rozproszenia podaje się dla wydruku około A4). A gdy się robi innej wielkości wydruk to GO jest inna. No to się spytam czy w bezlustrze trzeba wybrać opcję wielkości wydruku jaką ja chcę zrobić by dobrze pokazywała GO? Powątpiewam. Jak jest takie cos to proszę powiedzieć gdzie to w instrukcji (w menu) się robi.
Pomijam kwestię że to wyświetlanie przeszkadza w fotografowaniu, podobnie jak histogram. Te opcje sa pomocne w scenach statycznych, ale .. wtedy fotograf ma czas i może osiągnąć dokładnie taki sam efekt bez używania EVF.
2. Oczywiście, kolory sobie dobiorę w RAW. Ja tu kwestionuje podnoszoną zaletę EVF, że pokazuje tak jak na zdjęciu (jpg z body). Bo nie pokazuje w sytuacji "błysk studyjny". Mogę ustawić WB wyświetlacza inną niż WB zdjęcia? Wizjer pokazuje co najwyżej Auto gdy plik zapisuje jako 5500K. Nie sądzę by była kombinacja wizjer kryguje na 3200K a plik zapisywany jak 5500. A jaki ma być tak realistycznie to poproszę WB PREdefiniowane wizjera osobno i tego co do pliku osobno.
Oczywiście wymyślam bzdurę, w lustrzance widzę światło z halogenów, więc zażółcone, ale oko (a właściwie mózg) sam interpretuje to co widzi (barwy).
Chodzi mi o to, byście nie fetyszyzowali wizjera jako cudu, bo on się nie sprawdza idealnie tak jak zakładacie we wszelakich zastosowaniach. W studiu - nie.
Jak mi ktoś wynajmuje studio to pytam o włąsny aparat i jak słyszę Sony to już nastwiam uszy, a jak słyszę jakieś SLT A33 to wiem, że odpada, bo nie ma opcji auto w wizjerze, czyli w wizjerze będzie CZARNO. Zawsze. wtedy ktoś bierze mój aparat i robi na swojej karcie SD.
3. Nie, w studiu nie widzisz na EVF tego co przy danych ustawieniach dostaniesz na zdjęciu. Ani pod kątem koloru ani pod kątem ekspozycji. Aparat nie ma pojęcia jaka będzie kolorystyka błysku i nie ma pojęcia jaka jest energia błysku.
W praktyce to wynajmujący studio ustawiają WB na auto dzięki czemu w wizjerze mają "poprawną" kolorystykę (??? auto to nie jest idealnie to co na zdjęciu bo pokazuje auto korygowanie halogenu, a zdjęcie będzie na błysku). A co do ekspozycji to mogę sobie robic takie jaja z EVF jakie będę tylko chciał. EVF pokaże mi sliczny obrazek (auto) a ja mogę mieć klatkę przepaloną albo niedoświetloną jak tylko będę sobie chciał. + 3 EV - proszę bardzo. - 3EV - proszę bardzo. Wystarczy kręcenie potencjometrem energii błysku.
Może ty i widzisz to co na zdjęciu, gdy robisz na świetle ciągłym. Ale przy błyskaniu zasady się zmieniają.
Może opisze inną sytuację, dla was "normalniejszą". Idziesz na nocne zdjęcia w plener. Z modelką. Masz lampę. Dopalasz modelkę błyskiem. W EVF widzisz jak będzie wyglądało zdjęcie??? Dopiero PO jego zrobieniu. EVF jest bezbronny w pokazywaniu błysku.
Oczywiście lustrzanka tez jest bezbronna.
Chodzi mi o to, że przedstawiacie EVF jako panaceum na wszystko, cos idealnego. Nie. To nie jest idealne, wyłąpujecie że nie może dziaac przy mieszanym, ale przy błysku 100% tez nie działa idealnie. Zapraszam do studia osobę z bezlustrem, najlepiej z jakims ostatnim modelem, jak ktoś ma blisko do Bydgoszczy, nakręcimy film, wrzucimy na YT.
W wizjerze na błysku kolor możesz ustawić na auto (naturalne - OK, zleży jak ustawię WB). Sęk w tym, że tu się przedstawia EVF jako cos pokazującego w 100% zgodnie z plikiem.
Histogram to samo, ale to wiesz, że w studiu histogram z EVF można sobie w buty wsadzić.
To mnie nie interesuje. A już to wspomaganie pokazywania totalnie nie.
Tak generalnie to widzę że jesteś fanem technologii, a to co fotografujesz to sprawy na tyle statyczne, że możesz to robic na LF z pokłonami na płytach szklanych ;) a nie na wybajerzonym sprzęcie.
Pisałem w pkt 1 - aparat pokaże dokładnie rozkład ostrości, nieostrości, ale fotograf kieruje się doświadczeniem, bo wie jaki efekt dana przysłona w powiększeniu konkretnych rozmiarów. Aparat tego nie może wiedzieć. Niektóre stare canony (chyba 620 czy 650) miały dobieranie f do GO, ale to tez było przy założeniu że będize wydruk A4. Za analoga - OK, z małego obrazka się generalnie nie ciągnęło więcej. Teraz się robi czasami cos do netu na 1200 px, a czasami coś na ścianę. Rozmiar diametralnie inny, ocena nieostrości wtedy jest inna.
Dla mnie mnóstwo funkcji to bajery. Np. tryby tematyczne. Jak o nich pisza w reklamach, a jak ty na nie patrzysz? Szczytowe osiągnięcie technologii? Czyz nie? Wczytane tysiące zdjęć krajobrazowych by aparat zrobił zdjęcie jak profesjonalista. Super. Tak może myśleć laik, ale my wiemy, że to tryb ekspozycji preferujący przymknięta przysłonę.
Przestańcie czytać materiały reklamowe, one generalnie robią wodę z mózgu.
Brawo. Uff, wreszcie ktoś.
Wiesz, nigdy nie mierzyłem. Ktoś ma mieć u mnie sesje 25.08, jak nie zapomnę to zmierzę.
Teraz mogę napisać to, że co innego złapać ostrość na szerokim kącie i mając kontrastowy motyw, a co innego na jasnym tele z małą GO nastawiając ostrość na oku, które nie jest niczym się wyróżniającym kontrastem od skóry obok. To sporo zmienia.
Ok, zgoda, EVF nie jest lekiem na "całe zło"
Studio to nie moja bajka.
Czy możesz mi wytłumaczyć skoro Twoje studio, Twoje lampy "wstępne" i Twoje lampy błyskowe
dlaczego nie da się :
- zrobić profilu WB i wpisać go jako preset do wywoływarki by pokazywała "prawidłowe" kolory (z lamp błyskowych) przy otwieraniu pliku RAW
- wpisać do aparatu korekcję własną WB taką by przy Twoim oświetleniu "wstępnym" pokazywała w wizjerze "prawidłową"/jak zdjęcie z lampami błyskowymi scenę
Na szczęście nikt nie zmusza Cię do przejścia na EVF a mnie do powrotu na OVF
jp