Prawda jest taka, że samemu można sobie ocenić i porównać więc jak ktoś chce to nie czytając testu sam sobie wyciągnie wnioski ;)
Wersja do druku
Prawda jest taka, że samemu można sobie ocenić i porównać więc jak ktoś chce to nie czytając testu sam sobie wyciągnie wnioski ;)
A gdzieżby zaś :lol:.Cytat:
Tyle ode mnie, a teraz pozwolę sobie zacytować opinie ekspertów, gdyż obawiam się, że moja pozytywna opinia zostanie odebrana wspak, jako marketingowa propaganda.
Parodia! Najbardziej mi się podoba to wyliczanie obiektywów. Hasselek cieniutki: "zaledwie 10 obiektywów" - toż to kanał kompletny - jak tym się w ogóle zdjęcia da robić ;):lol:. Szok, prawdziwy szok przeżyje ten co przeczyta ten tekst :mrgreen:.
Już widzę te ogłoszenia na sieci - "zamienię H3 na A900, mogę nawet dopłacić, ale zabierzcie ode mnie ten szajs":)
Ciekawe, że nadal wypada się chwalić ignorancją matematyczną (szeroko rozumianą) - korzystając przy tym bez zmrużenia "niezawodnym okiem" z owoców pracy matematyków, fizyków, materiałowców et consortes...Cytat:
Chciałem sprawdzić empirycznie widoczne różnice. Bo jako humanista z wykształcenia, cyferki do mnie nie przemawiają. Stąd kompletnie nie przejmuję się wskaźnikami MTF, ilością pikseli, sekundami, kilogramami, liniami, centymetrami, bitami. Tylko praktyka i ocena na WŁASNE – jak na razie – niezawodne oko.
Wielu kolegów chyba nie chce zrozumieć co chciał przekazać Bonecki ;) Gdyby był tam plik z 1 Ds mk III to byli by niektórzy bardziej zadowoleni.. w tym i ja ;)
Ale tu nie chodzi o to, że Sony jest be, a Canon super. Ten "test" jest śmieszny, bo warunki brzegowe są takie, że jakby wziąć wypasiony kompakt to też pewnie "zmiótłby" Hasia. To typowy artykuł na zamówienie i tyle. Nie ma się czym podniecać. Hassel jutro nie stanieje i nie będzie można kupić do niego obiektywów na "pchlim targu" za grosze - choć autorzy tego artykułu zdajsie próbują takie coś sugerować.
Choć artykuł wyraźnie nakierowany jest na SONY, to jednak można z niego wyciągnąć bardziej ogólny wniosek, że współczesny mały obrazek nie odstaje już od tego co oferują topowe konstrukcje średnioformatowe przynajmniej jeśli chodzi o jakość generowanego obrazu. Poza tym Hasselek jest raczej maszyną studyjną więc głównie tam jest używany, a przynajmniej w warunkach z możliwością dopieszczenia oświetlenia ;)
Trochę OT, ale nawiązując do powyższego testu:
http://luminous-landscape.com/reviews/kidding.shtml
No tak w momencie gdy takie coś zasugerowałem dostałem taką oto odpowiedź:
a najśmieszniejsze jest to że po pierwsze nie mówiłem że ten konkretny test był opłacany, a po drugie nadmieniłem że dla mnie wyniki wydają się być naciągane.Cytat:
Zamieszczone przez Jacek Bonecki;
Cóż - nie wiem co mu dokładnie napisałeś ale odpowiedź jest wzruszająca ;):D.