Tak jest - SpectraView II
Wersja do druku
Tak jest - SpectraView II
Tak i tak, czyli jest kalibrowany sprzętowo i potrzeba do tego specjalistyczne oprogramowanie nie dostępne normalnie poza USA.
1. Około 15cm.
2. Tak.
Nie wiem, czy napisać to w temacie z laptopami czy tutaj, ale może ten post skłoni kogoś do poprawy komfortu pracy przez zakup monitora z prawdziwego zdarzenia.
Jakiś czas temu kupiłem laptopa ze względu na to, że zdarza mi się pracować w różnych miejscach więc mobilność jest na 1 miejscu. Miał być mac mini ale ze względu na parametry jest dell (Dell XPS 702x - niech wyszukiwarki zaindeksują). O ile samej konfiguracji nie mam praktycznie nic do zarzucenia to wyświetlacz (TN 17" full hd 3d) jest T R A G I C Z N Y.
1. Nie spełnia podstawowych założeń wyświetlacza. Pokazuje tylko kształty, a kolory to już jak chce. Zdarza się że wzrokowo kwadrat z czerwonym jednolitym wypełnieniem wygląda jak gradient... Malinowy u góry, różowy na dole
2. Kolor czarny. Nie wiem, w którym miejscu występuje clipping, wystarczy że delikatnie upuszczę głowę i widzę co innego. Fotografowanie czarnych butów na białym tle sprowadzę się do tego, że muszę przechylać głowę w dół i górę aby zobaczyć co tak na prawdę jest na zdjęciu. Domyślnie wygląda to tak: góra - czarny bez szczegółów, środek - coś widać, dół czarny bez szczegółów. Tak jak by tylko środek był oświetlony.
3. Biały i szarości. Jeszcze raz tragedia. Nie pokazuje wcale delikatnych szarości (nie chce mi się sprawdzać od jakiego poziomu). Nawet pod kątem, jak przechylę ekran.
4. Sam kolor - strasznie zaniebieszczony, nie da się tego poprawić w sterowniku bo jak tylko ruszę jakimś suwakiem to dzieją się cuda, pojawiają się plany np na skórze.
5. Ekran jest na tyle duży, że siedząc w bliskiej odległości (jak to przy laptopie) co innego widzę na górze, co innego na środku i co innego na dole
6. Jasność i błyszczącą matrycę pomijam.
7. Komfort psychiczny. Jak tylko (choć na chwile, po zakończeniu pracy) przełączę się z neca na to coś w laptopie to tak jak bym dostał łopatą w łeb.
Nie wiem kto wpadł na pomysł umieszczenia tego czegoś w laptopie za 5,5k ale powinien wisieć na suchej gałęzi. Widziałem różne ekrany ale tak złego jeszcze nigdy.
Potrzebuję kupić monitor 7"zasilanie 12V do mojego 5D mkII tylko nie wiem jaki ?Monitor będzie zainstalowany w aucie i połączony przez USB z aparatem ,który zainstaluje na statywie na masce samochodu.Cała zasada sterowania tj.położenia aparatu jest prawie rozwiązana tylko kontrola zrobionych zdjęć i wybór planu ustawienia obiektywu - brak.Proszę o podpowiedzi.
Czy nikt nie może mi pomóc:cry:
Sam sobie i dla niewiedzących odpowiem bo znalazłem.Wszystkie tablety które mają wyjście HDMI Gdybym wiedział dzień wcześniej byłbym bogatszy o 170 zł a tak jestem w plecy i do tego muszę kupić inny tablet bo ten ma tylko USB.:evil:
Ale HDMI w tablecie nie służy po to aby przyjąć sygnał ale po to aby go wyprowadzić :-) Przynajmniej tak mi się wydaje. Jeśli się mylę to popraw mnie.
Jak jesteśmy przy tabletach to te, które posiadają opcję host usb można połączyć kabelkiem USB z aparatem i przy pomocy oprogramowania DSLR Controler pobierać podgląd na żywo. Kompatybilne urządzenia tu: DSLR Controller :: Devices - nie wiem natomiast jak jest z chińskimi tabletami
Dalej, Można mieć jakiegoś netbooka/laptopa i łączyć go za pomocą USB i aplikacji EOS Utility
Monitory Lilliput dedykowane do filmowania. - tutaj cena przeważnie zaczyna się od 1k.
Monitory i tv z zasilaniem 12v i hdmi: Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Mam takie pytanie. Bardzo źle przegląda i obrabia się zdjęcia na matrycy taniego laptopa. Kolory co chwile inne, kontrasty tez jakieś dziwne.
Chciałem zapytać, czy nie lepiej byłoby wydać 100-200zł na jakiś CRT. Widomo, że moge trafić na jakiś wypalony egzemplarz, ale mam wrażenie ze nawet CRT za 100zł sprawdzi się lepiej niż LCD w laptopie.
Macie jakieś sugestie na co uważać? Na co zwrócić uwagę? Mam kalibrator więc mogę się jakoś wspomóc w ustawianiu :)