Weź po uwagę, że sigme dostajesz jednak nowa na 3 letniej gwarancji (czy tam 3+2) a z Lka nigdy nic nie wiadomo.
Ja już w sumie jestem zdecydowany na to szkło, ale jednak wstrzymam się do konkretniejszych opinii użytkowników czy innych testów.
Wersja do druku
Weź po uwagę, że sigme dostajesz jednak nowa na 3 letniej gwarancji (czy tam 3+2) a z Lka nigdy nic nie wiadomo.
Ja już w sumie jestem zdecydowany na to szkło, ale jednak wstrzymam się do konkretniejszych opinii użytkowników czy innych testów.
a do tą przystawkę można będzie być może użyć "wynająć" w sigma-pro centrum :)
Dziwne, u mnie w karcie gwarancyjnej nie ma takiego zapisu. Czyżby w ciągu ostatnich 2 lat coś się zmieniło?
Klasyk - nieumiejętność odróżnienia gwarancji od niezgodności z umową.
...a co ma do tego fvat - przecież to tylko "rodzaj dokumentu", który również można wystawić dla osoby prywatnej
Jak mi się sprzeda 30/1.4 to biore, ale może do tego czasu ktoś już łyknie i powie nam coś więcej o tym szkle ? ;]
Jest już do kupienia na Allegro i w naszym ulubionym sklepie "Foto NET". Znajdzie się jakiś odważny? :D
A tutaj: http://www.lensrentals.com/blog/2012...ew-world-order
jakiś koleś testował i napisał że:
"AF was as fast and accurate as the Canon L primes I usually shoot with"
no nic tylko kupować :D
Swoją drogą mam na oku 7-letni 35L za 3,8k i zastanawiam się czy lepiej pójść w L, czy wystartować do tej sigmy, którą mogę dostać u siebie w mieście za 3,5k? Jeszcze nie miałem jej w rękach, jeśli dopisze pogoda to wybiorę się w sobotę żeby podpiąć pod body i zrobić jakieś zdjęcia. Rady chętnie przyjmę :)
male porownanie z L:
Sigma 35mm f/1.4 EX DG HSM Lens Image Quality
czyli wynika z tego że sigma ostrzejsza od eLki, teraz tylko czekać na wieści o AF...
Ostrość na poziomie L-ki domkniętej o 1 działkę. Najs.
szybkie porównanie na f/1,4 crop 100% s50 vs s35. U góry s50, na dole s35
Robi wrażenie ..pozytywne ;).
jest bardzo dobrze :)
Fotopolis.pl: Sigma 35mm F1.4 DG HSM - zdjcia przykadowe
Ja ze swojej s50 f/1.4 jestem baaaaaaaaaaardzo zadowolony http://galeria.cyfrowe.pl/ ale, to co zobaczyłem z s35 sprawi, że chyba 50tka będzie częściej stała w kącie ;)
dobrze się zapowiada, miałem w planach Lke 35 używaną, ale teraz czekam jeszcze na potwierdzenie dobrego AF w sigmie i biorę nową sigme ! :)
Ta winieta jest już nieusuwalna. Ona będzie pewnie koło 4EV. 4EV to już za dużo na rozjaśnianie. :( Chyba, że częściowe.
Chociaż na zdjęciach z niebem jest to pozytywne. Daje nam filtr szary. :) Niebo nie przepala się. Co widać na zdjęciach z fotopolis z tym człowiekiem.
jaka winieta, komu coś takiego przeszkadza, przy F1.8 jest usuwalna z zamkniętymi oczami, a rogami się nie robi zdjęć. jak ktoś chcę widoczek to sobie domknie przysłonę i po sprawie, ważne że ostrość wgniata w fotel, obudowa i konstrukcja mechaniczna na same plusy, AF ponoć szybki i skuteczny! Dla mnie dla portrecisty i sporadycznego kotleciarza ślubnego obiektyw marzenie, a winiety często nie ruszam, bo dodaje na niektórych zdjęciach świetnego klimatu.
Była na celowniku Lka, ale hmm dla tej ostrości w Sigmie szkoda za Lke przepłacać.
Gorzej na tym wyjdą ludzie którzy będą chcieli sprzedać, używane 35l
Czyli tak. Ta Sigma kosztuje 3500, spadnie do 3100, jest lepsza od 35L, więc używane 35L będzie się sprzedawać po 2000. ;)
Wątpię by aż tak zleciało. Chociaż wtedy można by L rozważyć. :)
to już dalekie fantazje :-) ale jeśli będzie to dobry sprzęt ze skutecznym AF to nad czym się zastanawiać:
używane L za 4-4.5tyś czy nowiutka lepsza optycznie Sigma za 3-3.5 tyś?
Chyba że ktoś jest maniakiem czerwonych pasków na obudowie, myśląc że ten pasek daje +10 do umiejętności fotografowania :-)
Nie brakuje też ludzi, którzy na podstawie paru entuzjastycznych opinii są w stanie określić poprawność działania autofocusa na wszelkich kombinacjach sprzętowych.
Ja bardzo kibicuję Sigmie, konkurencja jest jak najbardziej pożądana, nie mnie jednak biorę pod uwagę historię współpracy obiektywów tej firmy, szczególnie z Canonami...
Gratuluję optymizmu, ja go tyle niestety nie mam.
24L II winietuje jeszcze mocniej niż Sigma i da się z tym jakoś żyć. Jeśli ostrość w narożnikach tej Sigmy faktycznie jest tak dobra jak widać to da się trochę tej winiety zbić. W praktyce też widać, że z tak winietującym obiektywem aparat ustawia trochę dłuższą ekspozycję i raczej się nie zdarza żeby narożniki były zupełnie ciemne, jeśli już to środek obrazu może być trochę za jasny.
Ja wiem jedno, mnie takie dywagacje mało co interesują, mam Sigmę, starego 5D i robię zdjęcia. Widać inni wola onanistyczny kierunek, tabelki i testy. Ich wybór.
Niczego nie zrozumiałeś, a zaraz do onanizmu nawiązujesz. Kompleks jakiś?
Raczej chodzi mi o tych którzy pisali że jest rewelacyjny, ale po pewnym czasie musieli zrewidować swoje opinie.
IMHO jest zdecydowanie za wcześnie, żeby można było AF ocenić.
Chyba też nie zrozumiałes mojego wpisu, gdybym był onanistą nie pisałbym o starym 5D i Sigmie. Nie interesuje mnie kto czym fotografuje ale czytają forum pogląda nasuwa sie tylko jeden, nie masz nowego body z hiper AF i plecaka Lek to już nie umiesz zdjęć robić i niczym innym sie nie da :)
Tyle w temacie
Kochajmy fotografowanie samo w sobie :) nie ważne czym
Właśnie w każdym wątku gdzie jest sigma tamron vs L zaraz kilku obrońców nie-canona wszczyna rwetes i kpi z naiwniaków kupujących drogie i kiepskie Lki. Ja kilka lat temu też brałbym tą sigmę w ciemno, ale kilka tamronów (na czele z przewielebnym 17-50) i sigm już przerobiłem. Serwis sigmy, serwis tamrona, serwis nissina mocno mi nadszarpnął nerwy. Czy ta sigma będzie taka cacy za kilka lat? Zobaczymy. Widziałem kilkunastoletnie eLki działające jak nowe, a wyglądające jak prosto z wysypiska. Więc: TAK! mając do wyboru sigmę za 3 tyś a canona za 5,5 znowu kupiłbym naiwnie canona.
crazy za bardzo skupiasz się na sprzęcie ;)
Ja sie skupiam na sprzęcie :D dobry żarcik :mrgreen:
Pamiętam jak robiłem zawody motocrossowe manualnym Pentaconem 4/200 a cała reszta foto ludków miała długie eLe i Nikkory, po czym jeden z nich zapytawszy co mam za obiektyw, jak mu powiedziałem że pelen manual to był w ciężkim szoku. Także gavin argument do nieodpowiedniej osoby wystosowałeś :)
Nikgo nie namawiam ani niczego nie brobię. Niech każdy kupuje co mu wygodniej
To prawda. Moja ok. 20-letnia eLa 200/2.8 wyglądała tak sobie, ale optyka i AF perfekcyjnie działały. Sprzedałem, bo jednak stałką w niektórych warunkach ciężko się foci. Ktoś następny ma pełne zadowolenie. Nie boję się kupić używanej eLi, ale żeby kupić używanego Tamrona, to bym musiał się w główkę mocno zdzielić.
Znalazłem potwierdzenie celulatowości w sigmie. Ach ten bokeh:
Canon Digital Photography Forums - View Single Post - Sigma 35mm f/1.4 DG HSM
Najpewniejszym źródłem zakupu używanych obiektywów bez wad jest ... alledrogo ;-)
Każde ogłoszenie opatrzone jest uwagą, że obiektyw trafia idealnie, brak FF/BF, nigdy nie upadł i w zasadzie przeleżał w szafie 5 lat. Nic tylko kupować. hehe
uogólnie mocno, że focący (znam kilka osób nienawidzących tego określenia ^^) dzielą się na tych, którzy lubią kolekcjonować starocie i za żadne skarby się ich nie pozbędą z prostej przyczyny, bo są po prostu dokskonałe pomimo wieku :) oraz na tych, którzy przenigdy nie kupiliby używanego obiektywu :) prawda leży pośrodku i choć uwielbiam manualne starocie to potrafię zrozumieć tych, którzy bez AFa żyć nie potrafią :)
wiadomo coś o USB dock?