Dobra Panowie, to rozumem, że spotykamy się pojutrze przed południem (sobota). Może ustalmy jeszcze o której godzinie i gdzie?
Wersja do druku
Dobra Panowie, to rozumem, że spotykamy się pojutrze przed południem (sobota). Może ustalmy jeszcze o której godzinie i gdzie?
Ja niestety wypadam - jaki to mówią grypsujący : kichawa nawaliła i muszę zakiblować... ;/
Następna sobota (17) jak najbardziej myślę ;)
heh :) czyli to tak jakbyś nas namawiał na przełożenie spotkania :)
No ale wracając do tematu obecnej soboty (bo chyba nie przekładamy? :P)
Miejsce, kto ma jakiś pomysł? Bo z kamienicami przy Długiej czekamy na Canisa aż będzie miał wolne - w końcu to jego pomysł :)
Ja myślę, że decyzja w rękach jedynej Kobiety w naszym gronie - nikt na nią nie nakrzyczy, że złe miejsce wymyśliła bo nie wypada ;) :mrgreen:
Mnie jest wszystko jedno gdzie, a godzina... 6.30-7.00 najwcześniej myślę (Wsch. słońca: 07:37)...
Wtedy to ja nie dam rady bo wyjeżdżam na deske.. :)
No tak.. A potem jak zawsze winne są kobiety.. :D Propozycja moja jest taka: albo się spotkamy od fontanną jak zwykle a potem gdzieś pójdziemy, albo spotkajmy się w miejscu niedostępnym /mało dostępnym dla ludzi i pofocimy krajobrazy (ładny śnieżek leży).Cytat:
No ale wracając do tematu obecnej soboty (bo chyba nie przekładamy? :P)
Miejsce, kto ma jakiś pomysł? Bo z kamienicami przy Długiej czekamy na Canisa aż będzie miał wolne - w końcu to jego pomysł
Ja myślę, że decyzja w rękach jedynej Kobiety w naszym gronie - nikt na nią nie nakrzyczy, że złe miejsce wymyśliła bo nie wypada
Mnie jest wszystko jedno gdzie, a godzina... 6.30-7.00 najwcześniej myślę (Wsch. słońca: 07:37)...
jak wspominałem wcześniej, w przyszły weekend ze względu na wyjazd firmowy nie dam rady, stąd czy będą chętni, czy też nie, ja się wybieram;)
przyznam, że mam problem ze zidentyfikowaniem fontanny??? gdyby można było prosić o bliższe namiary:confused:
godzina proponowana przez kris'a mi odpowiada
też nie zaliczałem tam miejsca zbiórki :)
No to może przemyślmy ten Zakrzówek raz jeszcze? Możemy się umówić jakoś w mieście i podjedziemy razem na Zakrzówek? - tylko, że 7.00 to będzie trochę późno moim zdaniem na taką opcję?
Pozostali - wypowiadać się :)
Jestem za. Zakrzówek, godzina 7:00 lub nieco wcześniej. A po plenerze proponuję podjechać gdzieś na Kazimierz żeby się ogrzać :)
Zakrzówek na google maps.
Widzę, że Robert też za Zakrzówkiem i to od razu tam na miejscu? A Kazimierz potem - też ciekawa propozycja :)
Proponuję spotkać się na miejscu. Jadę z Mistrzejowic, chętnych mogę zabrać po drodze.
niestety, u mnie górę wzieła praca więc muszę jutro odpuścić:(
ale trzymam kciuki za super światełko:smile:
Szkoda artprof, że kolejna osoba odpada...
Wieczór się zbliża to trzeba ustalić wersję ostateczną? 6.45-7.00 Zakrzówek? W którym miejscu się spotykamy (nie wiem gdzie tam autem można stanąć).
no i lista aktualna (tylko obecni):
- Robert Dy
- kris200
- madallenka
- panuna
- domero
Jak kogoś pominąłem to się dopiszcie :)
A po takich mrozach Zakrzówek nie będzie skuty lodem i zasypany śniegiem???
No przekonamy się :)
tylko sprawdzajcie pojedynczo, żeby było z kim jeszcze na plener w przyszłości pojechać ;P No i Państwo Canis'ostwo w perspektywie zbliżających się zaślubin, sugeruję pozostawić na brzegu ;)
ja nie wchodzę na lód bo się pode mną na pewno załamie (waga ciężka się rozumie) :)
Więc będę z brzegu ochraniał :D
Czyli godzina która? 7.00? czy wcześniej ?
Sorki, ale ja też odpadam. Miłej zabawy! :)
Może sie jednak stawię.
Napisałem "MOŻE".
Co do uczelni to okazało się że nie mam w tym tygodniu zajęć.
Będę bezpuszkowy.
mam wolną 400D, zabrać?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a i daj spokój z tym "MOŻE";)
A szkiełko jakies masz? Bo ja dysponuje tylko kitem. No i CFa nie mam - ale wystarczy nawet 512MB :)
Co do MOŻE to po prostu mam wątpliwości czy trafię :)
Tamrona 17-50 i Canona 85/1,8
Zakładam, że jakoś poradzimy, może Robert będzie miał coś ze sobą na podpięcie
No to będziesz miał u mnie duuże piwo. :)
oki, trzymam za słowo a piwko nie musi być duże bo prowadzę;)
Czy wszyscy trafią w miejsce, które jest na mapce? Czy ktoś ma wątpliwości gdzie to?
pogoda nieciekawa bedzie:
Nie marudź!
kris, tak po cichu liczyłem, że jak w stół uderzę to się życzliwe nożyce odezwą;)
Canis, nie ładnie, próbujesz zmanipulować towarzystwem wpływając na podświadomość. Jak na razie na ostatnim wykresie rzucił mi się w oczy giewont, gorzej z poprzednimi, ale jak jutro nie wiedzieć czemu wejdę nagle do wody, to na bank się nie wytłumaczysz:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Ten giewont to właśnie chmury :P
Panuna :) bardzo dobre wytłumaczenie :)
Canis - co do pogody, to ostatnio przed plenerem w hucie pisałem na jej podstawie, że ma być deszcz i w ogóle blee :) a okazało się, że było inaczej. Co za tym idzie, od tego momentu nie ufam tej nowej wersji pogodowej icm :mrgreen: