Potwierdzam.
Fakt, że miałem 30D nie bezpośrednio po 40-tce, ale po 50D. Niemniej jednak oba aparaty sprostają Twoim oczekiwaniom. Jeśli stać Cię na na 40D wziąłbym właśnie ten model.
Wersja do druku
A teraz nawet cos takiego zrobilem :)
http://www.siudym.webd.pl/tests/20d_vs_40d/hl.html
Mocno przeswietlone i zjechane chyba 4ev. Wczesniejszy test cieni na HISO lepiej 20D, ale juz HLight jest raczej remis.
Jednak nie majac nic i wybierajac 30d a 40d bym wybral 40D. To jednak znacznie nowsza puszka, a ceny swietne.
to tak jeszcze na swiezo sie dopne, bo od wczoraj mam 40D i moge z autopsji porownac z 450D...
...i normalnie, ja cie krece, 40D daje po garach ;) ten korpus jest stworzony do akcji i jego szybkosc i sprawnosc jest fantastyczna*. AF smiga, lusterko lata, wszystko po prostu czuc jako sprawne, solidne narzedzie do szybkiej pracy. i fajnie w lapie lezy.
czy 30D czy 40D? moim zdaniem (aczkolwiek 30D nie mam juz prawie 3 lata) - 40-tka jest zdecydowanie szybsza, w znaczeniu, naciagajac nieco jezyk ojczysty: responsywnosci (lagow, szybkosci AF/lustra,...). tu po prostu korpus szybko i pewnie reaguje na interakcje. 450D nie bede nawet w tym porownaniu bil.
* - zeby nie gorszyc uzytkownikow lepszych aparatow - mam na codzien 5D mkI, wiec 40D to dla moich przyzwyczajen demon predkosci. ale nie upieram sie, ze to jest bog wie co tak w ogolnym rozrachunku. dla mnie jest ;)
Ja kupiłem 30D z symbolicznym przebiegiem 11K za 1100 PLN.
40D jest zdecydowanie szybszy, ale do moich amatorskich potrzeb 30 w zupełności wystarcza.
Na prawdę jestem zadowolony z tego aparatu.
Jeśli dysponujesz odpowiednimi funduszami, to bez zastanowienia bierz 40D. Nie będziesz żałował tych dołożonych kilku stówek, bo warto :)