hehe :)
a tak poważnie to mocno się namęczyłem, żeby był - to zajefajne szkło
śmiem stwierdzić, że lepsze od 85 1.2, które rzadko trafia przynajmniej u mnie
Wersja do druku
hehe :)
a tak poważnie to mocno się namęczyłem, żeby był - to zajefajne szkło
śmiem stwierdzić, że lepsze od 85 1.2, które rzadko trafia przynajmniej u mnie
Pamiętaj, że korygując poprzeczne aberracje chromatyczne na komputerze usuwasz tylko efekt polegający na występowaniu obwódek, natomiast nie przywracasz ostrości w miejscach gdzie fala światła się rozlazła (czyli korekcja jest z założenia połowiczna). Nie ma natomiast możliwości usunięcia wzdłużnych CA na komputerze, do tego jest już niezbędny odpowiedni układ optyczny. Nie wiem jak radzi sobie Sigma 85, natomiast Canon 85L był dość spoko w mojej ocenie, 85/1.8 wypadał trochę gorzej.
Z dzisiejszego testowo-spacerowego mini pleneru, z moja wyjatkowo cierpliwa dziewczyna :D
(oba zdjecia na max przyslonach, pliki maja exif)
Sigma 85/1.4
135L
Fotki kompletnie nie ruszane w ACR, export z LR w domyslnych ustawieniach.
Prosze nie komentowac zdjec pod kątem merytorycznym, bo wstawilem je tylko i wylacznie w celach pogladowych - zeby mozna sie bylo zorientowac o roznicy w perspektywie obu obiektywow, oraz jak wyglada ksztalt i jakosc bokeh.
Ogolnie mam chroniczny brak czasu, wiec zdjecia z tej mini sesji obrobie pewnie za 2-3 tygodnie minimum, ale na szybko wnioski z dzisiaj:
Oba szkla mega udane, w podobnej cenie, ze naprawde ciezko sie zdecydowac w wyborze.
Chyba maja tyle samo plusow, co minusow.
Do portretu sprawdzaja sie tak samo znakomicie.
CA w Sigma 85/1.4 nie takie straszne w realnym uzytkowaniu (w zastosowaniach strictle portretowych abberacja jest mniejsza, niz sie spodziewalem)
f/1.4 w Sigma 85/1.4 bardzo ostre - praktycznie tak samo jak f/2.0 w 135L
Wydaje mi sie, ze decyzja o wyborze albo Sigmy 85/1.4 albo 135L powinna byc calkowicie uzalezniona od tego, ktora ogniskowa bardziej nam pasuje.
Zdecydowanie bardziej uniwersalne jest 85mm, niz 135mm (mozna to przyrownac do tego, ze bardziej uniwersalne jest 35mm niz 24mm)
Ja wybralem 85mm, bo odkad zaczalem robic repo z obiektywu o ogniskowej 35mm to zrozumialem jaka to jest wygoda i swoboda - taka uniwersalna ogniskowa - wiec wybor padl na 85mm
Czas pokaze, czy bedzie mi brakowac tych 135mm
Najwyzej sie dokupi ;)
Ale poki co chce poczuc na wlasnej skorze, jak to jest pracowac w setup'e 35/85 (dotychczas jechalem na 24/50/100 i bylo fajnie, ale na 35/135 jest fajniej, wiec mozliwe ze na 35/85 jest najfajniej) :mrgreen:
A wiec reasumujac.. jak ktos sie wacha z zakupem, to najlepsza opcja imho to pozyczyc od kogos teleobiektyw klasy 70-200/2.8, wziasc dziewczyne/kolezanke/modelke na zdjecia i zobaczyc na ktorej ogniskowej lepiej sie fotografuje - po czym kupic jedno z tytulowych szkielek ;)
Jestem po wczorajszym repo slubnym - Sigma 85/1.4 dala rade, jak najbardziej ;)
Obrazek - cud, miod i orzeszki :mrgreen:
Ciekawe, czy obrazowanie 85L jeszcze bardziej przypadloby mi do gustu
.. podejrzewam, ze w tym obiektywie (85L) mocno dziala efekt placebo - ze te legendarne szklo musi dawac zdjecia na full wypasie.
Cos jak 50L, ze niby obiektyw bajer, ze o wiele lepszy od C50/1.4 bla bla bla.. mialem 50L przez rok i nie zaowazylem jakos specjalnie przewagi nad C50/1.4 ;) bardzo podobne jakosci zdjec na ekranie monitora i na odbitkach.
Idac tym rozumowaniem, oraz wlasnym doswiadczeniem sadze ze z 85L jest podobnie.
No ale mniejsza o to, kilka spostrzezen na szybko odnosnie Sigma 85/1.4 (pracujacej na 5DIII)
AF - w miare szybki (szybkosc mozna porownac do do 50L), ale do 135L sie nie umywa.
Autofocus jest bardzo celny i pewny gdy uzywalem centralnego czujnika AF - Sigma 85/1.4 trafiala mi za kazdym razem bez wzgledu na warunki oswietleniowe.
AF zaczyna pudlowac w gorszych warunkach oswietleniowych, gdy uzywa sie bocznych punktow AF (ale w 135L nie bylo lepiej pod tym wzgledem)
W servo, podczas wesela 50% trafien na srodkowym czujniku AF, na bocznych nie udalo mi sie uzyskac ani jednego trafionego zdjecia (ale identycznie mialem w 135L)
Ogolnie nie jest to obiektyw reporterski, wiec nie spodziewalem sie cudow co do pracy AF w przypadku ruchomych obiektow - i tak tez bylo, statyczne ujecia - wszystko w punkt, w Servo to tak 50/50 trafien.
Pod tym wzgledem lepszy jest 135L, w servo mialem o wiele wiecej trafien.
No i teraz moge sam sobie odpowiedziec, czy bylo warto sie zamieniac?
w 70% tak.
Jednak f/1.4 i mozliwosc stosowania krotszych czasow jest o wiele bardziej przydatna, niz wieksze zblizenie i szybkosc AF.
Robilem ta Sigma z powodzeniem zdjecia w warunkach ciemnosci egipskich, co bylo nie do pomyslenia z 135L i koniec koncem przynioslem z reportazu o wiele wiecej ujec, niz dotychczas przywozilem z 135L
Aczkolwiek nie ukrywam, ze troche brakowalo mi komfortu zblizenia jaki jest z 135L, jak i szybkosci jego AF
Z tego reportazu nie przynioslem ani jednego ujecia "z tajniaka" gosci weselnych, ich usmiechow, emocji czy gestow.
Za kazdym razem gdy chcialem kogos sfotografowac niezaowazony - to w mig sie zdradziłem i juz bylo po ujeciu ;)
Takie ujecia "z tajniaka" to w moim przypadku bylo dopelnienie materialu, a nie jego szkielet wiec koniec koncem bardziej zyskalem niz stracilem na zamianie, ale 135L dokupie za jakis czas na pewno (albo Sigme 135/1.8 jak juz bedzie premiera :mrgreen: ), wlasnie dla tych kilkunastu ujec z tajniaka.
Reasumujac, moje wnioski:
Jeden obiektyw nie zastapi drugiego, mimo iz obrazuja baaardzo podobnie, i oba daja wspanialy obrazek.
Jedno szklo jest o wiele jasniejsze, ale drugi bardziej przybliza i ma zdecydowanie szybszy AF.
Warto miec oba, zdecydowanie.
Warto tez pamietac, ze cena obydwu obiektywow jest rowna cenie samego 85L, a ide o zaklad ze pracujac jednoczesnie na Sigma 85/1.4 i 135L to w rezultacie wygeneruje sie zdjecia o wiele bardziej urozmaicone niz z samego "magicznego" 85L ;]
Tu fajne zdjęcie znalazłem 135L - pod ostre światło i zero problemów - 500px / Photo "Tina Maria- Beach shoot" by Martin J
Sigma 85mm f/1.4 EX DG HSM Lens Review
Tu jest fajne porównanie Sigmy i Canona. 1.2 do rozmycia tła jest lekko na plaster, bo obiektyw i tak winietuje.
bokeh z Canona na 1.8 wygląda jak ten z Sigmy na 1.4. Sigma ma chyba lepsze kolory w tym przykładzie. Bardziej naturalne.
Jednym słowem trzeba pokochać oba obiektywy i się z nimi ożenić ;).
Nie miałem w rączkach jeszcze sigmy 85mm f1.4 (a Euro AGD chyba ociąga się ze sprowadzaniem tych obiektywów po ich wpadce cenowej), ale mogę śmiało powiedzieć, że 135L daje naprawdę niezły komfort pracy. Nawet jeśli mierzymy z dużej odległości i ktoś Ci wejdzie w kadr (często się tak zdarza), to dla tych "paru" przysłowiowych kadrów, warto mieć w swojej torbie podczas przyjęć/imprez okolicznościowych.
Nie mówiąc już o plenerze, gdzie robię nim obecnie 95% wszystkich ujęć. Sam jestem zaskoczony tym, jak często wolę się oddalić od fotografowanej osoby w celu uchwycenia jej tym obiektywem, niż wyjąć z torby jakiś zoom i strzelić z bliska.
Zgadza się euro bardzo ociąga się z dostawą. Czekałem 5 tygodni, ale w końcu dostałem sigmę 85/1,4 ( po kilku telefonach z przypomnieniem). Musiałem, jeszcze obiektyw wysłać do kalibracji ze względu na bardzo duży FF ( zajęło to 4 dni łącznie z przesyłką ), ale teraz sprawuje się świetnie. Euro zorientowało się, że cena była nadzwyczaj atrakcyjna i już ja zmienili.
A po ile mieli wtedy w tej dobrej cenie ta sigme?
Wysyłane z mojego GT-N7100
była za 3090 zł