Więcej u nich niczego nie kupisz ponieważ zamiast zaoszczędzić 100 zł zaoszczędziłeś "tylko" 70 zł? Dziwna filozofia.
Wersja do druku
No dobrze, obiecałem się pochwalić, więc już to robię.
Zakupiłem 50d, 50mm 1.8, kartę i torbę przez internet z opcją odbioru w sklepie. Jak już mówiłem po 3 minutach od złożenia zamówienia mój status zaświecił zielonym napisem "do odbioru". Następnego dnia zjawiłem się u nich. (oddział w Białymstoku- Galeria Biała) Dwóch panów rozłożyło cały zestaw i pozwoliło przetestować. W międzyczasie dokonali formalności z ratami. No i tyle. Może miałem szczęście, ale wszystko poszło elegancko. Problemów ze sprzętem nie stwierdzono.
No właśnie, nie można uogólniać sytuacji, że FotoJoker to zła firma. Komuś nie udał sie zakup i tak bywa ( to przecież ludzie tam sprzedaja i od nich wiele zależy ) Mają IMHO dobre ceny i jak widać z posta wyżej w Gdańsku porządna obsługę. Ja robię zakupy w Wielkopolsce i też nie narzekam. Wszystko jak należy - miła obsługa i można sobie wszystko sprawdzić na miejscu :)
Swoją 400 też w FJ kupiłem lat temu pare i problemów nie było. Potem przyszedł czas na lampę. Jak się trafia poważniejszy klient to od razu mówią żeby zamówić przez internet i odebrać w sklepie to będzie taniej. A z reklamówkami faktycznie jaja. Do Aparatu dostałem Olympusa a do lampy Nikona. Albo odwrotnie. Canonów nie mają ;)
Kupno aparatu w Fotojoker -- odradzam.
Krótko mówiąc :
Aparat Canon SX20Is kupiony 04.09.2010.(sobota) usterka stwierdzona tego samego dnia.Odwiozłem aparat do sklepu następnego dnia 05.09.2010.(niedziela)
Sprzedawca -tylko naprawa
Ja-proszę o wymianę na inny wolny od wady
Sprzedawca -niema takiej możliwości tylko serwis w Warszawie.
Ja-powołuję się na ustawę o towarze nie zgodnym z u mową
Sprzedawca- my mamy swój regulamin i do serwisu albo Pan zabiera aparat taki jaki jest.
Ja -zgadzam się na naprawę .
-----------------------------------
Stan na teraz serwis w Warszawie stwierdził że usterka była już w momencie zakupu tzn.
nie stwierdzili żadnych moich ingerencji w sprzęt (rozkręcanie uderzenie itp.)
Ale usterka nie może być naprawiona przez serwis w Warszawie i wysyłają go do Niemiec.
Podsumowując :
Aparat miałem 1 dzień (nie cały bo kupiłem go po południu)
w Polskim serwisie był tydzień i pojechał teraz do Niemiec tam może być nawet cztery tygodnie zaczekam bo niema innego wyjścia.
Zmuszony bylem kupić drugi aparat (wyjazd na Urlop) padło na Nikona P100 W Media Markt.
WNIOSEK !!!!!
NIGDY WIĘCEJ FOTOJOKER
Ja w sklepie internetowym FJ kupiłem już 400d a potem 50d. 400d bo było najtaniej, a 50d bo miałem mus zakupu, a foto-net ściemniał już ponad 2 tygodnie z dostępnością.
Kupowałem toż 580 EX II
I co? Sklep jak sklep. Jak wiesz co kupić to kupujesz, jeżeli chcesz się popastwić nad sprzedającymi, to też znajdziesz coś dla siebie bo w dużym odsetku przypadków nie są to fotografujacy tylko ludzie którzy chcą zarobić pieniądze na rachunki pracując jako sprzedawca. Fakt, że wymaga się od sprzedawcy znajomości tematu, ale za niską pensję nie możemy oczekiwać dogłębnej znajomości każdego aparatu. A że FJ promuje Sony? To tylko wina innych producentów.
Ja swojego 50D kupiłem właśnie w FJ w warszawskiej Reducie na moje bardzo amatorskie oko bo to moje pierwsze lustro wszystko ok bo robiłem tym aparatem fotki...
Aparat po 2-3 dniach sprawdzony przez znajomego fotografa i mówi że wszystko jest ok...
Nie wiem może to po prostu pech ale ja nie mam problemu moi znajomi nie mieli najmniejszych problemów z tym serwisem
Ja mam z nimi doświadczenia bardzo okej, kupowałem u nich koło roku temu ostatnią dostępną w sieci 40D, zarezerwowaną na szybko przez telefon ;)
Ja akurat nic złego nie moge powiedziec,miałem swoj punkt w warszawie gdzie robiłem zazwyczaj zakupy,zaprzyjaznieni sprzedawcy zawsze towar sprawdzony bez problemu moglem testować ze wszystkim co chciałem,nie było problemów...ostatnio tam kupowałem 7d