akustyk, ale pytanie było nie o 35/2 ogólnietylko w połączeniu z 16-35. I tutaj nei ma znaczenia czy to FF czy crop.
krzychoo ma racje, przy 17-40/4 to już inna sprawa, choć ja bym wtedy wolał 28/1.8
Wersja do druku
akustyk, ale pytanie było nie o 35/2 ogólnietylko w połączeniu z 16-35. I tutaj nei ma znaczenia czy to FF czy crop.
krzychoo ma racje, przy 17-40/4 to już inna sprawa, choć ja bym wtedy wolał 28/1.8
a to mnie bardziej chodzilo o problem tytulowy watku. czy 35/2 czy 35/1.4
ale po prawdzie, to przy porownaniu z 16-35 tez robi roznice czy w cropie czy FF. w cropie to ten 16-35 nawet moze miec ostre rogi ;) a w FF nie ma na to szans ;) jak chyba kazdy szeroki kat Canona, poza TSE 17mm ;)
poważnie az tak ohydny bokeh ma 35/2 w porównaniu do 28/1.8 ??
Poważnie nie potrafisz znaleźć sobie sampli na tym forum albo w Internecie?
podpowiedz: flickriver albo pixel-peeper
tak, powaznie. to jest 5-listna przeslona. nie jest to az tak czeste, ale i w 35/2 mozna zobaczyc taka breje
Tak swoją drogą, to odkąd nie mam 50/1.4 to trochę tęsknie za jej bokehem :(
Wszystkie fotki z pełnej klatki na f2.0-f2.2.
Słoik ogólnie fajny, ale rewelacji nie ma.
Plusy to bardzo fajne macro, ostrość od 2.0, kąt widzenia na FF, głębia i czyste kolory bez zafarbu.
Minusy to bardzo nieostre rogi na wszystkich przysłonach, winieta na 2.0 i dźwięk wiertarki ;)
dzięki,daruje se w takim razie,a mam FF i cropa
Już kiedyś stwierdziłem, że w PS powinna być wtyczka "bokeh dla Canon 35 f2" :mrgreen:
przesadzacie z tą wiertarką - ale fakt nie jest to USM ale działa 100razy lepiej i precyzyjniej niż plastik fantastik 1,8 50mm