Popularny watek ostatnio :)
Z lenistwa nie chcialo mi sie kiedys odkrecic UVki (cholernie ciezko bylo ja odkrecic to na razie olalem), potem upadl mi plecak z m.in. tym obiektywem z uvka, filtr sie potłukł, uczucie przy wyciaganiu kawalkow szkla z chirurgiczna precyzja - bezcenne ;) jakbym nie mial filtra to nic by sie nie stalo (skonczylo sie na szczescie jedna minimalna ryska daleko od srodka - i to jest jedyna ryska jaka kiedykolwiek mialem)
a tak z innej beczki: zdecydowanie bardziej ochrania soczewke oslona przeciwsloneczna, z 2 razy w zyciu dostalem pilka od pilki recznej bezposrednio w obiektyw i z 2 razy z buta od przewracajacego sie zawodnika ;) rezultat: polamane zaczepy oslony, filtr przy dostaniu pilka pewnie poszedlby co naraziloby dodatkowo obiektyw