Jest o wiele lepiej! Równe i przyjemne zdjęcia. Dobrze się to ogląda. Zarób na coś lepszego w końcu :D
Wersja do druku
42 bardzo dobre, reszta srednio... te bez pilki w kadrze staraj sie nawet nie pokazywac
a propos RAW i JPG to ja Ci doradze, ZAWSZE w zdjeciach sportowych olewaj RAW i nawet nie staraj sie w nim robic, to kompletna zupełnie niczym nie uzasadniona GŁUPOTA
nigdy też nie zwalaj winy na sprzęt, ja przez spory czas robilem sport 350D i nie narzekalem
odkładam, już mam 800zł odłożone, ale na obiketyw to mi to nie starczy :D jakies 6, 7 tysiecy mi brakuje :d
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
body jest w miarę ok, narzekam na obiektyw, który ostrzy , jak dla mnie, za wolno... poza tym ok - brak mi doświadczenia, żeby wiedzieć w której setnej sekundzie mam wcisnąc spust ;) mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej - to mój trzeci mecz, w tym drugi z tym obiektywem ( wcześniej pożyczoną sigmą robiłam)
co do tego zdjęcia bez piłki - przypadek, miało być inne, ale niech już zostanie... wiem, że zdjęcie bez piłki jest, że tak powiem, "fe"
a co Ty chcesz kupic ze Ci tyle brakuje? :-)
wpadnij do Wrocka, moja Sigma 70-200 2.8 lezy nie uzywana od ponad pol roku, pozycze Ci ja na jakis mecz ;-)
Edit:
kiedy naciskac spust? trzymaj go po prostu caly czas wcisniety ;-)
ile robisz zdjec na jednem meczu?
hmm.. robiłam w RAWach ( jedni gadali tak, drudzy siak, stwierdziłam, że z RAWów zawsze można jpgi zrobić) to wyszło jakieś 220zdjęć... niby miałam cały czas wciśnięty, ale czasami ostrość uciekała... aha.. pytanie mam - czy to prawda, że najlepiej na środkowy punkt ostrzyc? potem trzeba kadrować...
jak się będzie jakiś mecz szykował ( może dostanę akredytację na Lecha z Cracovią, a jak nie to next sezon) to wpadnę :D chyba, że braciszkowi oddadzą wcześniej jego sigmę..
a co chcę kupić? 70-200 / 2.8 IS L + TC 1.4 , bo może mi trochę brakować.. albo zamiast TC dokupić jeszcze jakąś stałkę do portretów..
IS Ci nie bedzie potrzebny, strata pieniedzy
w Twoim body to tylko i wylacznie przy servo uzywaj srodkowego punktu, o innych calkowicie zapomnij
tak czy siak mnie nie stac na eLkę...
Akurat pod tym się podpisuję w pełni. Bez ISa idzie normalnie żyć, no chyba, że będziesz robić ślubniaki w totalnej ciemnicy. ISa potrzebowałem może w 3% wszystkich zdjęć robionych 70-200 2.8. Servo na 350d? Ze szkłem bez USMa? :D No ale w sumie inaczej nie idzie... Należy tylko mieć nadzieję, że co dziesiąte zdjęcie będzie trafione :P
spoko Michaś, jest mniej wiecej co drugie, a nawet częściej :D