Zamieszczone przez
C80
Nietypowa sprawa. Wczoraj wywaliło mi err99, i byłem pewny że to migawka. Już raz coś takiego przeżyłem, więc zacząłem planować wycieczkę do Berlina.
Zwątpiłem jednak. Próba podniesienia lustra do ręcznego czyszczenia kończy się od razu err99, a lustro tylko klapnęło raz. Pomyślałem, że padło właśnie lustro zamiast migawki, ale...
Po przejściu w tryb LiveView ekran jest czarny, jak gdyby nie zdjęto dekielka. Rok temu gdy padła mi migawka tryb LiveView działał normalnie, tylko wykonane zdjęcie miało przepalony pas.
Przesłona wygląda normalnie, nic nie wisi ani nie jest wygięte. Podejrzewam, że to jednak przesłona. Jeżeli tak to powinni wymienić za darmo choć aparat jest po gwarancji. Ale jeżeli to nie jest przesłona to trzeba będzie chyba pozbierać kasę na naprawę. Miał ktoś podobny przypadek?