Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
. Z tego co wiem to taki 85Lna sony bardziej aberuje w rogach przy mc11
Prawdopodobnie to wynik korekcji aberracji w korpusach Canona. Canonowy korpus "wie" jakie szkło zostało podpięte i jak go skorygować.
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Niestety ale sie mylisz. Nie wiadomo jaki będzie kąt padania promieni z obiektywu. On zależy od konstrukcji obiektywu, a ta jest/musi być różna w różnych obiektywach. I to bywa diametralnie różna. Są szkła gdzie soczewka będzie o 2 cm od matrycy i ostre kąty padania światła na matryce (no chyba, że bagnet to duża dziura (i tu przewaga Canona i Nikona nad Sony), ale i będą (głównie długie tele) gdzie nawet najbliższe soczewki są daleko od matrycy (kilkanaście cm) i tam pada światło prostopadle.
Z tego co mi wiadomo to jedynie Leica kombinowała z innymi mikrosoczewkami w rogach matrycy, bo bez tego była duża winieta. Leica to dalmierz i soczewki miała blisko matrycy, tak jak bezlustra. Za analoga kąty nie miały znaczenia, teraz liczy się bardziej telecentryczność. Najważniejsze jest to, że Leica w sumie nie ma teleobiektywów, to system taki bardziej do streeta. "Poświęcili" więc telecentryczność, której i tak w ich obiektywach nie występuje. W przeciwieństwie do systemów lusterkowych Canona, Nikona, Sony, gdzie są/będą długie tele, z soczewkami daleko od matrycy, gdzie jest telecentryczność.
Tak, ale działanie AF fazy vs AF kontrastu to kwestia softu, a nie optyki. O czym świadczy choćby wymiana oprogramowania w szkłach Tamrona. Na starym sofcie niektóre modele "pompują" i w ogóle nie chcą się zatrzymać w trybie AF pojedynczego, po zmianie softu chodzą dobrze i szybko. To soft decyduje. Szkła mają być jak najbardziej kontrastowe by dawać najlepszy sygnał na czujnik/piksele. No i silnikmusi być ... silny, a że są one coraz lepsze to po prostu nowsze szkła są generalnie lepsze. Bezlusterkowe konstrukcje sa nowsze stąd wrażenie, że to chodzi o "bezlusterkowość", a to nie w tym rzecz. Nowe do lustrzanek tez kręcą szybciej.
AF fazy/kontrastu to matryca i soft ale także układ (silnik, zawieszenie, soczewka, ...) w obiektywie który je realizuje
Przy AF fazy to jedno polecenie do obiektywu, ruch soczewki w jedną stronę i koniec.
Przy AF kontrastu to kilka wykonywanych w serii poleceń, kilkukrotnych, szybko następujących po sobie szybkich ruchów soczewki tam i z powrotem.
Jeśli całość (silnik, soczewka, prowadnice, wyhamowanie, zawieszenie) nie są zaprojektowane do tego zadania to wynik tego nie jest najlepszy.
A dokładność ustawiana i śledzenie punktu ostrości to właśnie AF kontrastu
Obiektywy lustrzankowe (na ogół) nie były projektowane dla AF kontrastu
jp
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
AF fazy/kontrastu Przy AF fazy to jedno polecenie do obiektywu, ruch soczewki w jedną stronę i koniec.
to nie jest Prawda , juz nie wchodzac w detale , gdyz mi sie nie chce - przeciez AF w detekcji fazy w dslr tez pracuje w trybie ciaglym i to od pierwszej chwili powstania systemu .
Troche Janie konfabulujesz , przy czym " troche " jest troche za malo .
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
to nie jest Prawda , juz nie wchodzac w detale , gdyz mi sie nie chce - przeciez AF w detekcji fazy w dslr tez pracuje w trybie ciaglym i to od pierwszej chwili powstania systemu .
Troche Janie konfabulujesz , przy czym " troche " jest troche za malo .
Dyskutujesz sam ze sobą
Gdzie napisałem że AF fazy nie (może pracować) pracuje w trybie ciągłym ?
Najprościej.
Aby przy AF fazy ustawić ostrość to jedno polecenie do układu obiektywu i ostrość ustawiona.
Nic nie stoi na przeszkodzie by ponownie ustawiać ostrość, też jedno polecenie, też .....
Tylko ze dokładność ustawienia ostrości (wynikająca z zasady działania) jest mniejsza niż przy AF kontrastu
W większości sytuacji śledzenia obiektu jest niewystarczająca.
Na tym polega hybrydowy system AF, AF fazy ustawia ostrość i następnie AF kontrastu "doostrza"
jp
PS
przepraszam Cię, muszę po prostu pisać prościej/szczegółowiej/dokładniej
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Janie opowiadasz fantasmagorie.
DF w trybie ciaglym AF jest ciagle z wyjatkiem czasu podniesionego Lustra i bez przerwy korygowana nastawa ostrosci - w obie strony.
Korekty zdazaja sie rowniez w trybie jednorazowym.
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
Janie opowiadasz fantasmagorie.
DF w trybie ciaglym AF jest ciagle z wyjatkiem czasu podniesionego Lustra i bez przerwy korygowana nastawa ostrosci - w obie strony.
Korekty zdazaja sie rowniez w trybie jednorazowym.
Nadal dyskutujesz sam ze sobą
Zacytuj zdania moich wypowiedzi z którymi się nie zgadzasz i swoje argumenty/propozycje tych zapisów.
Na tym polega dyskusja
jp
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
to sa slowa jakie napisales :
Cytat:
Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
AF fazy/kontrastu Przy AF fazy to jedno polecenie do obiektywu, ruch soczewki w jedną stronę i koniec.
otoz nie.
w trybie ciaglym af w detekcji fazy ciagle nastawia ostrosc i to w obie strony.
to co pisales wczesniej , ze obiektyw do detekcji kontrastu i naped musza byc inaczej konstruowane gdyz w detekcji kontrastu silnik pracuje w obie strony a w detekcji fazy jak w cytacie wyzej napisales jest zwykla konfabulacja.
Sam mechanizm wykonawczy w obiektywie nie wie czy to jest detekcja fazy czy kontrastu , wykonuje tylko polecenie z puszki " wykonaj obrot o 500 impulsow w prawo , w lewo " itp.
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
to sa slowa jakie napisales :
otoz nie.
w trybie ciaglym af w detekcji fazy ciagle nastawia ostrosc i to w obie strony.
to co pisales wczesniej , ze obiektyw do detekcji kontrastu i naped musza byc inaczej konstruowane gdyz w detekcji kontrastu silnik pracuje w obie strony a w detekcji fazy jak w cytacie wyzej napisales jest zwykla konfabulacja.
Sam mechanizm wykonawczy w obiektywie nie wie czy to jest detekcja fazy czy kontrastu , wykonuje tylko polecenie z puszki " wykonaj obrot o 500 impulsow w prawo , w lewo " itp.
To moja ostatnia wypowiedź na ten temat z Bechamot, moje prywatne odczucie
Mam wrażenie że występują 2 różne osoby pod Bechamot.
Niektóre wypowiedzi są na temat, czasami się z nimi zgadzam, czasami nie ale są logiczne, wynikają z kontekstu, dotyczą istoty poruszonego zagadnienia.
Bywa też że dowiaduję się czegoś nowego, douczam, zmieniam zdanie
Inna też jest ich forma, normalnej wymiany poglądów
Bywają jednak takie gdzie jest brak kontaktu z istotą wątku, braku zrozumienia o co chodzi, argumenty ze "swojego prywatnego świata", powiązywanie/wnioskowanie z różnych faktów bez związku/zależności pomiędzy nimi
No i bywają takie które mają formę pouczania, trybu "jaki ja jestem wspaniały", "znam się lepiej (na wszystkim)", "nie chodziliście do szkoły", poniżania itd.
Szkoda
jp
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Janie , ja tylko napisalem , ze nie jest Prawda to co twierdziles jakoby :
Cytat:
"Przy AF fazy to jedno polecenie do obiektywu, ruch soczewki w jedną stronę i koniec. "
.
W trybie ciaglym DF af jest ciagle aktywny , silnik myszkuje nawet nie wiem czy nie bardziej niz w detekcji kontrastu w zaleznosci od ruchu motywu.
Ponadto lustrzanki Maja rowniez w trybe LV detekcje kontrastu i te same obiektywy w tej detekcji funcjonuja wcale nie gorzej - przeciwnie , jakosc ostgrzenia czesto jest lepsza.
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Co do Sony 24-105 radzę uważać bo duża część tych szkieł miała problem z AF i teraz jest wiele używek być z może z wadliwym AF ->
http://klubkm.pl/forum/archive/index.php?t-60167.html MZ ciekawszy jest Tamron 28-75 mm f/2.8 Di III RXD w relacji jakość/cena/możliwości
Co do lampy to też jest lepszym wyborem będą lampy quadralite.pl/stroboss mające fabrycznie zamontowany odbiornik radiowy (wystarczy tylko dokupić nadajnik Navigator X)
http://quadralite.pl/stroboss-lampy
Dzięki za info.
Co do lamp to sony hvl f60rf również ma wbudowane radyjko.