nie mam zastrzezen do bocznych w 6D2. a mialem (spore) w 6D1 czy 5D2. prawda, ze nie jestem jakims bardzo wymagajacym uzytkownikiem AF, ale to co 6D2 mi daje jest dosc szybkie i bardzo pewne
Wersja do druku
No tak, bardzo rzeczowe argumenty :) Cofając się do aparatu z lat 80-tych canona F1N, którego używam również mogę żyć bez IBIS, bez matrycy cyfrowej, odchylanego i obrotowego ekranu, wyświetlacza LCD i bez AF-a :mrgreen:
Może cofniemy się jeszcze bardziej w czasie do początków fotografii ?
A to nie jest tak, że przy większej odległości ostrzenie na oko już nie jest potrzebne, bo głębia jest większa i cała twarz jest już ostra?
Co do tych prezentacji z eye-af zwróć uwagę, że mało kiedy pokazują zdjęcia wynikowe w powiększeniu. Zawsze tylko widok ekranu, po którym kwadracik afu dzielnie trzyma się oka. Przez chwilę bawiłem się kiedyś S a7III i też tak to wyglądało. Po powiększeniu zdjęć okazało się, że jednak nie były trafione w punkt -szkła natywne sony 28/2 i 85/1.8.
Oczywiście, że Canon ma to na razie gorzej rozwiązane. Jednak osobiście podchodzę do tej funkcji ostrożnie i bez przesądzonej ekscytacji ;)
@candar ale 5d i 6d to nie są aparaty z lat 80tych
@cauchy - Piszesz "Ani 5d ani 6d moje obecne nie ma stabilizacji matrycy, chyba moge żyć bez tego". Tak więc tego... ;) jeśli nie chwyciłeś ww. to bardziej łopatologicznie napiszę ;) Jak nie potrzebuję szybkiego i celnego AF-a z EYE AF z ostrością na oczach przy f/1.2 na każdym zdjęciu, stabilizacji matrycy z dowolnym przypiętym szkłem oraz matrycy o dużej rozpiętości tonalnej i EVF w którym od razu koryguję parametry ekspozycji - to biorę na foty tzw. "kfjatkuf" starego canona F1N z lat 80-tych http://www.mir.com.my/rb/photography...1n/concept.htm Ale w każdej innej sytuacji gdzie liczy się 100% celnych naświetlonych w punkt zdjęć biorę bezlustro, które to umożliwia.
Czego nie rozumiesz ? ;)
BTW - Canon EOS RP Anno Domini 2019 też nie jest z lat 80-tych i jako taki mógłby być lepiej wyposażony ;) Ale i tak wróżę mu zawrotny sukces rynkowy bo znam osoby, które na niego czekały - mały, zgrabny, lekki i względnie tani bezlusterkowiec FF do torebki.
może inaczej, czy są jakieś usprawnienia względem 6D którego mam od 5 lat? jeśli tak to jest to pierwszy aparat w kolejce dla mnie.
niech tylko do tej podróżniczej puszki dadzą też podróżniczy obiektyw, jak tamron 28-300 i jestem pozamiatany. Już przeżyję ten żałosny aku..
No widzisz, najgorzej jest z możliwością przetestowania. Ostatnio chciałem sprawdzić eosa R w sklepie fotograficznym w Krakowie i ostatecznie nie dali mi go nawet włączyć. Wcześniej na ich profilu fb uzgodniłem, że nie ma z tym problemu. Byłem akurat przejazdem więc jakoś bardzo się nie gniewam :) no ale to niestety nie jest USA gdzie sobie do woli testujesz albo po tygodniu oddajesz bo jest lipa. Brakuje też wypożyczalni. A jeśli są to ceny rzędu 10% za wypożyczenie.
wiem tylko że chcę mieć nie więcej niż kilogram na aparat + obiektyw :D
ej, a co z tym systemem M? zapomnieli o nim? tak patrzę na flagowce to dwa lata temu miały premierę.. a po 10 latach z FF mam ochotę się przepiąć na APS-C