Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Witaj Edyto :D. Mamy drugą Nowofunlandkę. Pierwsza niestety już po drugiej stronie :(. Także temat foto tych psów np. czarne na białym jest nam bliski :mrgreen:.
Co do kąśliwców nie przejmuj się w gruncie rzeczy tylko tak się droczą ale dowiesz się tu bardzo dużo.
BTW: oj jak mnie świeżbi palec żeby niektórym dać urlop, bo widzę że wznoszą się na szczyty sarkazmu 8-).
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Dziękuję bardzo :)
Przez moment zastanawiałam sie nad Canonem 7D. Bo znalazłam w rozsądnej cenie. Ale dzisiaj pojechałam do sklepu i wzięłam to do ręki. I jakoś tak.... 70D nie było. 750D leżał mi fajnie. Jaka jest różnica w wielkości i niuansach obudowy pomiędzy 70D a 750D?
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
nikt jeszcze nie zaproponował pełnej klatki?:twisted:
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Hahaha zaproponował, ale od razu z grubej rury - 1D hahahaha
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Pełna klatka to 1Ds, a nie 1D ;-)
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
Edyta
Jaka jest różnica w wielkości i niuansach obudowy pomiędzy 70D a 750D?
Nie tylko w obudowie. 70D to moim zdaniem, najlepsza lustrzanka dla zaawansowanego amatora z bardzo dobrym AF i świetnym LV.
O matrycy dual pixel nie wspomnę, tylko trochę kosztowna. Jest to klasa wyżej aniżeli 750D.
Porównanie:
http://www.optyczne.pl/porownaj.php?...1766&add1=1967
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Szukałam takich porówniań i mnie wujek google nie znalazł. To niesprawiedliwe :) Wielkie dzieki za linka. Wczoraj na szybko poczytałam. Jak nakarmie mame to zaraz usiadę do wnikliwej lektury. Bo pośpiech jest dobry przy łapaniu uch ;)
Pozdrawiam i Wszystkim życzę miłego dnia :)
Edyta
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Po przeczytaniu wszystkiego mam ochote kupić Nikona hahahahaha.
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Odp: Czarna magia czyli co kupić ;)
Nikon może mieć sens, jeżeli głównym problemem jest optymalne odwzorowanie czarnych psów w ruchu. Skoro Nikon ma lepszy zakres tonalny o ponad 2 stopy, to można naświetlać choćby tylko dwa razy krócej i ciagle uzyskać więcej szczegółów na psie niż w Canonie plus nieprześwietlone tło. Przynajmniej na niskich ISO. Czyli tak jakby mieć obiektyw o co najmniej 1 stop jaśniejszy.
Minusem jest nowy system do przyzwyczajenia się.