ależ mi nie potrzebna :shock:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
czyli co, jak kupisz kamerę Canona za 4k zł. to znaczy, że będzie mydło, wolna, szumna, beznadziejna? no bez przesady..
Wersja do druku
No tak jak ci nie potrzeba to po co informujesz o tym wszystkich publicznie - co to kogo obchodzi :lol:.
Są jednak tacy którzy potrzebują dobrej kamery, a nie wystarczają im reporterskie, a na "filmowe" ich nie stać dla nich dsl-ry są bardzo optymalnym rozwiązaniem.
Nie załapałeś. Obraz będzie cacy ale taka kamera Canona za 3,4 tys (60D)lub za 2,5 tys (550D) nie będzie spełniała wszystkich wymienionych przez ciebie funkcji - zwłaszcza nie będzie miała szybkiego AF-u i będziesz słyszał AF w soundtracku. Ergonomicznego chwytu do filmowania też nie będzie miała.
a po co ktoś mnie publicznie informuje, żebym kupił?:confused: to była publiczna odpowiedź na publiczne pytanie, zupełnie offtopowe..
PS: zabronisz mi mieć zdania na temat czegoś, czego mi akurat nie potrzeba?:shock:
komu jeszcze zabronisz?:twisted:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zapytaj kolekcjonera za poprzedniej strony, może ona zna odpowiedź, skoro zaczął,
pozdrawiam spokojnych..
Mam wziąć pod rozwagę pierwszeństwo przejazdu userów z wyższym licznikiem postów?
Polska gościnność..?
Cóż, tego się nie spodziewałem po tym forum..
Sądziłem, że przykład winien z góry iść, od bardziej doświadczonych..
W kwestii filmowania - póki co - jestem przeciwnikiem kręcenia lustrzankami, przynajmniej do czasu usprawnienia AFa i braku odgłosów sprzętu na filmie. Pozatym, gdzie ergonomia.. Do filmowania - kamera. MIałem na myśli kamerę Canona za ok 4-5k zł, tam nie kuleje AF, dźwięk, stabilizacja, ergonomia, a obraz na obecnych telewizorach jest przyzwoity.