Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Może 50 1.8 z pierścieniem makro ze stykami af chyba firmy Soligor? Koszt nie przekroczyłby 800 zł. Pracuję czasem takim zestawem (mały, poręczny, tani) i daje on bardzo dobry obraz przy przymknięciu przysłony do 4-5.6. Minus to zastosowanie zestawu tylko w celach makro, gdyż 50. z pierścieniami nie ostrzy na nieskończoność.
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Wojtko 800zł za zestaw to można by przeżyć ale ograniczenia jakie stawia są chyba za duże. Gdybym miał aps-c kupiłbym 60mm macro bo tania i dobra. Tokina 100mm uzywka niekiedy jest poniżej 1000zł. Kiedyś przegapiłem sigme 105mm poszła za 650zł :/
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
A może wystarczą zwykłe pierścienie macro na M42? 30 zł to kosztuje, podpinasz do jakiegokolwiek obiektywu M42.
--- Kolejny post ---
BTW - planuję kupić 70-200 f2.8 ze stabilizacja
Szukam oczywiście czegoś, na czym nie stracę przy odsprzedaży, gdyby się okazało, że noszenie takiego kloca na ślubach jest zbyt uciążliwe, wiec nowe odpadają.
Moim typem nr 1 jest tamron 70-200 VC USD, ale o używki trudno, więc pewnie skończy się na C70-200 f2.8 IS ver I
Zauważylem, że wahania cen są ogromnę, sięgające nawet 1 tys zł.
Czy możecie doradzić jaka cena jest już okazyjna dla obiektywu bez śladów użytkowania? - ok 4300?
Znalazłem też coś takiego
http://allegro.pl/e-oko-canon-70-200-2-8-l-is-usm-standobry-gw-1mc-i5012719045.html
Myślicie, że warto?
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Rzeczywiście to spore ograniczenie, ale sądzę, że w oparciu o 50 1.8 można to rozwiązać jeszcze taniej. Choć w m42 bym się nie bawił. Z typowych obiektywów makro używałem tylko 100 L i sprawdzał się w makro jak i w portrecie. Do zbliżeń używałem też 24-70 pierwszej wersji, ale miałem wtedy tylko zoom 24-70 + 70-200 bez IS, przy tym zestawie czasem ratowało kadrowanie z plików jakie generował 5d II. 100L to bardzo kontrastowe, ostre i lekkie szkło, niestety niezbyt użyteczne jako portretówka do fotoreportażu, bo bardzo wolno działa af. W plenerze daje większe możliwości i bije na głowę 85 1.8.
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
70-200 2.8 IS właśnie kupiłem, więc wyjdzie w praniu co potrafi.
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
Zamieszczone przez
Marv84
szwayko właśnie oglądałem te teczki i całkiem całikiem. W 650D słabo się już mieszcze ale to wina tego że wymagam zawsze mieć dwa body uzbrojone w obiektywy i tak schowane. Do tego wszystko ma tulipany bo nie na każdy mam UV. A Ty ja to rozkładasz też dwie puszki ze szkłami?
Tak, ale jak mam wszystko złożone to oprócz torby pas z sakwami. W torbie z przodu są dwie kieszenie składane, do przenoszenie 2xbody lub lamp. Jak je wyjmiesz to się składają i torba nie jest odstająca. Co do 2 body ze szkłami i osłonami da się, ale ja na szybko przenoszę body kładąc je na gorze na piance - normalnie lub bokiem. Wcześniej miałem Tenba Messenger Bag â Large.
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Ja w kościele używam canon 16-35 2.8L, 35 1.4L, 70-200 2.8 bez IS. W trakcie samego ślubowania mam założone 35 1.4. Czasem, jeśli kościół wyjątkowo piękny np. zabytkowy i gotycki lub drewniany używam "fisza" Samyang. Co o tym wszystkim sądzicie?
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
Zamieszczone przez
migawkanatalia
Ja w kościele używam canon 16-35 2.8L, 35 1.4L, 70-200 2.8 bez IS. W trakcie samego ślubowania mam założone 35 1.4. Czasem, jeśli kościół wyjątkowo piękny np. zabytkowy i gotycki lub drewniany używam "fisza" Samyang. Co o tym wszystkim sądzicie?
no sorry, a co mam sadzić? powiedziane jest "po owocach ich poznacie" :p jeśli efekty zadowalają Ciebie i klientów to super, i tyle, pracuj jak Ci najwygodniej a jak sie komus nie podoba to mów ze "taki masz styl" i tyle w tym temacie
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Więcej "sprzętu" już nie uniosę... choć jestem raczej "przy kości" i krągłych kształtów :-) Zawsze po zleceniu (fotografowanie do oczepin) mam ogromne zakwasy i jestem wykończona...
Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV
Cytat:
Zamieszczone przez
migawkanatalia
Więcej "sprzętu" już nie uniosę... choć jestem raczej "przy kości" i krągłych kształtów :-) Zawsze po zleceniu (fotografowanie do oczepin) mam ogromne zakwasy i jestem wykończona...
zamien 70-200 na 85 i 135 i bedzie lżej, a co do zakwasów to mam ten sam problem (może lata juz nie te :mad: ) lapię się na tym że robie sporo zdjęc z perspektywy zaby i potem nogi bola jak cholera