http://statichg.demotywatory.pl/uplo...by_Kefir15.jpg
Wersja do druku
Rany boskie !!! :D
http://www.sports.pl/Pilka-nozna/Wid...738,1,279.html
drugi filmik mnie rozwalił :-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://www.youtube.com/results?searc...jarnan+FC&aq=f
tu jest ich więcej ;-)
No trzeba sobie czasami urozmaicić mecz :D
Motorniczy na urlopie
mam nadzieję, że nie było.
Miało iść do "o fotografii", bo to w końcu kolejna sweet focia.. No ale niech tam ;)
To on czy ona ???
Tak to jest jak się z solarium przesadza...
Herr Kleopatr..
o psia krew!
ogladaliscie kiedys stara wersje time machine z 1960?? to jest odpowiedz :]
http://www.imdb.com/media/rm2219743232/tt0054387
ale Ono nie jest blondyn(a)[o]... Chociaż w podobieństwie coś jest ;)
Polecam blog :)
http://detektv.blogspot.com/2010/09/....html?spref=fb
Cytat z innego forum:
Cytat:
Wysłany: Sob 20:56, 18 Wrz 2010 Temat postu: Diabelskie zdarzenie na drodze :-)
--------------------------------------------------------------------------------
Opowiem Wam coś czego byłem dziś świadkiem na drodze...
Skrzyżowanie Żeromskiego i Marymonckiej. Stoję na czerwonym świetle, na pasie obok zatrzymuje się czerwony tuningowany VW Golf. Po chwili gwałtownie hamuje za nim Opel Corsa, którego kierowca trąbi i wybiega z auta w kierunku kierującego Golfem (być może chodziło o coś co miało miejsce na drodze wcześniej zanim ujrzałem oba auta). Pan z Corsy to człowiek w wieku lat 30, wzrostu średniego. Kierowca Golfa wysiada z auta, jest o ponad głowę wyższy od tamtego, który na jego widok w mgnieniu oka macha ręką na zgodę i wraca do swojego auta. Gdy zapala się zielone światło każdy z nich jedzie w swoją stronę.
Co ostudziło zapędy kierowcy Opla? Chyba to, że ujrzał przed sobą tego pana (notabene jutrzejszego jubilata): http://tiny.pl/hr97w
Pan z opla miał okazje walczyć o pas mistrzowski... :mrgreen:
Nie dziwię się, że zrezygnował... Bez kamer telewizyjnych, w obecności jednego prawdopodobnego fotoreportera, uzbrojonego najprawdopodobniej w komórkę... Bez profesjonalnego oświetlenia i wizażu i tak nie wyglądało by to zbyt widowiskowo...
Tak głupie, że aż śmieję się z własnej głupoty :)
Ale przewrotnie - okrutnie mnie to w poniedziałek cieszy :mrgreen:
http://i699.photobucket.com/albums/v...nurk/GUCLI.gif
Tak mi się jakoś dziwnie skojarzyło z powyższym.. :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=rvYZR...eature=related
Bayer Full podbija Chiny. Ma kontrakt na wydanie 67 mln płyt.
Jak polskie chłopaki wejda jeszcze na rynek indyjski, to przegonią nawet takie Pink Floyd, które sprzedało trochę ponad 200 milionów płyt na całym świecie.
@Dinderi
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego:
- Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot załatwia mi
się na dywan.
- Jak to?
- No, załatwia się na dywan, potem jeździ tyłkiem po
podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam
robić. Może ty byś coś poradził?
- Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym.
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak? - pyta pomysłodawca.
- Człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w
przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały!
Znalezione na www.yafud.pl
W zeszłym tygodniu nareszcie przyszła kamera kupiona w sklepie internetowym. Odesłałam ją jednak z powrotem, bo nie działała - nie chciała się nawet włączyć. Wystawiłam negatywny komentarz o sklepie i zażądałam zwrotu pieniędzy. Sklep odesłał mi kamerę z informacją, że poza włożeniem baterii tył na przód innych usterek nie stwierdzono. YAFUD
Nie jest to dowcip ale warto zobaczyć.
http://www.youtube.com/watch?v=HmO9a...layer_embedded
Ja pierniczę, i on tak większość czasu wspinał się bez zabezpieczenia? Brrrrr
Nie no jakieś drobne zabezpieczenie miał z boku.
Jak odpoczywał do się dopinał.
Pomyśleć tylko, że zrobili taki spacerek by wymienić tylko żarówkę...
Haha właśnie chciałem was zapytać za ile byście taką pracę wykonywali :P ?
Wysokość 544 metry. Ciekawe ile czasu wchodzili?
Równiez za żadne skarby bym tam nie wlazł O_O
Eee tam - robota jak każda inna :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS
Swoją drogą kiedyś niejaki Joe Mc Nally takiemu panu wymieniającemu o świcie żąrówkę na szczycie anteny na Empire State Building zrobił bardzo ładne zdjęcie.
Z wysokością problemów bym nie miał.. Ale jak pomyślę o 0.5 km podciągania się na rękach... ;)
Dziękuję, postoję. (i popatrzę z dołu)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A dla zmiany tematu
http://statichg.demotywatory.pl/uplo...naagrafka1.jpg
Widziałeś średnicę tej rurki na samej górze, na której stnęli we dwóch? Nie jestem specem od lotnictwa, ale jestem przekonany, ze na wysokości 500 m, operator podpiety pod helikopter, prędzej by się zabił, niz wymienil żarówkę.
Jestem pewien, że taka wymiana zarówki do najtańszych nie należy.
Raczej nie było, bardzo fajna kampania reklamowa "Never say no to Panda" :-) :-)
http://www.youtube.com/watch?v=X21mJh6j9i4
Ciekawe czy takie Pandy stawiali w marketach, po takich reklamach ludzie garściami by te serki brali :-D
Hi...
Podejście do takiego masztu śmigłowcem to jest praca w pobliżu przeszkody - zwróćcie uwagę że operatora "żarówki" w takim wypadku jest narażony na uderzenia o maszt. Zniszczyć może więcej niż naprawi. O takim drobiazgu jak to że sam raczej jest z delikatniejszego materiału niż maszt nie wspomnę ;).
Pracowałem w ekipie która instalowała anteny na masztach. Praca jak praca. Od pewnej wysokości stawka już nie rośnie ;). Liczy się czas poświęcony na jej wykonanie. Hint - upadek z 50 metrów i 500 metrów kończy się tak samo ;).
A obecnie żarówek się już raczej nie wymienia w światłach przeszkodowych. Nowe przepisu dotyczące ich widoczności spowodowały że o ile wiem - większość jest zrobiona na LED. Częściej instaluje się nowe urządzenia - anteny komunikacyjne itp.
Pozdrawiam...
To ile płacą za włażenie na takie wysokości ? :P
Mistrz drugiego planu.
http://www.youtube.com/watch?v=IncF-...eature=feedrec
A może jakieś szczyty? Bo chyba nie było?
Głupoty:
oddać się na pustyni za garść piachu.
za ostatnie pieniądze kupić portfel.
bezpłodności
40 lat stosunków z ZSRR
amonali anatomicznej:
przesunięcie członka z ramienia na czoło.
Bezczelności:
narobić sąsiadowi na wycieraczkę poprosić o papier i powiedzieć że szorstki.
zręczności:
przez szparę na listy wytapetować przedkokój.
złapać komara za jaja w rękawicy bokserskiej.
naiwności:
przebijać igłą oczka w rosole.
A może gra półsłówek?
Grając osłupiał
pradziad przy saniach.
tenis w porcie
silnik w promie
domki w Słupsku
dał mi kolega
jak na razie więcej nie przychodzi mi do głowy...