Wersja do druku
Od pół roku posiadam Lowepro 400 AW, mieści w tym momencie 6D z gipem i obiektywem 85, do tego w zapasie obiektyw 50 1.4, 2 luki na obiektyw wolna, 3 wyzwalacze, 3 lampy, w przedniej kieszeni ladowarka do aku, ladowarka do baterii 6d, mini statyw i mnostwo jakiś pierdółek.
Ja obecnie mam Case Logic SLRC 206 pomieściło mi 50D +Grip, S 70-200, C 85,C50,S17-70 oraz lampę , baterie ładowarki itp.
Wada: nie wsadzisz laptopa '17 :(
tak to same plusy
Witam wszystkich w tym wątku mam pytanie odnośnie w czym nosić sprzęt..
Czy możecie coś poradzić w czym można nosić przy sobie dwa obiektywy gdy na szyi wisi body z zoomem a np chcę mieć w zapasie przy sobie dwa dodatkowe puszki.
Jakiś pas? Torba? Chodzi bardziej o ślub sesja. tak aby nie nosić plecaka
Obojętnie jaki pas reporterski. Ja mam jakiś pas tamraca i do tego pojemniki od Lowepro :)
No ale czy wszystkie są dobre
Może ktoś z was używa? i może coś polecić podpowiedzieć?
Lowepro Lens Exchange 100 albo 200 w zależności jak długi obiektyw potrzebujesz schować. Transportuje jeden, chwilowo przechowuje dwa.Cytat:
Zamieszczone przez gudi
Bardzo wygodne i praktyczne
Ja posiadam plecak foto Camrock, wykonany całkiem fajnie ale już większa ilość sprzętu to problem. Nie mieści szkieł tele a wyciąganie z niego sprzętu jest średnio wygodne. Za to nosi się wygodniej niż torba ;)
Dołączę i ja do ludzi pytających i szukających. Przebrnąłem nieco przez ten długi temat i ostatecznie muszę się Was forumowiczów poradzić.
Potrzebny mi plecak do przenoszenia Canona 60D z obiektywem do 200mm na początek + dodatkowe szkła typu 50mm, 85mm, czyli krótsze. Do tego jakieś akcesoria w postaci ładowarki, lampy, dodatkowego aku.
Co ważne, do plecaka chciałbym pomieścić rzeczy podręczne tj. dokumenty, telefon, mp3 player, jakaś kurtka cienka przeciwdeszczowa, coś do picia.
Z pojemnych plecaków znalazłem dwa:
Lowepro Fastpack 350
Lowepro Flipside 400 AW
Prosiłbym o opinię czy te plecaki są godne uwagi, jakieś ich wady i zalety, za i przeciw oraz który lepszy z Waszego punktu widzenia. Jeśli macie jakieś alternatywy (budżet powiedzmy do 600zł) to również chętnie wszystkie opcję wezmę pod uwagę.
P.S. Jak się nie mylę, to Flipside ma pokrowiec przeciwdeszczowy a Fastpack nie, zgadza się?
Flipside 400AW - pakuję do niego do komory głównej:
- C50D z zapiętą S18-250
- S120-400 z uchwytem statywowym (bo bez niego "z ręki" też nie umiem) i S10-20/4-5,6
- S30/1,4, C50/1,4 i C85/1,8
- S telekonwerter 2x, trzy baterie i ładowarkę.
I jeszcze miejsce na portfel się znajdzie (bo strach w kieszeni zewnętrznej nosić)
W zewnętrzną kieszeń jakieś pie**ółki zawsze mi Kobita wrzuci, w boczne siatkowe kieszonki spokojnie po butelce wody 0,5-0,7 (więc cienką zwiniętą kurtkę możesz myślę tu też wsadzić)
Fakt, z takim obciążeniem trochę jak juczny muł (ale nie za bardzo przy moich parametrach: 190cm/110kg) ale to cały sprzęt, jaki targam na wakacje (jedzie autem w bagażniku, noszę nie dłużej niż 4-5h zwiedzając na postojach, po górach raczej nie łażę) i mam go cały czas przy sobie.
Plecak przez dostęp od pleców oprócz bezpieczeństwa daje jeszcze wygodę wymiany szkieł (po prostu zdejmujesz szelki, na pasie biodrowym obracasz do przodu, podpierasz kolanem i masz wszystko dostępne).
Pokrowiec przeciwdeszczowy jest (stąd opcja dodatkowa: gdy już musisz koniecznie zdjąć plecak i położyć na brudnym podłożu, to możesz założyć pokrowiec - dostęp do sprzętu masz od drugiej strony bez zdejmowania pokrowca...)
Co do Flipside 400 AW to warto dodać iż szelki im nie za bardzo wyszły. Przy dłuższych wojażach z pełnym załadunkiem mocno dają o sobie znać. Idealne było by dodanie do tego modelu systemu nośnego z Computrekker-a. Po za tym plecak pakowny (jak na swoją klasę) i bezpieczny. Dobrym patentem jest możliwość wyciągania sprzętu bez zdejmowania plecaka, choć wymaga to pewnego "treningu".